Prosimy zwracać uwagę na terminy realizacji transakcji na dole strony Kupując akceptujesz nasz regulamin na stronie "o mnie". Płatności "zwykły przelew" są szybciej księgowane niż payu LISTY NIEPOLECONE NIE PODLEGAJĄ REKLAMACJI I SĄ WYSYŁANE NA ODPOWIEDZIALNOŚĆ KUPUJĄCEGO | Autor: Picker Eduard Wydawca: OFICYNA NAUKOWA Rok wydania: 2011 Okładka: twarda Wymiary: 130 x 205 mm Ilość stron: 208 str. ISBN:[zasłonięte]978-8359-042-6 Cena detaliczna: 48 zł.
| Opis:W swej książce, niemiecki filozof prawa, autor wielu prac naukowych dokonuje swoistego rozprawienia się z nowym trendami bioetycznymi, które relatywizują wartość życia ludzkiego. Ostrze krytyki Singera skierowane jest w poglądy australijskiego etyka Petera Singera, który idzie na czele pochodu, mającego za cel położenie kresu etyce tradycyjnej, nie tylko judeochrześcijańskiej, ale i kantowskiej. Poglądy Singera szokują (jest to po części zamierzony chwyt marketingowy) - jest on m.in. za akceptacją postnatalnego dzieciobójstwa, twierdząc, że nienarodzeni i nowonarodzeni ludzie nie są osobami, gdyż nie są świadomi i nie mogą podejmować racjonalnych wyborów. Temu zrelatywizowaniu ludzkiego życia towarzyszy kompensacyjne uświęcenie życia zwierząt, co Picker wyraża w haśle: "obojętność w obliczu embriona i pasja wobec żabiego skrzeku". Picker bardzo mądrze nie atakuje Singera za odrzucenie zasady świętości życia, bo Singer czyni to świadomie i z dumą, ale pokazuje mu niekonsekwencje w jego założeniach etycznych. Etyka praktyczna Singera jest bowiem wersją utylitaryzmu, czyli zakłada, że dążenie do szczęścia i dobrobytu jest naczelną zasadą moralną. Tymczasem, jak pokazuje Picker społeczeństwo, w którym nasze życie będzie mogło być uznane na podstawie jakichś niejasnych kryteriów jakości życia za "życie niewarte przeżycia" stanie się społeczeństwem strachu i ryzyka, a przez to niemożliwe stanie się w nim osiągnięcie szczęścia, co jest celem utylitaryzmu. Książka Pickera nie wyczerpuje się w sporze z nową etyką, ale też porusza kwestie wolności badań naukowych i daje pewne sugestie, dotyczące prawnego zabezpieczenia godności ludzkiej przed zapędami genetyków. Bardzo przydatne są zamieszczone na końcu książki indeksy osobowe oraz pojęć i terminów. Trudno znaleźć w książce jakieś wady, może jedynie styl wywodów autora jest dość oschły i bardzo zwięzły, co wymaga dużego skupienia przy lekturze (czytamy wszak dzieło naukowe, nasycone argumentacją i logicznie ułożone). Książka zadowoli wszystkich zajmujących się bioetyką, osoby szukające argumentów do dyskusji z nową etyką praktyczną, a także ludzi chcących zrozumieć istotę dzisiejszych sporów wokół problemów powstających na styku medycyny, nauki i etyki. |
|