Dead Space to produkt korporacji Electronic Arts, która tym razem zajęła się gatunkiem survival horrorów - tutaj liczy się tylko przeżycie, a cel ten owocuje stawaniem w szranki z obcymi kreaturami. W odróżnieniu od leaderów owego gatunku, czyli serii Resident Evil oraz Silent Hill, tutaj akcja rozgrywa się w dalekiej przyszłości. Dead Space jest właśnie przedstawicielem klimatów science-fiction, co za tym idzie, prym wiodą najnowsze rozwiązania technologiczne pokroju laserów i implantów wspomagających przeciwko obcym rasom.
Fabuła bardzo przypomina tą z dzieła o nazwie The Thing, gdzie grupa ratowników przybywała na stację badawczą w celu zbadania sygnału ratunkowego. W tym samym celu na odległą kolonię górniczą przybywa Isaac Clarke - wykwalifikowany inżynier wysłany dla zbadania niespodziewanego alertu. Na miejscu, miast górników, napotyka niezliczoną masę kreatur i mutantów z najciemniejszych otchłani wszechświata.
Głównym założeniem jest ucieczka z zarażonej koloni w jednym kawałku. Podobnie jak w innych tytułach tego typu, walka nie stanowi najważniejszego aspektu zabawy. Jest ona bardzo trudna przy tak ograniczonych środkach (witalność obcych, ograniczona amunicja), zatem często jedynym wyjściem jest ucieczka. Kompleks kolonialny gracz przemierza poprzez docieranie do kolejnych lokacji oraz poszukiwanie nowych informacji na temat nieoczekiwanego incydentu.
źródło www.miastogier.pl