KŁANIAM SIĘ NISKO!!!
Tym razem sprzedaję rewelacyjny Stack
Hughes & Kettner Matrix100 + Kolumna Fender 412
Stan oceniam na bardzo idealny (używany tylko w studio)
O kolumnie mogę powiedzieć tylko tyle , ze jest na 4 Eminence'ach i jest to idealne połączenie z Matrixem
Recenzja Matrixa w tekście poniżej:
Spośród obecnych na rynku rozwiązań rzadko spotykamy się z produktami, które jednocześnie oferują elastyczność brzmieniowa oraz prostotę obsługi. W czasach gdy technologia cyfrowa dominowała w znakomitej większości przypadków Hughes & Kettner wyszedł z propozycja zaawansowanego wzmacniacza typu head wraz ze zintegrowanym procesorem DSP, którego obsługa jest tak prosta, ze wreszcie jako gitarzyści możemy skupić się na najważniejszym - graniu muzyki.
Przedni panel opisywanego comba zaprojektowany jest w sposób tradycyjny i zrozumiały. Znajdziemy tu standardowe regulacje czystego kanału: volume, bass, middle, treble, gałki ustawień kanałów przesterowanych - odpowiednio: crunch gain, crunch volume, wspólną regulację czułości i osobne regulacje głośności dla kanałów lead oraz warp, dalej znajdziemy trójpunktowy korektor oraz potencjometr Master Volume.
Każdy opis wzmacniacza byłby tylko suchym, technicznym wywodem bez wspomnienia o brzmieniu.
Zacznijmy od kanału CLEAN - jak można było się spodziewać, przy tylu rodzajach przesterowanych brzmień w jednym wzmacniaczu, jest niezmiernie klarowny. Przy skrajnych ustawieniach korekcji treble oraz middle mamy do czynienia z brzmieniem jaskrawym przywołującym skojarzenia z klasycznymi konstrukcjami Fendera. W połączeniu z głębokim efektem chorus brzmienie staje się wręcz lukrowane - podkład do ballady? - proszę bardzo. Korekcja ustawiona neutralnie (wszystkie gałki "na godzinie dwunastej") przemienia opisywany wzmacniacz w uniwersalnie brzmiące narzędzie, przydatne wszędzie tam gdzie wymagane jest przebijające się brzmienie czyste - czy przy grze rytmicznej (funkowe akordy, rozkładane pasaże, jazzowe współbrzmienia), czy w przypadku techniki single-note (country, blues). Gdy ustawimy czułość kanału w maksymalnym położeniu uzyskamy efekt łagodnego przesterowania z uwypukleniem dolnej części pasma wzmacniacza. Brzmienie staje się wtedy "bliskie", a odpowiedź wzmacniacza na uderzenia kostką w struny jest bardzo szybka.
W pracy scenicznej, którą się zajmuję powszechną sytuacją jest, że nie ma czasu na przygotowanie brzmień pod kątem następnego utworu - kończy się jedna piosenka, rzucane jest hasło i zaczyna się druga. To chyba pierwszy wzmacniacz na rynku, który umożliwia zmaganie się z tego typu sytuacjami.. W przypadku jakiegokolwiek cyfrowego multiefektu musiałbym mieć zaprogramowane co najmniej 32 banki brzmień. Tutaj po prostu wybiera się kanał i jednym ruchem ustawia efekty, lub zwyczajnie korzysta się ze wcześniejszych ustawień.
Co do brzemienia samych efektów - wszystkie ustawienia można określić jako użyteczne - raczej nie znajdziemy tu rozchwianych flangerów odstrajających wysokość dźwięku lub chorusów o ekstremalnie szybkim czasie przemiatania. Czy muszę wspominać o tym, że nie ma żadnej konieczności rozwijania dodatkowych kabli sygnałowych ani gniazdek elektrycznych po to aby uzyskać brzmienie, które wymagałoby użycia kilku "kostek" efektowych? Po prostu stawiamy wzmacniacz, podłączamy do prądu i gotowe. Oczywiście producent nie zapomniał o tak zasadniczych rzeczach jak szeregowa pętla efektów, wyjście na zewnętrzną kolumnę, oraz cenny dodatek w postaci wejścia dla zewnętrznego sygnału (CD input) przydatnego w sytuacji, gdy gramy z podkładami.
Podsumowując wrażenia z użytkowania nowego produktu Hughes & Kettner nie jestem w stanie oprzeć się wrażeniu, że na rynku wypełnionym wzmacniaczami opartymi o cyfrowe modelowanie brzmienia, konstrukcjami zaawansowanymi technologicznie, które w mniejszym lub większym stopniu starają się symulować znane klasyczne wzmacniacze Matrix 100 jest wzmacniaczem o swoim własnym, różnorodnym charakterze brzmieniowym.
Dzięki analogowemu fundamentowi przedwzmacniacza, wydajnej końcówce mocy oraz dobrze dopasowanemu głośnikowi otrzymujemy zgrabne połączenie wszystkiego czego współczesny gitarzysta potrzebuje na scenie: plastycznego brzmienia, szerokiego spektrum brzmień efektowych, dużej mocy oraz klarowności. W połączeniu z dużą dbałością o estetykę wykonania i prostotą obsługi Matrix 100 zasługuje na miano solidnego i niezawodnego partnera na każdej scenie
Zapraszam do kupna
kontakt 604 [zasłonięte] 17 12