Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

GREY REVEREND Of The Days | CINEMATIC ORCHESTRA

24-02-2015, 19:16
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 15.90 zł     
Użytkownik Plays_Music
numer aukcji: 5092731694
Miejscowość Poznań
Wyświetleń: 5   
Koniec: 24-02-2015 19:05:45

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Liczba płyt w wydaniu: jedna
Opakowanie: w folii
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Grey Reverend
"Of The Days"

wydawca: Barcode Records |

 

PŁYTA NOWA, W FOLII


Wokalista i gitarzysta, którego polska publiczność zna jako głos The Cinematic Orchestra, debiutuje znakomitym solowym krążkiem w barwach Motion/Ninja Tune. “Of The Days” to połączenie czarnej soulowej tradycji z akustycznym folkiem. Potwierdzenie tezy, że proste jest piękne! Nowy podopieczny lidera The Cinematic Orchestra i właściciela Motion Audio -Jasona Swinscoe’a, fanom grupy znany jest z koncertowych wykonań znakomitej kompozycji “To Build A Home”. Wraz z Cinematic zaprezentował swe wokalne umiejętności także w Warszawie podczas tegorocznego festiwalu Warsaw Summer Jazz Days. L.D.Brown, bo tak naprawdę nazywa sie artysta, spotkał Swinscoe’a niedługo po tym jak szef Cinematic przeprowadził sie do Nowego Jorku. Jason po prostu usłyszał piosenki Grey Reverend w coffee-barze prowadzonym przez siostrę Browna. Na płytowym debiucie “Of the Days” Brown jako solista prezentuje się znakomicie - z akustyczną gitarą i niezwykłym głosem hipnotyzuje i czaruje neo-folkową aurą. W tej sztuce dorównuje mu chyba tylko Jose Gonzalez. Rzeczywiście piosenki ciemnoskórego Amerykanina czasem zaskakująco korespondują z muzyką Szweda o argentyńskich korzeniach, nawiązują też do twórczości mistrza hippie-folkowej melancholii Nicka Drake’a. W ekspresji Grey Reverend słychać jednak też szkołę klasycznego soulu spod znaku Marvina Gaye’a czy Al Jarreau.
Grey Reverend świadomie wybrał najprostszą możliwą formułę komunikacji ze słuchaczem - zaśpiewał swe piękne piosenki z akompaniamentem akustycznej gitary, czasem z dyskretnym
dodatkiem harmonijki ustnej. W dzisiejszych czasach rozbuchanej produkcji to dowód sporej odwagi i wiary w siłę kompozycji i wokalnej ekspresji. Moc tej płyty tkwi także w szczegółach – w zawieszeniach głosu, w prostym, a równocześnie sugestywnym akompaniamencie, w subtelnym stopniowaniu napięcia. Także w doskonałej - choć zdawałoby sie “przezroczystej” produkcji: trudno uciec od wrażenia, że istotną muzyczną rolę odgrywa tu każdy oddech, każdy ruch intymnych, delikatnych piosenek Browna nie można wątpić w szczerość jego przekazu. Artysta skromnymi środkami kreuje intymny nastrój, równocześnie jednak “Of The Days” to album niezwykle przyjemny, nieco sentymentalny, popołudniowo rozmarzony.