Ile możesz oszczędzić?
Ceny prądu w Polsce
Źródło: GUS, cena w złotych za 1 kWh dla gospodarstwa domowego (taryfa G-11) w Polsce w latach 2002 - 2020
A oto najnowszy artykuł na temat podwyżek cen prądu (kliknij na obrazek, aby powiększyć):
Dziennik FAKT, 10.12.2010r.
Nadchodzą drastyczne podwyżki cen energii
Dostawcy energii nie mają litości dla domowych budżetów polskich rodzin. Już w styczniu policzą nam więcej za prąd i to nawet o 9 procent. To zwiększy nam rachunki o kilkadziesiąt złotych. Ale to nic w porównaniu z podwyżką, która uderzy nas po kieszeni za dwa lata - wtedy aż o 22 procent mogą wzrosnąć koszty centralnego ogrzewania z ciepłowni. A to oznacza nawet kilkaset złotych drożej!!!
Od lat Nowy Rok kojarzy się Polakom ze świętami Bożego Narodzenia i... podwyżkami. Nie inaczej będzie teraz – m.in. wzrośnie akcyza na paliwo i papierosy, zwiększy się też VAT na książki i dziecięce ubranka. Ale już od stycznia więcej będziemy płacić także za prąd... Dystrybutorzy prądu domagali się podwyżki o 14-22 proc., ale na szczęście Urząd Regulacji Energetyki zapowiedział, że zgodzi się tylko na jednocyfrowy wzrost cen. Oznacza to, że podwyżka w 2011 roku może wynieść nawet 9 proc., czyli roczne rachunki przeciętnej rodziny wzrosną o ponad 50 zł!
Ale to nic w porównaniu z podwyżką, która czeka nas już za dwa lata – wtedy mają się zmienić zasady przyznawania ciepłowniom bezpłatnych limitów na emisję dwutlenku węgla. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu Komisja Europejska obetnie te limity – wtedy polskie ciepłownie będą musiały zacząć płacić za dym z kominów. Koszty te doliczą do rachunków klientów.
– Z naszych szacunków wynika, że cena ciepła wzrośnie o 22 procent – mówi Daria Kulczycka, dyrektor Departamentu Energii i Zmian Klimatu PKPP Lewiatan. – Podwyżka ta dotknie 15 mln osób, bo tyle właśnie w Polsce jest podłączonych do sieci ciepłowniczych.
Tak więc podwyżka w styczniu 2013 r., która za ogrzewanie wyniesie nawet o 22 proc., może dla przeciętnej rodziny oznaczać wydatek większy o 300 zł!
Przemysława Woźniak, mieszkanka Łodzi tak ocenia nadchodzące podwyżki: Ceny już są wysokie. To tragiczne, że funduje nam się takie podwyżki. Niewspółmierne do dochodów Polaków. Za 26 m.kw. płacę 265 zł czynszu i w tym znaczna część to ciepło. Płacimy przez cały rok, chociaż latem się nie grzeje.
Teraz Przemysława Woźniak płaci ok. 1200 zł rocznie za ciepłą wodę. Po podwyżkach zapłaci ok. 1500 zł.
W Polsce 1 kWh w przypadku standardowej taryfy kosztuje średnio 0,57 PLN. W skład tej kwoty wchodzi koszt energii elektrycznej (0,26 PLN), opłata systemowa zmienna (0,09 PLN) oraz opłata sieciowa zmienna (0,22 PLN).
Przeciętne gospodarstwo domowe zużywa miesięcznie od kilkuset do kilku tysięcy (przy ogrzewaniu prądem dużego domu) kWh energii elektrycznej.
W przeliczeniu rocznym zużycie prądu dla poszczególnych grup odbiorców wygląda następująco:
-
gospodarstwo jednoosobowe ok. 1 900 kWh
-
gospodarstwo dwuosobowe ok. 3 100 kWh
-
gospodarstwo trzyosobowe ok. 3 500 kWh
-
gospodarstwo czteroosobowe ok. 4 500 kWh
-
gospodarstwo pięcioosobowe ok. 5 700 kWh
Specyfikacja techniczna elektrowni Electric Wind