Tytuł książki:HISTORIA UCZY...PRAWDA O ROLI ARMII RADZIECKIEJ W DRUGIEJ WOJNIE ŚWIATOWEJ
Rok wydania:1965 |
|
stron:335 |
|
Autor:PRACA ZBIOROWA
|
|
Wymiar:15x20 |
|
Rodzaj okładki:TWARDA |
|
Waga: |
|
Opis książki: OBWOLUTA PRZETARTA
Pierwsze z nich interesuje historiografię krajów kapitalistycz-nych nie tyle w aspekcie wewnętrznym, ile przede wszystkim w aspekcie międzynarodowym. Mianowicie w tym sensie, czy nowa, powojenna Polska pozostawać będzie w ścisłym sojuszu z ZSRR, czy też da się stopniowo przekształcić w jeden z bastio-nów „kordonu antyradzieckiego" w Europie środkowej. Zagadnienie granic Polski interesuje historiografię krajów ka-pitalistycznych przede wszystkim jeśli chodzi o jej granice za-chodnie. Granice wschodnie — wzdłuż linii Curzona — uważane są za słuszne i na ogół nie stanowią przedmiotu rozważań. Nato-miast w zachodnich granicach Polski widzi historiografia zachod-nioeuropejska i USA jeden z istotnych problemów powojennej Europy. Kwestia tych granic wydaje się jedną z zasadniczych przyczyn bardzo dużego zainteresowania historiografii zachod-niej konferencjami w Jałcie i w Poczdamie. Najbardziej ogólnie biorąc, historiografia ta stara się wykazać, iż granice na Odrze i Nysie zostały dla Polski „wytargowane" przez Związek Radziec-ki w celu trwałego poróżnienia Polski z Niemcami i związania jej przez to z ZSRR 57. Oceniając najbardziej ogólnie poglądy historiografii krajów ka-pitalistycznych na podstawowe zagadnienia polityczno-wojskowe i wysiłek wojenny narodu polskiego w latach 1[zasłonięte]939-19, może-my w stosunku do przygniatającej większości publikacji wysunąć następujące uwagi. 1) W dość przejrzystej formie prezentuje ona klasowy punkt widzenia bur ż u a z y j n e j historiografii. Próby obiektywnego spojrzenia na losy naszego narodu, na to, co stanowiło jego ogól-nonarodowy interes — są sporadyczne. Uzewnętrznia się to szczególnie w ocenie walki o ustrój społeczny Polski i o kierunek jej gospodarczego, społecznego i politycznego rozwoju w latach 1[zasłonięte]944-19. Bardzo rzadko przyznaje się — tak widoczną z dwu-dziestoletniej już perspektywy — słuszność drogi rozwojowej, na którą weszła wówczas Polska. Natomiast panuje, szczególnie w historiografii zachodnioniemieckiej i anglosaskiej, zwyczaj ro-nienia krokodylich łez nad losem narodu polskiego, któremu nie dane było doczekać prawdziwej wolności. Oczywiście, zbędne jest wyjaśnianie, jak ta prawdziwa wolność miała wyglądać. 57 Wiąże się z tym zagadnienie „wypędzenia" (= wysiedlenia ludności niemieckiej z ziem na wschód od Odry — Nysy), intensywnie eksploatowa-ne przez historiografię zachodnioniemiecką. 332....................