Witam,

Chciałbym zaoferować tą oto gitarę akustyczną, 12-strunową marki HOFNER.

Jest to instrument dla muzyków, dla których nieistotny jest połyskujący lakier w świeżo co wyprodukowanej gitarze i którzy dostrzegają piękno w starym instrumencie, gdzie zdarty jest lakier, są pęknięcia, otarcia, dla tych, dla których liczy się przede wszystkim DŹWIĘK!, wygoda gry i fakt, że drewno jest już WYSEZONOWANE i swoje niedoskonałości zdążyło już ujawnić.

Jeżeli NIE jesteś taką osobą, to odpuść sobie dalsze czytanie, bo to nie instrument dla Ciebie.

Jest to instrument vintage’owy typu Westernguitar, który wyszedł spod rąk niemieckich lutników w 1974 roku (naklejka w środku pudła).

Wiosło nosi wyraźne ślady użytkowania oraz pracy drewna. Przez 40 lat górna część pudła lekko się zapadła i pociągnęła mostek w dół, przez co struny na wysokości 12 progu były na wysokości ponad 1 cm! Nie dało się grać. Teraz to 3 mm-zdjęcie nr 3!

Gryf pozostał jednak prosty!

Poprzedni właściciel wyszlifował oryginalny lakier i zrobił jakąś swoją modyfikacje wizualną – czy udaną? Nie wiem – mi się podoba!

Ja mam jobla na punkcie starych wioseł – wyszukuje takie, oddaje do napraw, ogrywam przez jakiś czas i oddaje w ręce innych zapaleńców, często wychodząc na tym jak Zabłocki na mydle, ale cóż…J

Mam już swoja 12-stkę – prezent, więc nie wypada mi swojej sprzedać, wiec po ograniu sprzedaję tego Hofnera.

NAPRAWA polegała na WSTAWIENIU nowych progów, WYSZLIFOWANIU podstrunnicy i RESECIE gryfu (najbardziej skomplikowane dla lutnika, ze względu na układ w środku)-kosztowało to dobrych kilka stówek.

NAPRAW powłoki lakierniczej nie dokonywałem, bo jak wspomniałem dla mnie ma to niebywały urok! Klucze raczej nie są oryginalne, chyba że skutecznie oparły się czasowi.

TERAZ gra się na niej JAK PO MAŚLE. Jest miękka, ale nie galareta. Łatwo złapać barre nawet na 10 progu, mimo 12 strun. NIC nie brzęczy, jedynie 1-sze i 2-gie struny na 17 progu lekko słabiej wybrzmiewają, ale na takiej gitarze nie gra się przecież solówek.

Zapraszam do ogrania, bo zdaję sobie sprawę, że wygląd nie zachęca, lecz TRZEBA USŁYSZEĆ JAK BRZMI!

Cena do rozsądnej negocjacji.

Wiosło znajduje się u mnie w mieszkaniu w Pruszczu Gdańskim.

Jeżeli ktoś zdecyduję się na kupno po przedpłacie i jeśli mój opis nie będzie się zgadzał ze stanem faktycznym to, jeżeli w ciągu 3 dni będę ją miał z powrotem, zwrócę pieniądze pomniejszone o prowizję dla Allegro za sprzedaż (to ok 40 zł).

Więcej zdjęć na maila.

Wszelkie pytania pod 501 [zasłonięte] 595 lub mailowo.

Pozdrawiam