Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Honda NX650 Dominator

17-12-2014, 13:15
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 4 300 zł     
Użytkownik Revolut47
numer aukcji: 4885509000
Miejscowość Jaśliska
Wyświetleń: 174   
Koniec: 17-12-2014 13:08:22

Dodatkowe informacje:
Rok produkcji: 1993
Przebieg (km): 26000
Pojemność silnika: 501 - 750ccm
Stan: Używany
Uszkodzony: Nie
Wyposażenie: Kufry
Informacje dodatkowe: Bezwypadkowy, Zarejestrowany w Polsce
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Opis przedmiotu
Witam

Słowem wstępu: Jest to motocykl z 93 roku, miał kilka wywrotek, jeśli ktoś oczekuje, że będzie mieć 20k przebiegu i będzie cały w oryginale, ogólnie jeżdżony tylko po czarnym i to 20km/h, to polecam allegro - tam każdy napisze to samo, a połowa z tych motocykli będzie taka sama jak mój, tyle, że ja nie koloruje. Szukałem z kolegami swoich motocyklów, pomagałem innym, więc naoglądałem się "perełek" które kosztują po 2k więcej niż mój :D

Do sprzedania mam swojego Dominatora, jest zarejestrowany, ma opłacone OC do połowy przyszłego roku, przegląd chyba się skończył miesiąc czy dwa temu, szczerze mówiąc nie pamiętam :D
Kupiłem go od poprzedniego właściciela, który jeszcze u siebie wymienił napęd na nowy, w tym momencie ma przejechane jakieś 300-500km

Ja od razu zrobiłem też:
- planowanie głowicy, wraz z uszczelką - jakieś 100km temu :D
- regulacja zaworów
- wyczyszczenie i smarowanie zacisków
- wymiana oleju i filtra - motul 5100
- opony, kostki, jakieś 50-60%, dokładam szosowe, jakieś 30% bieżnika.

Ogólne przejrzenie co siedzi w silniku. W tym momencie nie wymaga wkładu finansowego, ale za kilka, kilkanaście tysięcy pewnie trzeba będzie zabrać się za rozrząd.

Dokładam kufer, chyba oryginalny, płyta na oryginalnym stelażu. Kufer mały, taki w sam raz na pierdoły.

Wg licznika ma ok 30k. Ale wiem, że pierwszy właściciel w kraju ściągnął go z przebiegiem ok 40k... Wg obliczeń opartych na tym ile jeździli poprzedni właściciele, to teraz powinien mieć ok 60k.

Dominator stał kilka ładnych miesięcy, przez ten czas padł akumulator, tak więc trzeba kupić nowy. Miałem teraz problemy z odpaleniem, ale wczoraj pojeździłem nim chwilę i dzisiaj już zapalił normalnie. Podejrzewam, że przez te parę miesięcy cały syf osiadł na gaźniku, ale jak widać, wystarczy go "przedmuchać"

Jeździłem nim kilka razy w terenie, jednak było to w 99% jeżdżenie po łąkach, delikatnym błotku, tak więc nie dostał u mnie w dupę :dupa:

W tym momencie są ściągnięte wszystkie plastiki, ale mam komplet. Kilka zaczepów jest wyłamanych, jeden czy dwa plastiki były klejone, ale jeśli się złoży całość to wszytko pasuje itd. Posiadam tylko jedno lusterko - lewe.

Wady:
- tak jak pisałem, miał problemy z odpaleniem, teraz już jest dobrze, po 3 dniach stania na mrozie odpalił na ssaniu, na strzała :D
- połamana klamka hamulca
- kierownica jest krzywo osadzona na półkach - 10min roboty, możliwe, że zrobię to na dniach
- akumulator się skończył, na jazdę próbną zamontujemy z VFR :D
- brak prawego lusterka
- ogólnie całość ma kilka rys, ale bez tragedii, to jest enduro turystyczne.
- przegląd się skończył, ale bez problemu go przejdzie, po prostu zapomniałem.

Ciężko wycenić 20letni motocykl, dlatego wziąłem średnią cenę z allegro: 5600zł, od tego odejmuje koszt akumulatora i ogólnych zadrapań itd (bo inne to ideały przecież, babcia tym na sumę jeździła) To daje mi 4800zł, do negocjacji. Oczywiście dorzucam kufer i mogę dodać kask rozmiaru L :D Dodatkowo jak ktoś będzie chciał to opony szosowe, takie na 30%.

Kontakt:
tel: 663 [zasłonięte] 12 12

gg: 10[zasłonięte]560

Jeśli zainteresowanie będzie, to z chęcią zrobię więcej zdjęć, nagram filmik z pracy silnika itd, itp. Wszystko po to, by potencjalny kupiec nie czuł się oszukany, czy zawiedziony. Wiem jakie są realia, sam niedawno pomagałem kupić VFR 800... Gdzie większość igieł była co najwyżej w poprawnym stanie...

Tak więc, nie chcę sprzedać go na siłę, nie mam nic do ukrycia. Jak nie pójdzie teraz, to na pewno na wiosnę :D

Sprzedaję, bo ciężko mi jest utrzymać 3 pojazdy, mając w planach 4ty i mając w garażu zabytka, z papierami, gdzie czeka mnie rejestracja...


Jeśli ktoś jest chętny, to zapraszam, zawsze coś można utargować, a ja mam na oku "okazję" do kupienia, więc... :D
Informacje dodatkowe
tel. 663 [zasłonięte] 12 12
gg. 10[zasłonięte]560