Oryginalna powieść fantastyczno-obyczajowa z akcją w dzisiejszej Polsce.
Wuj Franciszek, szalony wynalazca, tworzy maszynę do... kupna i sprzedaży czasu. Ci, którzy mają go za dużo mogą go sprzedać tym, którzy mają go za mało! Wynalazek rewolucjonizuje świat, chcą korzystać z niego wszyscy, biznesmeni i bezrobotni, starzy i młodzi. Czy przez to staną się szczęśliwsi? Błyskotliwie, ironicznie i z humorem o współczesnym, zwariowanym świecie i ludzkim życiu, które ma sens wyłącznie dzięki walce z przeciwnościami losu.
Drogi Słuchaczu! Czy brakowało Ci kiedyś czasu? Pieniędzy? Czy miałeś kiedyś czasu za dużo? Nie pytam, czy miałeś kiedyś za dużo pieniędzy, bo wiem, że nie. A na płycie mieści się osiem godzin historii o ludziach, którym takie rzeczy się przydarzyły. Bohaterowie są, owszem, fikcyjni, ale problemy dziwnie znajome. Trochę śmieszne, trochę przerażające, nieco groteskowe, ale i dające do myślenia. No i jeszcze jedna warta podkreślenia kwestia – książkę czyta autor. Czy to jest zachęta, czy też groźba – zdecyduj, Drogi Słuchaczu, sam. Jeśli uznasz, że zachęta – fantastycznie, jeśli groźba – wyrzuć w cholerę ten audiobook i kup sobie Handlarzy czasem w wersji papierowej. I Ty, i autor, i wydawnictwo będziemy w pełni zadowoleni…
Tomasz Jachimek