Witam na mojej aukcji, dziś mam do zaoferowania książkę:"GRAŻYNA" Adam Mickiewicz
wydawnictwo: Czytelnikstron: 79.stan książki: dobry (książka ma pożółkłe kartki i okładkę ale jest w dobrym stanie).
Akcja utworu rozgrywa się w wieku XIV. Miejscem jest Litwa. Jest noc. Przed nami rozciąga się widok gotyckiego, starego zamku. Pod ów zamek podjeżdża trzech posłów Krzyżaków. Chcą od razu widzieć się z Księciem Litaworem. Służba oznajmia, iż jest późno, noc i ich pan śpi już dawno, nie mogą go budzić. Ale przybysze pokazują pierścień. Służba ma pokazać ten pierścień księciu, ten się zorientuje w czym rzecz. Tak więc zbudzono Romualda, osobistego sługę księcia. Po rozmowie z przybyszami Romuald dowiedział się, co jego książę uczynić. I czym prędzej poszedł porozmawiać z księciem. Ale było to bezsensowne. Litawor uparcie stał przy swoim, a Romuald nie potrafił go przekonać do swojego zdania. Chodziło bowiem o przymierze z wojskami krzyżackimi. Litawor chciał zaprzedać Litwę. Jedyną nadzieją na ratunek była jeszcze rozmowa z Grażyną - żoną księcia. Sługa opowiedział księżnej o zamiarach jej męża. Grażyna byłą oburzona, ale i ona nic nie wskórała. Książę nie zmienił decyzji. Zły udał się na spoczynek. Zrozpaczona księżna postanowiła sama działać. Wydała służbie rozkaz odprawienia posłów Krzyżaków. Takie potraktowanie posłów było jasne - oznaczało zerwanie wstępnych sojuszy. Więc nie minęło dużo czasu, gdy na horyzoncie pojawiły się oddziały krzyżackie. Dzielna Grażyna postanowiła sam stanąć do boju, nie oddać swej ojczyzny bez walki. Ubrała zbroję męża i w tym przebraniu jako książę stanęła na czele wojsk litewskich. Brakowało jej jednak obeznania w sztuce wojennej. Nie potrafiła dobrze zorganizować swych wojsk i wnet Krzyżacy zdobyli przewagę. Tymczasem książę obudził się, zorientował po odgłosach walki co się dzieje, ubrał swoją drugą, czarną zbroję i pognał na pole bitwy. Szalejący Litawor niósł śmierć kolejno napotkanym Krzyżakom, budził grozę i strach. Wkrótce wojska litewskie zaczęły wygrywać. Wtedy to mistrz Krzyżaków ugodził śmiertelnie Grażynę, myśląc zapewne iż to sam książę litewski w swej zbroi. Litawor , gdy to tylko ujrzał rozwścieczony uderzył na Krzyżaka. Zabił go od razu, ale nie wróciło to już życia jego żonie. Wojska litewskie wygrały. Stary zwyczaj nakazywał rozpalenie stosu, na którym miało spłonąć martwe ciało poległego wodza. Zabrano się więc do rozpalania ogania. Wszyscy żołnierze mimo wygranej mieli smutne miny. Zastanawiali się także kim był tajemniczy czarny rycerz, który tak kosił wojska krzyżackie. Wtem wszyscy zobaczyli Litawora. Zrozpaczony książę rzucił się w ogień za swoją żoną Grażyną.
Przed zalicytowaniem koniecznie zapoznaj się ze stroną "o mnie" !!!
ODPOWIADAM NA WSZYSTKIE PYTANIA pisz na gg[zasłonięte]23279 lub dzwoń 889 [zasłonięte] 506.