Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

Hoene Wroński PROLEGOMENA DO MESJANIZMU T.3 1925r

02-07-2012, 19:49
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 75 zł     
Użytkownik SILVA_RERUM_2007
numer aukcji: 2443285658
Miejscowość Warszawa
Wyświetleń: 8   
Koniec: 23-07-2012 22:22:54
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Hoene Wroński PROLEGOMENA DO MESJANIZMU T.3 1925r., wydanie Lwów-Warszawa 1925, stron 158, okładka miekka oryginalna, stan bdb / na stronie przedtytułowej pieczątka własnosciowa i podpis.Egzemplarz nie czytany - nawet nie rozcięty!xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxJózef Maria Hoene-Wroński (ur. 24 sierpnia 1776 w Wolsztynie, zm. 9 sierpnia 1853 w Neuilly-sur-Seine) – polski matematyk, fizyk, filozof, ekonomista i prawnik; służył jako oficer w armii Kościuszki, a następnie w armii rosyjskiej. Przedstawiciel polskiej filozofii mesjanistycznej. Wprowadził pojęcie mesjanizmu, które potem często wykorzystywał Adam Mickiewicz, co było przyczyną wielu kłótni tych dwóch wybitnych Polaków. Urodził się w Wolsztynie jako Josef Hoëné, był najstarszym synem czeskiego architekta Antoniego Hoëné.[1] Studiował w Poznaniu. Gdy zmarła jego matka, uciekł z domu i wstąpił do Szkoły Korpusu Artylerii – miał wtedy zaledwie 16 lat. Zmienił nazwisko na Wroński, aby uniemożliwić ojcu odnalezienie go. W momencie wybuchu insurekcji kościuszkowskiej miał już stopień ogniomistrza, a w lipcu 1794 dowodził całą baterią artylerii, odnosząc spore sukcesy. Za zasługi został odznaczony przez Kościuszkę złotym zegarkiem. Po trafieniu do niewoli rosyjskiej wstąpił do jej armii. Szybko awansował do stopnia kapitana pomnażając sukcesy, jednak wyrzuty sumienia i pociąg do zdobywania wiedzy sprawiły, że opuścił wojsko. Pozwolenia na opuszczenie oddziału udzielił mu sam car Paweł I Romanow obdarzając go dożywotnim przywilejem noszenia munduru wojskowego. Momentem przełomowym w życiu Hoënégo była wizja, jakiej podobno doznał 15 sierpnia 1803 lub 1804 na balu z okazji urodzin Napoleona (por. Kartezjusz)(W pracy „Secret Politique de Napoléon comme Base de l’Avenir Moral du Monde” na str. 128 Hoene Wroński zamieścił „dokument”, odnoszący się do historii jego filozofii („Documens pour l’Histore du Messianisme”), że „zasada owej ostatecznej i rozstrzygającej doktryny” („le principe de cette décisive doctrine philosophique”) została odkryta 15 sierpnia 1804 roku). Jak sam opisywał ogarnęło go dziwne uczucie lęku i pewność, że uda mu się odkryć "istotę absolutu". Twierdził potem, że doznał olśnienia i zrozumiał tajemnicę początku wszechświata oraz zrozumiał prawa nim rządzące. Postanowił odtąd zreformować ludzką wiedzę i stworzyć uniwersalny system filozoficzny. W kwietniu 1810 Hoëné-Wroński ożenił się z Wiktorią Henryką Sarrazin de Montferrier (córką zubożałego markiza), po czym w sierpniu 1810 roku przeniósł do Paryża, gdzie przedłożył Wydziałowi Nauk Fizycznych i Matematycznych Instytutu Francuskiego, a następnie Akademii Nauk rozprawy: "Premier principe des méthode algorithmiques comme base de la technie mathématique" i "Réfutation de la théorie des fonctions analytiques de Lagrange". Wskutek zakwestionowania ich wartości naukowej przez ówczesne światłe umysły popadł w permanentny konflikt z oficjalną nauką, a wskutek wydania własnym kosztem dedykowanego rosyjskiemu carowi Aleksandrowi I "Introduction a la philosophie des mathématiques et technie de l`algorithmie" wpadł w trudności finansowe. Wkrótce zyskał jednak bogatego mecenasa – nicejskiego kupca P.J. Arsona, któremu dawał lekcje filozofii i matematyki. Dzięki jego wsparciu wydał kilka kolejnych dzieł. Ponownie zubożały, Hoëné-Wroński w 1820 roku wyjechał do Anglii, aby wziąć udział w konkursie na najlepszą metodę wyznaczania geograficznej długości na morzu. Jego rozprawa została odrzucona. Po opublikowaniu zaś (z zasiłku ambasady rosyjskiej w Londynie) kilku broszur i ulotek wymierzonych w matematyków angielskich (Thomasa Younga i Williama Herschela), jako zupełny nędzarz, powrócił w 1823 do Paryża. Choć kontynuował prace matematyczne oraz wynalazcze (np. ogłaszając pomysł wyprzedzającego współczesne kalkulatory „uniwersalnego przyrządu rachunkowego”, czy ulepszenia systemu maszyn parowych przez „żywe koła” nazwane „dromadami”), w następującej odtąd fazie twórczości punkt ciężkości jego prac i pisarstwa przesunął się z nauk formalnych ku metafizyce oraz myśli historiozoficznej, społecznej i religijnej. Po wybuchu powstania listopadowego i wojny polsko-rosyjskiej ogłosił także memoriał do cara Mikołaja I ("Á Sa Majesté l`Empereur Nicolas", Paryż 1831). Zapowiadał w nim opatrznościową rolę narodów słowiańskich w nadchodzącej epoce, uzależniając to wszelako od zadośćuczynienia przez Rosję krzywd wyrządzonych Polsce i uznania przez Rosję, że Polska, która już raz ocaliła chrześcijaństwo, również obecnie, „daleką będąc od sprzymierzania się z bezbożnością i anarchią, oferuje światu cywilizowanemu przez jednoczenie religii z wolnością zbawienną latarnię morską pośród powszechnej burzy, pośród mroków politycznych, i będzie mogła w ten sposób ocalić cywilizację po raz drugi”. W maju 1841 bezdzietne (po śmierci córki Walentyny 1811) małżeństwo Wrońskich przyjęło pod swój dach, bez przeprowadzenia formalnej adopcji, 19-letnią Batyldę (Batilde) Conseillant, która pełniła również z oddaniem rolę sekretarki filozofa. W rozpoczętym 14 czerwca 1842 kursie prelekcji o mesjanizmie w College de France Adam Mickiewicz omawiał mesjanizm Hoëné-Wrońskiego nie bez słów uznania. Ostatecznie jednak ogłosił, że wszystkie mesjanizmy racjonalistyczne, i poza jego własnym oraz Towiańskiego, są „fałszywe”. Hoëné-Wroński z kolei uważał odtąd, że Mickiewicz dokonał „kradzieży” nazwy „mesjanizm” dla skompromitowania go, będąc przy tym manipulowanym przez „tajemniczą zgraję władającą światem”, tj. masonerię, której Hoëné-Wroński był nieubłaganym wrogiem, uważając ją za „zgraję piekielną” (la bande infernale), której świadomym celem jest sprowadzenie ostatecznego upadku ludzkości i oddzielenie jej od Boga. Był umysłem pod wieloma względami genialnym, a do tego tytanem pracy. Lista pism, które ogłosił za życia wynosi ponad sto pozycji (wszystkie po francusku). Przez współczesnych był niedoceniany i krytykowany za zbyt wyniosły stosunek do otoczenia, co niewątpliwie było prawdą. Do tego nie wyrażał się jasno. Później wiele jego koncepcji okazało się słusznych. Zmarł 9 sierpnia 1853 roku w podparyskim Neuilly-sur-Seine, szepcząc przed śmiercią do żony: "Boże Wszechmogący, miałem tyle jeszcze do powiedzenia". Filozofia mesjanistyczn: W filozofii nawiązywał do myśli Hegla: tak jak on był skrajnym racjonalistą i miał ambicję wyprowadzenia wszechogarniającego systemu metaficznego. Bytu i wiedzy nie sprowadzał do jednego jak Hegel, tylko wywodził je z absolutu, którego dychotomiczny rozpad na przeciwieństwa wytwarza nowe formy (loi de la création). Powołaniem ludzkości jest przejście do ustroju rozumnego, w którym nastąpi zjednoczenie dobra i prawdy oraz religii i nauki. Mesjaszem, który wprowadzi ludzkość w okres szczęśliwości, jest w jego koncepcji filozofia.xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx