Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

GRA XBOX360 VIN DIESEL WHEELMANN NUDNI I SZYBCY

30-05-2012, 7:44
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 39 zł     
Użytkownik easygsmnet
numer aukcji: 2339981786
Miejscowość Szczecin
Wyświetleń: 17   
Koniec: 18-05-2012 18:30:25

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
Wersja językowa gry: Niemiecka
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

OMEGA SALON GSM
Piotr Klimowicz
ul. Krzywoustego 20-21
70-314 Szczecin

[zasłonięte]@omegagsm.pl
tel:512[zasłonięte]543
GG:22[zasłonięte]994

Regulamin

Złożenie oferty oznacza akceptację regulaminu. Przed zakupem prosimy o zapoznanie się z treścią strony o mnie.

Wysyłka

Paczki nadajemy w dni robocze (od pn do pt) w ciągu 24 godzin od zaksięgowania wpłaty.

Koszt przesyłki:

Poczta Polska:

- przedpłata na konto: 6zł

- pobraniowa: 15zł

Kurier GLS:

- przedpłąta na konto: 16zł

- pobraniowa: 26zł

 

Przesyłka pobraniowa realizowana jest tylko dla allegrowiczów z minimum 10 pozytywnymi komentarzami.

Odbiór osobisty

Odbiór osobisty jest możliwy po wcześniejszym ustaleniu terminu.

Godziny otwarcia:
Pn-Pt: 10 - 19
Sb: 10 - 16

Witam, przedmiotem aukcji jest:

VIN DIESEL WHEELMANN


gra na konsolę XBOX360

 

Gra jest używana, w dobrym stanie.
Przeznaczona dla graczy w kategorii wiekowej od 16 lat.
Wersja językowa: niemiecka

W zestawie

  • Płyta
  • Instrukcja w języku niemieckim
  • Opakowanie

 

 

 

OPIS PRODUKTU:
SZYBCY I NUDNI

Szaleńcze pościgi, świst powietrza, pisk opon, efektowne kraksy oraz bohater, prawdziwy macho, który w hollywoodzkim stylu rozprawia się z gangami Barcelony. Istna mieszanka wybuchowa? A może tylko balon, który wyśmienicie prezentował się w zapowiedziach, a po premierze okazał się pusty?
„Vin Diesel Wheelman” zapowiadana była już od dłuższego czasu. Niektórzy widzieli w niej duchowego następcę „Drivera”, inni nie mogli doczekać się, by pokierować krokami bohatera, któremu aparycji użyczył sam Vin Diesel. Wszystko wyglądało różowo. Obiecano otwarty świat, i to nie na modłę Liberty City, mrocznego odbicia Nowego Jorku, lecz wiernie oddaną Barcelonę z jej słynnymi zabytkami. Roztaczano wizję spektakularnych kraks, walk z policją i gangami oraz ekscytujących wyścigów, a wszystko to w oparciu o film akcji ze wspomnianym
aktorem w roli głównej.Coś jednak nie zagrało, zadziałały niewidzialne siły rynku i gra ukazała się na długo
przed premierą jej kinowego pierwowzoru. Dzięki temu otrzymaliśmy możliwość spojrzenia na nią w oderwaniu od tego, czym była inspirowana. Niektóre tytuły mogłyby zyskać na takim rozwiązaniu, niestety w tym przypadku lepiej byłoby,
gdyby twórcy wstrzymali się i poświęcili jeszcze kilka miesięcy na dopracowanie swojego dzieła.
W grze „Wheelman” wcielamy się w nie lada twardziela, Milo Burika, agenta, który działa pod przykrywką jako tytułowy wheelman, najemny kierowca od brudnej roboty; przewozi niebezpieczne towary, porywa samochody oraz niszczy mienie konkurencji. Wszystkiego dokonuje pędząc na najwyższych obrotach przez barcelońskie ulice. Pojazdy zdobywa siłą, wyrzucając z nich przerażonych kierowców. Mało tego, potrafi również zmienić samochody dosłownie w locie, wykonując karkołomne skoki. Czasami (z biegiem rozgrywki coraz częściej) na pościgach się nie kończy. Milo opuszcza pojazd, chwyta karabin i idzie wyrównać rachunki na piechotę. Wyraźnie widać, że twórcy postawili na intensywność doznań – ma być głośno, efektownie i z przytupem.Tak też rzeczywiście jest, przynajmniej przez pierwszych parę misji, w których zapoznajemy się z mechaniką gry. Sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie, w
jednej chwili przedzieramy się przez wąskie uliczki, uciekając przed policją, w następnej na wstecznym wycofujemy się przed nadjeżdżającą z naprzeciwka furgonetką, a po chwili uczestniczymy w regularnym starciu na drodze, w którym
przeciwnicy próbują nas zepchnąć na pobocze, a my nie pozostajemy im dłużni.Co kilkanaście sekund, nie bez naszej pomocy, jakiś radiowóz wylatuje w powietrze (co ciekawe, możemy doszczętnie zniszczyć policyjne wozy, ale strzelać
do policjantów nam nie wolno – jesteśmy w końcu agentem, a nie pierwszym lepszym rzezimieszkiem). Wrażenia są pozytywne i nie przeszkadza nawet model jazdy, sprawiający, że wszystkie samochody zdają się być przyczepione do jezdni, a różnice w prowadzeniu poszczególnych pojazdów są minimalne (może poza naprawdę dużymi wozami, które są wyraźnie cięższe i mniej zwrotne od pozostałych).Niestety to, co początkowo wydaje się ciekawe, szybko zaczyna nużyć. Pościgi stają się monotonne, ponieważ wszystkie zaczynają wyglądać identycznie, w dodatku niektóre misje są przydługie i zamiast bawić, po jakimś czasie po prostu męczą. Czasem trafi się jakieś urozmaicenie, jak na przykład pościg motocyklowy przez miasto, który kończy się w tunelach metra, gdzie pędzimy za ostrzeliwującym
się z pociągu przestępcą. Mamy oczywiście również misje dodatkowe. Jest ich kilka rodzajów, jak na przykład wożenie klientów taksówką, kradzież pojazdów, a także wyścigi (o wyśrubowanym w porównaniu z resztą rozgrywki poziomie
trudności).
  O fabule „Vin Diesel Wheelman” można powiedzieć tylko tyle, że jest. Gracz poznaje ją dzięki scenkom przerywnikowym nieudolnie naśladującym słynne dzieła Rockstara. Twórcy starają się oddać charakter barwnych postaci, wprowadzić fabularne twisty, ale niestety bez powodzenia. Całość jest miałka i płytka, nawet jak
na tego typu produkcję.Podobnie sprawa wygląda w przypadku innych cech gry. Z jednej strony mamy
bowiem wirtualną Barcelonę, w której bez problemu odnajdziemy znane budowle, jak choćby dzieła Antonio Gaudiego. Z drugiej strony miasto sprawia wrażenie martwego. Szerokie, wielopasmowe ulice świecą pustkami, po chodnikach włóczy się garstka przechodniów. Nieprzyjemne wrażenie potęguje grafika, która odstaje od tego, do czego przyzwyczaiły nas współczesne tytuły. Z tego powodu trudno się dziwić, że mało komu będzie się chciało korzystać z otwartego terenu i jeździć dla samej przyjemności.Do takiego wniosku musieli dojść również sami twórcy, ponieważ pozwolili podejmować poszczególne misje bezpośrednio z poziomu mapy. Niszczone pojazdy wyglądają efektownie, ale szybko zauważymy powtarzalność animacji. Na pierwszy rzut oka gra oferuje bogate możliwości zabawy, ale po kilkudziesięciu minutach dochodzimy do wniosku, że większość z nich jest nieprzemyślana i nie
przynosi satysfakcji, a może prowadzić wręcz do frustracji (vide wyścigi).W tego typu sytuacjach zwykło się mówić o nieoszlifowanym diamencie. W przypadku tej gry byłby to niezasłużony komplement. Otrzymaliśmy bowiem
produkcję, która mogła dobrze prezentować się w fazie planowania, świetnie wyglądać na papierze, ale w ostatecznej formie straciła to coś, co sprawia, że z wypiekami na twarzy spędzamy przed ekranem długie godziny, czekając w
napięciu na kolejne misje. Vin Diesel wciąż będzie kojarzył się graczom z Riddickiem, a Milo Burik szybko odejdzie w zapomnienie.
 


Na życzenie kupującego wystawiamy fakturę VAT-marża.

 

Bezpieczne zakupy

Szanowny kliencie:

Na naszych aukcjach sprzedajemy sprzęt nowy oraz używany.

Nowy:
Otrzymujesz gwarancję producenta (szczegóły gwarancji po lewej stronie).
Używany:
Zawsze otrzymujesz od nas paragon i gwarancję serwisową, które są dowodem jego legalnego pochodzenia (szczegóły gwarancji po lewej stronie).

Urządzenia używane są sprawdzane przez naszych techników, dlatego wiemy, że oferujemy sprzęt w pełni sprawny technicznie. Zgodnie z Ustawą z dnia 2 marca 2000 r. o ochronie praw konsumentów, masz prawo zwrócić towar w ciągu 10 dni od dnia zakupu (szczegóły na stronie o mnie.).

Real foto, kliknij aby powiększyć:

Kliknij aby powiększyć

Kliknij aby powiększyć


Salon Omega GSM © 2012
100512/11   u/100512