The Hustle: Detroit Streets to pierwszy symulator bilardu, który zawitał na konsolę Playstation Portable, a ponadto został udostępniony posiadaczom PlayStation 2 i Xbox. Można śmiało powiedzieć, iż developingiem gry zajęli się specjaliści, ponieważ firma Blade Interactive zdążyła już zasłynąć serią World Championship Snooker, jak również kilkoma innymi programami poruszających temat bil.

The Hustle: Detroit Streets rzuca gracza w wir klubowych pojedynków w tytułowym mieście Detroit. Wybrana postać, która w oczywistych okolicznościach może także przyjąć sylwetkę kobiety, zarabia w ten sposób pieniądze i zdobywa odgrywającą kluczowa rolę w grze reputację. A do tego rzecz jasna, potrzebne są po prostu zwycięstwa. Organizacja meczów odbywa się za pośrednictwem wyzywania na pojedynek zainteresowanych tym faktem bywalców danego lokalu. Liczba chętnych w danym momencie, zależna jest głównie od uzyskanego stopnia sławy, choć również od zasobności portfela. Zdobycie poważania, kwalifikuje naszą postać do sprawdzenia się przede wszystkim z miejscowymi wirtuozami tej dziedziny sportu. Zwycięstwo przy stole z takim przeciwnikiem, daje graczowi przepustkę do następnych klubów i tym samym nowych rywali. Zdobyty kapitał, oprócz obstawiania poszczególnych uderzeń, własnych i innych meczów, przeznaczyć można ponadto na nowe ubrania, czy też kije bilardowe. Wszystkie te rzeczy są do kupienia w pobliskich sklepikach.

Kilka słów należy się zaimplementowanej technice uderzeń. Najważniejszymi czynnikami wpływającymi na ich powodzenie są dwa wskaźniki widoczne na ekranie gry. Pierwszy z nich określa stopień pewności siebie, względem odniesionego sukcesu w toczonej konfrontacji. Każdy kolejny chybiony strzał powoduje obniżenie tej wartości, co programowo wpływa na celność gracza. Drugi współczynnik przedstawia zdolności intuicyjne. Wraz z zanotowanym ich wzrostem, dostępne stają się specjalne funkcje jak np. Dead Eye, dzięki której ni stąd, ni zowąd na sali pojawia się weteran poola, wyjaśniający krok po kroku jak należy teraz zagrać.

The Hustle: Detroit Streets serwuje dwa typy rozgrywki dla jednego gracza, jak również tryb multiplayer. Wrażenia potęgują filmowe przerywniki z niekonwencjonalnymi uderzeniami w roli głównej oraz żywo reagujący gapie. Wszystko oczywiście z wykorzystaniem trójwymiarowego silnika graficznego.