.
|
Koszty przesyłki | Polecona ekonomiczna (płatność z góry) | 10 PLN | Polecona priorytet (płatność z góry) | 11 PLN | Pobranie pocztowe | 16 PLN | Kurier (płatność z góry) | 16 PLN | Kurier pobranie | 22 PLN | Odbiór osobisty | 0 PLN | Europa - ekonomicznie | 19 PLN | Europa - priorytet | 22 PLN | Świat - po uzgodnieniu | PLN | Ważne informacje | Numer rachunku bankowego 68 1090 [zasłonięte] 2[zasłonięte]6880001 [zasłonięte] 227512 (INVEST - BANK S.A.) Niezależnie od ilości zakupionych nośników - KOSZT WYSYŁKI JEST JEDNORAZOWY !!! Koszty wysyłki nie sa moim dochodem i zostały skalkulowane w nastepujący sposób: opłata pocztowa + bezpieczne opakowanie na czas doreczenia zakupów
Za pobraniem (dla użytkowników posiadajacych poniżej 10ciu komentarzy) wysyłamy po uprzednim kontakcie tel. 692[zasłonięte]431
Do towaru zawsze załączamy paragon fiskalny a w przypadku życzenia sobie FV prosimy o podanie niezbędnych danych wraz z nr nip
| Adres do odbioru osobistego | Sklep Muzyczny AUDIO MAX ul. Sienkiewicza 41 08-110 SIEDLCE |
| Geoffrey Gurrumul Yunupingu (urodzony w 1970) - aborygeński piosenkarz i muzyk, tworzący w języku Yolngu. Urodził się niewidomy. Gra na gitarze, bębnach i instrumentach klawiszowych oraz śpiewa. Swoje piosenki wykonuje zarówno w językach rdzennych mieszkańców Australii, jak i w języku angielskim. W 2008 roku został nominowany do nagrody ARIA, zdobywając nagrodę za Najlepszy Album Muzyczny oraz Najlepsze Wydanie Niezależne. Zdobył również australijską nagrodę The Deadlys, w kategorii Artysta Roku, Album Roku oraz Najlepszy Singiel Roku (za utwór "Gurrumul history(I was born blind)"). Jego pierwszy album solowy, Gurrumul, zadebiutował na 21. miejscu listy ARIA, szybko awansując na pierwszą pozycję. Był również numerem 1. na liście australijskiej muzyki ludowej iTunes w kwietniu 2008. Niespodziewanie znalazł się także na 8. miejscu głównej listy iTunes. Producentem jego nagrań jest Michael Hohnen, który również dokonuje ich tłumaczeń na język angielski. Krytycy uznają jego głos za "niepojętnie piękny", zaś wśród jego fanów odnaleźć można Eltona Johna, Stinga oraz Bjork. W listopadzie 2008 został mianowany "Najlepszym Nowym Artystą Niezależnym", natomiast jego album Gurrumul "Najlepszym Albumem Niezależnym" oraz "Najlepszym Albumem z muzyką źródeł/blues" na rozdaniu nagród Jagermeister AIR (Związek Niezależnych Wytwórni Płytowych w Australii) Awards. W styczniu 2009 jego utwór Gurrumul history (I was blind) znalazł się w brytjskim serialu Kumple. Utwory:
1. Wiyathul 2. Djarrimirri 3. Bapa 4. Gurrumul History (I Was Born Blind) 5. Marrandil 6. Marwurrumburr 7. Galiku 8. Baywara 9. Gathu Mawula 10. Galupa 11. Wirrpangu 12. Wukun ZAPRASZAMY NA INNE NASZE AUKCJE ZAKUPY Z TYCH DWÓCH KONT ŁĄCZYMY W JEDNĄ PRZESYŁKĘ PO WCZEŚNIEJSZEJ INFORMACJI OD PAŃSTWA | |
GURRUMUL na jedynym koncercie w Polsce !!!
Youssou N’Dour, Ayo, Cesaria Evora, Enya i wielu, wielu innych artystów łączy jedno: dzięki odwołaniu się do swoich korzeni i inspiracji muzyką swego kraju czy plemienia zdobyli światowy rozgłos. Teraz do tego grona dołącza wyjątkowy mężczyzna - Geoffrey Gurrumul Yunupingu.
Gurrumul (wymawia się tak jak napisane), bo swoim drugim imieniem najczęściej się posługuje, jest Aborygenem, pochodzi z klanu Gumatj. Jego twórczość jest ściśle związana z historią i tradycyjnymi opowieściami klanu. Tworzy w swoim rodzimym języku Yolngu. To pierwszy rdzenny mieszkaniec Australii, któremu udało się zrobić międzynarodową karierę. Gurrumul śpiewa o miłości, o tęsknocie i o ciężkim losie Aborygenów, a jego niezwykły głos zapada w pamięć każdemu, kto tylko go usłyszy. Jego wielkimi fanami są Bjork i Elton John, a Sting zaprosił go do wspólnego wykonania „Every Breath You Take”.
Niewidomy od urodzenia, ciężko chory artysta niezwykle rzadko opuszcza Australię. Jednak jesienią tego roku postanowił wyruszyć w trasę koncertową, podczas której zawita również do Polski. Zagra 4 października 2011 roku w Sali Kongresowej w Warszawie. Na koncertach można będzie usłyszeć utwory z jego debiutanckiej płyty „Gurrumul”, w tym największe przeboje: “Wiyathul”: http://www.youtube.com/watch?v=x8-YMpYbRqY i „Wukun”: http://www.youtube.com/watch?v=soDUFF1Cp5E oraz zupełnie nowe kompozycje, zapowiadające kolejny album artysty.
Jeśli jest ktoś kto śpiewa w języku niezrozumiałym dla większości ludzi na całym świecie, mimo wszystko zasługuje na to, by zostać międzynarodową gwiazdą, to z całą pewnością jest to Gurrumul (Geoffrey Gurrumul Yunupingu). Choć śpiewa w dialekcie Yolngu aborygeńskiego plemienia Gumatj, jego pieśni nie wymagają tłumaczeń. Ich ładunek emocjonalny otwiera serca i umysły. Język, w którym wykonuje swoje utwory jest jednym z najstarszych zachowanych na całym świecie. A gdybyśmy chcieli do jego muzyki przyłożyć miarkę nowoczesnego świata, utknęła by ona gdzieś między takimi określeniami jak gospel, soul czy folk.
Gurrumul urodził się w 1970 roku na wyspie Elcho u północnych wybrzeży Australii. Zaczął śpiewać w wieku 3 lat, pierwszą gitarę kupił mu ojciec, kiedy Gurrumul miał siedem lub osiem lat, dziś dokładnie już tego nie pamięta. Artysta jest leworęczny, więc należało w gitarze poprzekładać struny. Kiedy tworzy nie zapisuje swoich słów i nut na papierze. Wszystko ma w swoim sercu, bo prosto z serca pochodzą jego opowieści. Gurrumul urodził się niewidomy, nie mówi o sobie, wyraża się wyłącznie przez muzykę. Do dziś samodzielnie nie udzielił żadnego wywiadu. Swoją historię opowiedział w jedynym z niewielu nagrań śpiewanym na płycie częściowo po angielsku „Gurrumul History (I was born Blind)”. Nigdy nie nauczył się alfabetu Braille’a, nie używa białej laski, nie towarzyszy mu też pies przewodnik.
W swoim kraju artysta zdobył wiele nagród, w tym nagrody australijskiego przemysłu fonograficznego ARIA w kategoriach „Najlepszy album muzyki świata” i „Najlepsza płyta niezależna”. Jego przewodnikiem po świecie mediów jest przyjaciel i producent płyty Michael Hohnen, który pytany o czym są piosenki Gurrumula, odpowiada że jest w nich tyle emocji i obrazów, że czyni to je właściwie niemożliwymi do przetłumaczenia wprost. To właśnie Hohnen sprawił, że Gurrumul nie śpiewa utworów nawiązujących do reggae i ska, co robi większość starających się zdobyć popularność poza własnym środowiskiem Aborygenów, a skierował jego zainteresowania w stronę muzyki gospel i akustycznego folku. Wielu wykonawców aborygeńskich występuje w kolorowych strojach i maluje swoje twarze. Gurrumul pojawia się na scenie w czarnych jeansach i skórzanej marynarce.
Niezwykle ważne jest to, że popularność Gurrumula w rodzimej Australii uświadomiła wielu jej obywatelom sytuację rdzennych mieszkańców tamtych ziem, wpłynęła na wzrost świadomości Australijczyków. Wielu z nich nie wiedziało lub nie dopuszczało do siebie myśli, że prawa Aborygenów zostały zrównane z prawami ludności nazwijmy to „napływowej” dopiero w 1984 roku, kiedy to otrzymali oni pełnię praw wyborczych. Dopiero w lutym 2008 roku premier Australii wygłosił przemówienie, w którym przeprosił Aborygenów za prześladowania, dyskryminację i politykę przymusowej asymilacji.
Wydany w 2008 roku w Australii pierwszy solowy album artysty błyskawicznie zaczął docierać do najodleglejszych zakątków świata wszędzie spotykając się z gorącym przyjęciem i entuzjastycznymi recenzjami w najbardziej opiniotwórczych gazetach takich choćby jak „Harald Tribune” czy „Guardian”. W rodzimej Australii płyta osiągnęła status podwójnej platyny. Sam artysta nie jest jednak zainteresowany liczbami, nie interesują go nakłady płyt, ani kolejność na listach przebojów. Dla niego najważniejszy jest bezpośredni kontakt z publicznością przychodzącą na jego koncerty. Pytany co jest dla niego najważniejsze w życiu, odpowiada, że muzyka. Jego piosenki opowiadają o ludziach z jego środowiska i ich kulturze. Tworzą swoisty most między środowiskiem Aborygenów, a resztą świata.
Gurrumul odwiedził wiele miejsc na świecie koncertując i promując swoją muzykę i kulturę swoich przodków. Śpiewa w jednej z piosenek, że był w Los Angeles, Nowym Jorku i Londynie. Zawsze jednak czuł się członkiem swojej społeczności i nawet będąc z dala od domu, utrzymywał stały kontakt telefoniczny z rodziną, a zarobionymi pieniędzmi dzielił się z najbliższymi. Ostatnio nękany nieuleczalną chorobą zaszył się w swojej rodzinnej wiosce odmawiając poddania się nowoczesnej terapii. Wierzy, że wracając do swojego naturalnego środowiska osiągnie z nim pełną harmonię i wróci do zdrowia. Kiedy jest się dzieckiem tęczy, nie można wątpić w naturę.
[DANE_EU]5mBtnRT6cfyWsmz926REAFAmj92mH6cQesFY5FT8SjuLBPSeHxQ/j5UBL/c04URuI9ZFUh+3O3T8k4C4B9J2mhexn4A2LkjmNa57HsxUIRM1nf4cMeR+uN5pAY/3wkbD8L0JSdIaTQDzSHw5W0wZLw==[/DANE_EU]