Gitara elektryczna JOHNSON Est 1993
Jakieś 3 lata temu wpadł mi w ręce korpus oraz gryf z ww. Johnsona.
Dosyć długo się zabierałem aby gitare złożyć. Próbowałem się czegoś o niej dowiedzieć poprzez kontakt mailowy z firmą Johnson w USA i Niemczech. Niestety nic się nie dowiedziałem. Więc postanowiłem złożyć ją sam.
Pickguard robiony na zamówienie w Mayonesie.( jeszcze jest na nim folia zabezpieczająca )
Most. floyd z Allegro ( w tej chwili zablokowany kołeczkami drewnianymi, ) .
Krzywizna gryfu - ustawiona -struny nie brzęczą są zawieszone dosyć nisko, menzurę ustawiłem. Elektryka no name na 99 % polska z Mansfelda... lekko brumi przy mocnym ustawieniu przesteru gdy się nie dotyka strun - może trzeba gdzieś poprawić masę. gryf cienki, progi zero śladów zużycia. wygodnie się gra
Struny nowe Fender 09-52.
Można wpaść pooglądać i pograć w Lubaniu...
Korpus olcha świeżo po malowaniu, jednak lakiernik nie przyłożył się do roboty i można zaobserwować 2 małe zacieki, i nie najlepiej lakier położony. Niemniej jakoś wygląda.
Pytania mailem.