Każdy fanatyk dwuwymiarowych bijatyk, zapytany o kultowe tytuły tego gatunku, jednym tchem wymieni takie serie jak: „Street Fighter”, „Mortal Kombat” czy „Capcom vs. SNK”. Po zastanowieniu całkiem możliwe, że do wielkich braci dorzuci cykl „Guilty Gear”, od wielu lat goszczący na każdej liczącej się w branży rozrywkowej platformie. Co ciekawe, w odróżnieniu od innych bijatyk produkt firmy Arc System Works do dziś nie uległ modzie trójwymiaru, zadowalając graczy jedynie dopieszczaną do perfekcji grafiką 2D.
Akcja „Guilty Gear X2 #Reload” rozgrywa się w 22 wieku na Ziemi. Nowe odkrycia w dziedzinie bioenergetyki pozwoliły na stworzenie istot z połączonych ludzkich i zwierzęcych DNA. Zmutowane jednostki, zwane Gears, odznaczają się doskonałą siłą i wytrzymałością, a wyposażone w broń są niezwyciężonymi żołnierzami – zabójcami. Niestety, Gears nie zamierzają podporządkować się swym twórcom i po zbuntowaniu się są teraz śmiertelnym zagrożeniem dla ludzkiej cywilizacji. W związku z tym zorganizowano naprędce wielki turniej sztuk walki, by wyłonić wśród ziemian najlepszych wojowników, zdolnych przeciwstawić się mutantom. Do rywalizacji staje 20 śmiałków (plus sześć ukrytych postaci), wśród których większość stanowią czupurni młodzieńcy lub długonogie nastolatki. Trudno europejskiemu graczowi utożsamić się z kimś takim, dlatego jest też kilka „rodzynków”, jak transylwański wampir, psychol-lekarz, a nawet opancerzony Gear (ten to chyba pomylił strony konfliktu).
W grze występuje szereg standardowych trybów walki: training (jak to mówią: trening czyni mistrza), medal of millionaire (typowa „arkadówka” dla jednego gracza – pojedynki w kolejnych turniejach), survival (1000 pojedynków po rząd bez regeneracji paska wytrzymałości), story (w serii walk bohater poznaje historię Gears, na dodatek każda postać ma własne zakończenie), mission (potyczki na określonych zasadach, przy wykorzystaniu specyficznych technik walki). Ukończenie któregoś z trybów nagradzane jest bonusowymi postaciami oraz szkicami i rysunkami koncepcyjnymi z gry (można je oglądać w specjalnej galerii). Każdy z wojowników posiada zestaw podstawowych umiejętności (jednakowych dla wszystkich) oraz mnóstwo indywidualnych technik obronno-zaczepnych, kombosów i ciosów specjalnych (dust attack, instant kill, roman cancel i inne). Niektóre potężne uderzenia można wykonać tylko po naładowaniu się specjalnego wskaźnika „burst”. Dodatkowo każdy śmiałek ma na wyposażeniu broń (najczęściej białą, choć zdarza się też np. potężna kotwica), która w równym stopniu co rękoczyny przyczynia się do zwycięstwa.
Mangowa oprawa graficzna na pierwszy rzut oka wydaje się nieco archaiczna (wszak to tylko 2D), jednak efekty specjalne podczas walk zwalają z nóg. Wielkie, szczegółowo animowane sprite’y wojowników wykonują niesamowite kombosy, po których cały ekran mieni się barwami i rozbłyska. Jest na czym zawiesić oko, co powinno szczególnie ucieszyć posiadaczy dużych telewizorów oraz systemów HDTV (gra obsługuje rozdzielczość 480p). Ścieżka dźwiękowa to głównie rock i metal, zapisane w systemie Dolby Digital. „Guilty Gear X2 #Reload” jest pierwszą bijatyką umożliwiającą (oprócz walk na wspólnym ekranie) rozgrywkę przez internet (tryb versus 2 player). W czasie zabawy w sieci można porozumiewać się z rywalem przy pomocy zestawu komunikacji głosowej (Headset Communicator).
