Komuś może się wydawać, że 33 kg jak na domową siłownię to mało. Prawda jest taka że większe ciężary to podnosi się tylko w wyciskaniu na ławce lub w martwym ciągu, ewentualnie na maszynach do ćwiczeń. Ja na przykład wolę i polecam wykonywanie ćwiczeń technicznych takich jak: podrzut, rwanie, sztruksy, przysiad ze sztangą na barkach, wyciskanie w pozycji stojącej, czy podnoszenie hantla od lewej stopy nad prawy bark (koniecznie z drugą ręką za plecami).Nie są to ćwiczenia typowo na masę tylko na tzw. rzeźbienie. ( taki zestaw ćwiczeń bardzo mi pomógł w treningu sztuk walki wzmacniając siłę i wytrzymałość mięśniową bez ograniczenia zdolności ruchowej jak to ma miejsce przy budowaniu samej masy). Każde ćwiczenie musiałem też wykonywać w pełni kontrolowanym zakresie zarówno w górę jak i w dół (przecież nie rzucę sztangą o podłogę w mieszkaniu), w rezultacie przy niektórych ćwiczeniach nie zakładałem nawet całego obciążenia. Dodatkowo zyskujesz pełną świadomość kontroli nad swoim ciałem, ponieważ wiesz że żadna maszyna czy stojak nie zatrzyma podniesionego ciężaru.

  Dzięki temu zestawowi w pełni wykonałem zamierzone cele, do tego w domowym zaciszu, oszczędzając czas i pieniądze (nie musiałem dojeżdżać na siłownię ani też wykupywać karnetu co miesiąc)

  Sprzedaję bo osiągnąłem już zamierzony cel jeśli chodzi o budowę i rzeźbę sylwetki, teraz przesiadam się na rower, żeby utrzymać kondycję fizyczną a w wolnych chwilach dalej trenuję sztuki walki.

  Gorąco polecam