Gra o Tron: Początek to połączenie strategii czasu rzeczywistego oraz turówki. Akcję osadzono tu w krainie fantasy o nazwie Westeros, znanej z bestselerowej sagi Pieśń Lodu i Ognia, autorstwa amerykańskiego pisarza fantasy George’a R. R. Martina. Produkcja została opracowana przez Cyanide Studio, mające w dorobku takie tytuły, jak Loki i Blood Bowl.
Oryginalne powieści sagi Pieśń Lodu i Ognia słyną z niesamowicie bogatej fabuły i wielkiej liczby barwnych postaci. Twórcy przyznali, że pełne odtworzenie tego w grze jest po prostu niemożliwe. Postanowili więc skoncentrować się na tytułowej grze o tron, czyli rozgrywkach pomiędzy wysoko usytuowanymi szlachcicami. Akcja produkcji rozpoczyna się na wiele stuleci przed wydarzeniami znanymi z kart książek i ukazuje proces unifikacji Siedmiu Królestw.
W Genesis gracz rozpoczyna zabawę od Kampanii – liniowego i bardzo rozbudowanego samouczka, który zaznajamia go z regułami gry. W momencie jego ukończenia otrzymuje dostęp do trybu Królestwa. Ma w nim pełną swobodę działań i jako jeden z potężnych rodów (takich jak m.in. Stark, Lannister czy Baratheon) próbuje zjednoczyć Westeros pod swoim sztandarem. Rywale kontrolowani są przez komputer lub innych graczy.
Grę o Tron: Początek cechuje się innowacyjną mechaniką rozgrywki, która umożliwia odniesienie zwycięstwa różnymi drogami – m.in. poprzez działania militarne, wojny ekonomiczne lub dyplomatycznie intrygi. Oprócz oblegania wrogich twierdz graczom często przychodzi zatem wysyłać szpiegów, a nawet płatnych zabójców, mogących zdobyć informacje na temat wroga lub też zlikwidować jego najistotniejszych dowódców. Inwigilacji wymagają nie tylko wrogowie, ale również sojusznicy. Okazywanie im bezgranicznego zaufania nie jest w dziele Cyanide Studio wyrazem roztropności gracza.
Olbrzymią rolę odgrywa bowiem system dyplomacji. Wolno zawiązywać sojusze, a potem cementować je poprzez małżeństwa. Żadne przymierze nie daje jednak pełnego poczucia bezpieczeństwa, ponieważ zdrada i ciche morderstwa są na porządku dziennym. W Grze o Tron: Początek gracz bierze udział w epickich bitwach i oblężeniach, ale nawet w trakcie starć szalę zwycięstwa przechylić może sprytny fortel. Gra wyposażona została w mechanikę pozwalającą oszukiwać rywali, dlatego nigdy nie można być pewnym czy coś, co z oddali przypomina armię jest nią w rzeczywistości, ani czy pozornie wierna jednostka nie została przekupiona przez wrogów.