Z wielkim bólem serca wystawiam na sprzedaż mój skarb... :-(((
Motocykl r. prod. 2012 kupiłem 15.02.2013 w salonie w Poznaniu - Honda Karlik, posiadam oczywiście fakturę zakupu, książkę serwisową i gwarancyjną, 2 kluczyki itd. Blady w najnowszej, jeszcze ciągle aktualnej wersji czyli SC59 po lifcie (nie ma jeszcze nowszego modelu), w najbogatszej wersji na dwudziestolecie modelu RR "20th Anniversary Edition", model wyposażony w rewelacyjny, zintegrowany, komputerowo sterowany system hamulcowy C-ABS.
Motocykl został przeze mnie maksymalnie doposażony:
- założyłem kosztujący ponad 3,5 k pln (mam fakturę) importowany z USA wydech TaylorMade z karbonową osłoną zastępujący mocno nieudany oryginalny komin (wg producenta +7KM), tutaj link jak "gada" https://www.youtube.com/watch?v=k3ybs1FbJeI
- założyłem krótkie sportowe, regulowane klamki,
- zdemontowałem okropny fabryczny wspornik tablicy rej. i kierunkowskazów i zastosowałem alternatywny sposób montażu tablicy :-P
- zamontowałem tylną lampę diodową w technologii LED ze zintegrowanymi kierunkowskazami, dzięki czemu tylne światła są o wiele lepiej widoczne a motocykla nie szpecą odstające kierunkowskazy.
Fajer został także doposażony w całą dostępną listę oryginalnych akcesoriów z katalogu Hondy (wszystko oryginalne akcesoria Honda HRC)
- ciemna, wyższa szyba przednia
- nakładka na siedzenie pasażera (mam oczywiście tylne siedzenie)
- osłona baku tankpad
- osłona wlewu paliwa
- posiadam także oryginalną Honda Racing torbę wielokieszeniową na zbiornik.
Motocykl na oponach Dunlop Sportmax Qualifier II, tylna opona zupełnie nowa, założona po ub. sezonie, przednia bardzo dobra.
Motocykl jest w stanie lepszym niż salonowy, bo starannie dotarty, dopieszczony, zadbany i maksymalnie doposażony. Jest całkowicie bezwypadkowy, a 6530 km to jego oryginalny przebieg , co oświadczam pod odpowiedzialnością karną.
Motocykl nigdy, ani razu nie był na żadnym torze ani nie był pałowany po mieście (bo do tego mam supermoto :-P) używany tylko do wypadów nad morze autostradą, dopieszczony i zadbany, parkowany w domu w salonie, nawet nie w garażu, żeby miał czysto i ciepło i sucho. Zgadzam się oczywiście na badanie motocykla w autoryzowanym serwisie Hondy na koszt potencjalnego nabywcy.
Motocykl ten jest moim "oczkiem w głowie", motocykle to nie tylko moje hobby ale całe życie i pasja - uprzedzając domysły, pytania i różne teorie spiskowe wyjaśniam, że do sprzedaży zmusza mnie trudna sytuacja finansowa - mam jeszcze drugi motocykl dlatego zdecydowałem się sprzedać Bladego...
Jestem gotów oddać motocykl z całym wymienionym wyposażeniem w zależności od ceny jaką otrzymam - cena tego modelu nowego w salonie to na dziś 67400, + wartość akcesoryjnego wyposażenia które na nim jest zainstalowane to około 6,5k pln , nietrudno więc wyliczyć, iż cena mojego motocykla w takim stanie razem z "gratami" jest więcej niż okazyjna.
Motocykl jest praktycznie nowy, maksymalnie doposażony i w idealnym stanie więc proszę nie porównywać ceny tego sprzętu z powypadkowym złomem przywożonym kontenerami z jułesej czy skądkolwiek tam jeszcze handlarze śmiercią te śmieci zwożą - takie motocykle, z prostowanymi na prasie lagami i spawanymi przez Józka w garażu ramami od których szpachel odpada chwilę po wyjeździe od sprzedającego to można sobie kupować cioperki, a nie sprzęt latający powyżej 300km/h. No, chyba, że kogoś właśnie dziewczyna rzuciła i chce niedrogo popełnić samobójstwo, wówczas rozumiem - to jeszcze tą mityczną linkę na szyję do takiego złoma trzeba sobie dokupić do kompletu.
Handlarzy i innych łowców okazji także proszę o uszanowanie mojego czasu i nie dzwonienie z propozycjami typu "biorę bez oglądania za pół ceny"...
Prosze dzwonić na nr 721 [zasłonięte] 582 (czasami zdarza się, że nie mogę odebrać, proszę się nie zrażać i dzwonić później). Istnieje możliwość profesjonalnego transportu motocykla w dowolne miejsce, cena do uzgodnienia.