„Godai: Elemental Force” jest gra bardzo szybka – dużo się tu dzieje i atakuje nas zazwyczaj kilku przeciwników na raz. Zręczne palce mile widziane. Walki mogą odbywać się wręcz, przy pomocy broni białej, czy tez z wykorzystaniem dalekosiężnych pocisków – tzw. projectile. Zostajesz wysłany z misja w celu znalezienia czterech elementów siły – ziemi, wiatru, wody i ognia. W zależności, w jakim świecie się znajdziesz – wrogowie będą dysponować odpowiednim żywiołem. Szkoda tylko, ze oni sami w zasadzie w ogóle się nie zmieniają, a jedynie rodzaj mocy, która posiadają. W sumie czeka na gracza 16 leveli. Gracz może dowolnie operować kamera dzięki systemowi nazwanemu przez twórców gry – KinetiCam. 8 trybów gry dla samotnego gracza, w tym kampania i 7 rodzajów rozgrywki typu head-2-head dla dwóch graczy na podzielonym ekranie. Podczas przygody napotkamy różne warunki pogodowe – jest deszcz, mgła, a także podział dnia na noc i dzien. Dobre efekty świetlne zapewniają odpowiednia oprawę wszelkim wystrzałom, czy pobocznym elementom, jak np. latarnie, czy pochodnie, co zdecydowanie poprawia nastrój graczowi, któremu nie do końca musi przypaść do gustu system sterowania nazwany przez branżową prasę kontrowersyjnym. Szeroki wybór broni to plus. W tym wypadku mamy do dyspozycji takie gadżety jak katana, podwójne ostrza, shurikeny, a także granaty dymne. No i oczywiście jest tytułowa magia oparta na czterech żywiołach.