Goji - lycium barbarum
WARUNKI POWODZENIA UPRAWY
Nie zalewać roślinki bo genetycznie jest ona do suszy świetnie przygotowana - doniczka musi mieć odpływ, a w spodku nie możestać woda. Podlewać rzadko - jak ziemia przeschnie, ale lepiejjak roślinka wyraźnie się przewraca.Polecam zanurzenie całej doniczki na kilka minut w wodzie - polewaniez góry jest nieskuteczne bo woda nie wsiąka w podłoże, a przepływamiędzy ścianką a resztą - pojawia się na podstawce co czyni pozór, że roślinka podlana - ale ziemia jest dalej sucha.Wodę stosować najlepiej deszczową, a jeśli kranówę to odstaną przez min dobę.Nawozić w okresie wegetacji co tydzień np. florovitem (najtańszy).W zimie (od listopada do lutego) 2-3 razy rzadziej - podlewanieteż ograniczyć - byle roślinka nie uschła.Dobrze byłoby raz dziennie - najlepiej wieczorem popryskać roślinkę.Przynajmniej raz w kwartale przemyć trzeba listki by fotosyntezaprzebiegała prawidłowoUsuwać części stare i chore - żółknący listek jest nie do uratowania,trzeba go usunąć, bo jest siedliskiem chorób.
Achtung!
Kupując więcej roślinek koszty ich wysyłki priorytetem w jednej paczce nie zmieniają się i też wynoszą 6 zł
Roślinka pochodzi z Tybetu ale powszechnie jest uprawianaw różnych częściach świata.Tak duże zainteresowanie wywołane jest tym, że wydaje jeden z bardziej wartościowych owoców jakie do tej pory zostały poznane i opisane. Posiada cały zestaw antyoksydantów, minerałów, witamin (głównie C) i jest niskokaloryczny. W tradycyjnej medycynie azjatyckiej goji zajmuje ważne miejsce. Wokół tego cudownego owocu narosły legendy i nawet organizowane są święta i pisane wiersze na jego cześć.
Sadzoneczka ma wysokość 40 cm - dodaję do niej drugą, mniejszą ale nie Lycium Barbarum tylko inną odmianę bo Lycium Chinese, żeby miały wesoło. Dopóki pęd jej nie zdrewnieje jest wiotka i wymaga podpory. Dobrze byłoby przyciąć jej wierzchołki by się krzewiła - czyni to z entuzjazmem. Fotka jest aktualna