Czy zauważyliście, że w przypadku produktów dużo tańszych niż przeciętne kompletnie nic się nie zgadza?Jak producent napisze, że żarówka diodowa ma 9W to po zmierzeniu zawsze ma 3W, zamiast 200 lumenów mamy 60,
jak akumulator ma mieć 3000 mAh to po zmierzeniu ma 800 mAh, jak na głośniku napisano 100W to ma 10W itd, itp.
To samo jest z dokładnością higrometrów po kilkanaście złotych, czyli 10 razy tańszych niż przeciętne.
Jak producent napisze że ma dokładność +/-5% to na prawdę ma +/-40% czyli jest zwykłą zabawką.
Idąc tym tropem postanowiliśmy nieco ulepszyć tani chiński higrometr, aby choć zbliżyć się z parametrami
do owych szczytnych deklaracji. Zastosowaliśmy japońskie czujniki polimerowe rezystancyjne z dolnej półki,
(z dolnej aby nie wyskoczyć ponad 300 zł z ceną). Mimo to efekt jest doskonały. Choć odczuwa się lekkie
zaniżanie wskazań w niskich zakresach, to cała partia zachowuje się bardzo stabilnie i przewidywalnie.
Do zastosowań domowych rewelacja. Odczyty całej partii przed tuningiem wskazywały co chciały od 10%
do 50% rozbieżności, a teraz nie różnią się między sobą więcej niż +/-5%. Polecam ten zakup, bo to najtańszy
higrometr, którego wskazania są choć trochę wiarygodne. Na bardzo dokładny pomiar trzeba przeznaczyć
niestety jeszcze 10 razy więcej środków.
Przyrząd nie wymaga żadnych sond. Czujniki są zminiaturyzowane i umieszczone wewnątrz obudowy! Możesz zamówić wersję z sondą na kablu o długości 142 cm za dopłatą +5 zł.
W zestawie cenny dodatek: ponad roczny zapas baterii.
(c)SPIN Prawa autorskie do opisów i zdjęć zastrzeżone
)SPIN Prawa autorskie do opisów i zdjęć zastrzeżone