Honda CRF 450R 2006r. w stanie bdb.
Motocykl mam w posiadaniu od listopada 2011r.
Został on sprowadzony przez poprzedniego właściciela z USA. Posiadam kompletną dokumentację (m.in.certyfikat, nie mylić z dowodem rejestracyjnym, model R nie ma możliwości rejestracji)
Motocykl zakupiłem dla siebie, do typowo rekreacyjnej jazdy po lasach jako odskocznia od sportowej R6, wizualnie i technicznie w nie najlepszym stanie aczkolwiek silnikowi nic nie dolegało. Nabyłem go z nowymi zaworami i łańcuszkiem rozrządu, nowymi łożyskami wału i kompletem uszczelek i uszczelniaczy silnika, nowym sprzęgłem (części do wglądu)
Od zakupu do zimy zrobiłem nim ok. 5 motogodzin
Zimą zrobiłem kompletny remont wszystkiego co nadawało się do wymiany:
uszczelniacze zawieszenia+olej (zakupiłem też dla ochrony skarpety zawieszenia)
łożyska koła tył
opona tył i przód (stara tylna jeszcze jest ok, mogę dorzucić)
świeca irydowa, filtr powietrza, parę filtrów oleju, olej MOTUL 300V (wymieniony w zimie przy remoncie i teraz, czyli +7 motogodzin)
zestaw naprawczy łącznika wahacza
zestaw naprawczy dolnego łożyskowania amortyzatora
ślizgi łańcucha
łożyska wałka wyrównoważającego
klocki hamulcowe przód i tył (przednie wymienione ponownie tydzień temu bo firma PROX robi coraz większy syf, nowe klocki zużyły się w 6 motogodzinach zwykłej jazdy)
nowe tarcze przód i tył
nowy napęd
nowe kolanko wydechowe (stare jest dobre, szczelne aczkolwiek miało parę wgniotek co mnie denerwowało estetycznie)
Z dodatków moto posiadało kierownicę PRO TAPER, podwyższenia kierownicy, odpowietrzniki lag
ja do tego dokupiłem osłony dłoni, nowe gripy, licznik motogodzin, nową okleinę, osłonę kierownicy fat bar
Z regulacji/mechaniki zaciski i tłoczki przód i tył wyczyszczone, nasmarowane i układy zalane nowym płynem Motul dot 4, układ chłodniczy zalałem płynem Dynagel, skontrolowane luzy zaworowe, wyczyszczony gaźnik, nasmarowane wszystkie linki i łożyska (np. koła, wahacza itp)
inne ogólne szlify Hondy aby wszystko działało idealne (chociażby odpowiedni luz linek gazu, sprzęgła balansu zawieszenia przód-tył, kontrola, smarowanie, izolacja połączeń elektrycznych)
Na wszystkie części posiadam paragony, części do wglądu.
Obecnie motocykl ma najechane od zimy 7.5 motogodziny (mało ale tak jak wspominałem, kupiłem go dla amatorskiego niedzielnego relaksu w lesie)
Honda pięknie odpala i równo pracuje, trzyma moc, nie kopci, przez 7 godzin nie wzięła ani grama oleju. Rama i wahacz, lagi bez uszkodzeń, felgi proste, szprychy naciągnięte.
Nie mam nic do ukrycia, wiem co sprzedaję, znam ten motocykl jeżeli ktoś szuka zadbanego sprzętu do jazdy. Chociaż sprzedaję go z żalem, nie oddam za śmieszne pieniądze.
Na życzenie dysponuję zdjęciami z remontu, wszystkich części nowych i starych.
Kontakt 512[zasłonięte]927
[zasłonięte]@interia.pl