Nadzwyczajny przykład niemieckiej hipokryzji i buty, a zarazem głupoty – przewodnik turystyczny po Generalnej Guberni czyli sztucznego tworu wydzielonego z okupowanej Polski. http://pl.wikipedia.org/wiki/Generalne_Gubernatorstwo
Prawda jest taka, że hitlerowskie państwo nie zezwalało w czasie wojny swoim obywatelom – poza wąską elitą – na relaks i rozrywki w rodzaju turystycznych wojaży. Poza tym w polskich górach i terenach zalesionych działała akowska lub eneszetowska partyzantka, która -wbrew temu co twierdzą płatni zdrajcy w rodzaju Grossa - nie zajmowała się oprowadzaniem niemieckich turystów.
Natomiast książka ma dzisiaj duże walory poznawcze – przewodniki Baedekera odznaczały się rzetelnością i mnogością informacji, i mogą stanowić doskonałe uzupełnienie źródłowe dla historii poszczególnych miast lub regionów.
Książka wydana jest w języku niemieckim [„Herrenvolk”]
Tytuł = „Das Generalgouvernement. Reisehandbuch von Karl Baedeker mit 3 Karten und 6 Stadtplanen”
Książka ukazała się w 1943r. w Lipsku [Leipzig]
Format 16x11cm. Stron 264. 3 mapy [główna 30x34cm] i 6 planów miast. Oryginalna oprawa płócienna.
Stan prawie idealny – jedyny mankament to wypłowiały grzbiet.