Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

GÓRNICTWO WĘGLOWE WAŁBRZYCH-NOWA RUDA KOPALNIA 19w

22-01-2014, 19:10
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 150 zł     
Użytkownik akcyz
numer aukcji: 3876557378
Miejscowość Polska
Wyświetleń: 5   
Koniec: 21-01-2014 20:15:23

Dodatkowe informacje:
Region: Europa
Stan: Używany
Okładka: miękka
Rok wydania (xxxx): 1965
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

STANISŁAW MICHALKIEWICZ


GÓRNICTWO WĘGLOWE

I POŁOŻENIE ROBOTNIKÓW W ZAGŁĘBIU

WAŁBRZYSKO — NOWORUDZKIM

W PIERWSZEJ POŁOWIE XIX WIEKU



INSTYTUT HISTORII POLSKIEJ AKADEMII NAUK

ZAKŁAD NARODOWY IM. OSSOLIŃSKICH - WYDAWNICTWO

WROCŁAW 1965

Stron 264 + wklejka, miękka oprawa format ok. 25 cm x 17,5 cm


Nakład tylko 650 + 150 egzemplarzy !!!


WSTĘP [fragmenty] :

Górnictwo węglowe na Dolnym Śląsku swymi początkami sięga XIV w.
Mimo to jednak do drugiej połowy XVIII stulecia nie odgrywało ono poważniejszej roli
w gospodarce śląskiej. Wprawdzie o węglu i je­go właściwościach krążyły mniej lub bardziej
poprawne wiadomości, a przed wojną trzydziestoletnią umiano już wyciągać z węgla ciecze,
niemniej prawdziwe dzieje górnictwa węglowego zaczynają się dopiero w okresie narastania
stosunków kapitalistycznych. Uważamy, że można łączyć jego rozwój z pierwszymi symptomami
przewrotu prze­mysłowego. Bodźcem, który zadecydował o zainteresowaniu się no­wym paliwem,
niewątpliwie był coraz bardziej odczuwalny brak lasów i związany z tym wzrost cen drewna,
tym dotkliwszy, że potrzeby w tej dziedzinie stawały się coraz większe.
Chyba bez obawy można powie­dzieć, iż przyczyny tego zainteresowania, podobnie jak w Anglii,
tkwiły w trudnościach zdobycia tradycyjnego paliwa, szczególnie odczuwal­nych na Dolnym Śląsku.
Na Górnym Śląsku jednak także problem ten zaczął się zaznaczać coraz wyraźniej.
Dopóki w hutnictwie przeważały fryszerki, a jego produkcja była ograniczona, można było jeszcze trzy­mać
się tradycyjnych rodzajów opalania. Rozwój wielkopiecownictwa postawił jednak również na Górnym Śląsku
na porządku dziennym sprawę węgla kamiennego. Górnictwo węglowe musiało więc wkroczyć na nową drogę
swego rozwoju, związaną z rodzącym się przemysłem nowożytnym. Sytuacja Zagłębia Dolnośląskiego
była przy tym specy­ficzna. Z jednej strony w drugiej połowie XVIII w. właśnie tu brak jeszcze było rozwiniętego
hutnictwa, a więc tego czynnika, który dla górnictwa posiada zasadnicze znaczenie, z drugiej strony — rozwój
tkactwa, bielarstwa, przemysłu browarnego i gorzelnianego powodo­wał zaostrzanie się kryzysu paliwowego.
Wysokość potrzeb, ograniczo­na chłonnością miejscowego rynku zbytu, stała się i bodźcem, i katali­zatorem
rozwoju górnictwa. Oddziaływał też czynnik zewnętrzny. Nie wolno jednak przeceniać jego znaczenia, podobnie
jak znaczenia węgla. Trzeba bowiem zdawać sobie sprawę z tego, że jego rola w gospodarce przez długi jeszcze
okres była stosunkowo nieznaczna. Ten pierwszy etap dziejów śląskiego górnictwa węglowego znalazł się
w centrum uwagi H. Fechnera. Wydaje się nam więc, że nie ma specjalnej potrzeby wracania do tego tematu.
Inaczej jednak, przedstawia się sprawa, jeśli chodzi o pierwszą połowę XIX stulecia. Okres ten dotychczas
nie do­czekał się monografii. Decydując się na podjęcie opracowania rozwoju górnictwa węglowego
w Zagłębiu Wałbrzysko-Noworudzkim i położe­nia załóg kopalnianych, zdawaliśmy sobie sprawę z piętrzących się
przed nami trudności. Sądzimy jednak, że nie jest możliwe pełne zrozu­mienie procesów zachodzących w drugiej połowie XIX w.
bez uprzed­nich badań nad pierwszą połową tego stulecia, podobnie, jak nie jest możliwe pełne zrozumienie
wystąpień górniczych w okresie wiosny lu­dów ani w latach późniejszych bez należytego poznania położenia gór­ników.
Dlatego podjęcie tego rodzaju badań uważaliśmy za rzecz ko­nieczną. Wynikały one m. i. z potrzeby gromadzenia
materiałów do pod­ręcznika Historii Śląska.

Na doniosłość zagadnienia pierwszy zwrócił autorowi uwagę S. Inglot. Niestety, z przyczyn obiektywnych podjęcie
tego tematu nie było wówczas możliwe. Dopiero w 1960 r. mogliśmy rozpocząć badania, które ukończyliśmy w cztery lata
później napisaniem niniejszej mo­nografii...

Materiał źródłowy do dziejów górnictwa węglowego w pierwszej połowie XIX w. przedstawia się dla Zagłębia
Wałbrzysko-Noworudzkiego nadzwyczaj skąpo. W aktach Wyższego Urzędu Górniczego (dalej podaję w skrócie WUG)
tylko nieznaczny odsetek woluminów dotyczy omawianego terenu. Względnie bogaty zespół akt posiadamy dla
pierwszych 15 lat XIX w. Okres następny jest reprezentowany dość frag­mentarycznie, a informacje często noszą charakter
bardziej ogólny, nie pozwalający na wnikanie w szczegóły. Tylko częściowo uzupełnia go materiał z akt górniczych
znajdujących się w Deutsches Zentralarchiv w Merseburgu w NRD, podworskie archiwum Hochbergów i akta
Niebagu z oddziałowego archiwum w Wałbrzychu. Mimo tych braków posiadany zespół źródeł pozwala pogłębić
naszą wiedzę i przedstawić dzieje górnictwa węglowego i położenia załóg kopalnianych znacznie szerzej i pełniej,
niż to było zrobione dotychczas.
Wśród źródeł przeważają sprawozdania władz górniczych wałbrzy­skiego UG, kierowane do Wyższego Urzędu Górniczego,
koresponden­cja, zarządzenia, zestawienia statystyczne, regulaminy, rzadziej akta kopalniane.
Stosunkowo najlepiej przedstawiają się przy tym dane dotyczące techniki górniczej, wydobycia i liczby zatrudnionych.
Znacz­ne luki występują natomiast przy takich zagadnieniach, jak rekrutacja siły roboczej, warunki panujące w kopalniach,
zdrowotność, nieszczę­śliwe wypadki, płace, zbyt węgla i początki ruchu robotniczego wśród górników.
Wiele do życzenia pozostawia także wiarogodność materiału źródłowego. Wprawdzie dane kontrowersyjne zdarzają się
głównie przy zestawieniach liczby zatrudnionych, występują jednak i gdzie indziej.
Czasem tłumaczą się one charakterem zestawienia i dają się z łatwością usunąć. Niekiedy natomiast bądź uniemożliwiają
wprost skorzystanie ze źródła, bądź pozwalają korzystać z nich z wielką ostrożnością.
Stąd często przedstawiony obraz będzie tylko przybliżeniem do rzeczywistych stosunków, jakkolwiek przybliżeniem dosyć dokładnym.

Materiał publikowany tylko w nieznacznym stopniu uzupełnia dane archiwalne. O wiele cenniejsze okazały się materiały zawarte
w do­tychczasowych opracowaniach. Wprawdzie nie ma ich dużo, niemniej w poważnej mierze wypełniają niekiedy luki w naszej wiedzy
o dolno­śląskim górnictwie. Ale nie tylko. Spotykamy tam także dane dotyczące położenia załóg kopalnianych.
Brak szerszego zainteresowania Zagłębiem Dolnośląskim w pierwszej połowie XIX w. wynikał z dwóch przyczyn: z jednej strony
odstraszał badaczy zaznaczony wyżej brak pełnych materiałów źródłowych do tego okresu, z drugiej — fakt, że wówczas
straciło ono swoją dominującą pozycję na rzecz Zagłębia Górnośląskie­go. W konsekwencji jeżeli się mówiło o Zagłębiu Dolnośląskim,
to za­zwyczaj tylko ubocznie i bardzo ogólnikowo. Nawet w pracach poświę­conych dziejom omawianego terenu górnictwo
zajmowało mało miejsca, zwłaszcza zaś pierwsza połowa XIX wieku. Stosunkowo najwięcej jesz­cze materiału znajdujemy
w pracach T. Schulza, A. Serlona, H. Pestenberga-Packischa i w pomnikowym dziele H. Fechnera,
niestety wykra­czającym tylko nieznacznie poza wiek XVIII. W innych opracowaniach natomiast, nie wyłączając nawet pracy
zbiorowej poświęconej wyłącz­nie Zagłębiu Dolnośląskiemu, jest on w odniesieniu do pierwszej połowy XIX stulecia nadzwyczaj skromny.
Należy przy tym zaznaczyć, że omawianym autorom nie są obce tendencje gloryfikujące państwo prus­kie, wyolbrzymiające
jego rolę w rozwoju górnictwa i hutnictwa. Te apologetyczne tendencje szczególnie ostro rysują się w pracy H. Fechnera.
Ale nie tylko. Z łatwością dostrzegamy je także w pracach Steinbecka, Festenberga-Packischa, A. Serlona i innych badaczy,
jakkolwiek nie zawsze są akcentowane z jednakową siłą.

Z dorobku historiografii niemieckiej szczególnie cenną pozycją okazała się praca Ottona Huego. Wprawdzie jego uwagi dotyczą
głównie ziem niemieckich, niemniej znajdują się tam także wiadomości o stosunkach panujących w obu zagłębiach śląskich.
Interesujące jest zwłaszcza samo ujęcie przedmiotu. Autor stoi wyraźnie po stronie wyzyskiwanych, a kształtowanie się
stosunków społecznych traktuje rozwojowo. Ułatwia to autorowi dokonywanie porównań Zagłębia Wałbrzysko-Noworudzkiego
z innymi zagłębiami górniczymi, a niejednokrotnie pozwala skorygować niektóre uproszczenia i nieścisłości tej skądinąd bardzo
cennej pracy.

Górnictwem węglowym i położeniem robotników kopalnianych na Śląsku zajmowali się także polscy badacze, nie wyłączając autora
niniejszej rozprawy. Na ogół przeważała problematyka górnośląska, Za­głębiu Wałbrzysko-Noworudzkiemu nie poświęcano natomiast
prawie żadnej uwagi. Z punktu widzenia naszych badań szczególnie cenne okazały się prace K. Popiołka, dotyczące rozwoju przemysłu
na Śląsku, i rozprawy W. Długoborskiego. Interesujące jest również studium K. Jeżowskiego o lokalizacji przemysłu na Dolnym Śląsku.
Wprawdzie oparte jest ono prawie wyłącznie na opracowaniach, niemniej zawiera wiele cennych spostrzeżeń i uwag.
O położeniu górników — poza W. Długoborskim czy J. Jarosem — informuje nas głównie J. Sydor, a także K. Jonca i J. Jończyk.
Syntetyczny pogląd, bardzo ogólnikowy, daje dwutomowa historia górnictwa. Pewne wiadomości zawierają wreszcie własne artykuły autora.
W sumie dotychczasowa literatura w poważnym stopniu uzupełnia luki źródłowe i umożliwia syntetyczne ujęcie dziejów górnictwa węglowego
i położenia załóg kopalnianych w Zagłębiu Wałbrzysko-Noworudzkim w pierwszej połowie XIX w.
Mówiąc o literaturze przedmiotu chciałbym zwrócić uwagę na to, ze autor w wielu wypadkach sięgał do prac nie związanych bezpośred­nio z tematem.
Niekiedy dotyczyły one podobnej problematyki innych zagłębi, chociażby wspomnieć prace zespołu W. Kuli, innym razem zagadnień bardziej ogólnych,
czy to z zakresu ekonomiki przedsię­biorstw, czy krajów zacofanych, wkraczających na drogę rozwoju eko­nomicznego.
Nie trzeba podkreślać, że ułatwiły one w niejednym wy­padku nie tylko postawienie, ale i rozwiązanie podjętego problemu....


SPIS TREŚCI :

Wstęp   

Potrzeby badawcze (s. 6). Źródła (s. 6). Literatura przedmiotu (s. 8)

Rozdział I. Ogólne warunki rozwoju górnictwa węglowego

Obszar i lokalizacja zagłębia (s. 12). Warunki geologiczne (s. 13). Jakość węgla (s. 16). Problem paliw i industrializacja (s. 19).
Stosunki własnościowe w górnictwie węglowym (s. 25). Zasada dyrekcyjna (s. 29)

Rozdział II. Technika wydobycia węgla kamiennego

Wiadomości wstępne (s. 36). Technika wybierania węgla (s. 38). Transport chodnikowy i wodny (s. 41). Wyciąg szybowy (s. 47).
Koszty transportu (s. 50). Odwadnianie kopalń (s. 52). Dopływ powietrza (s. 53). Niebezpieczeń­stwo pożarów (s. 53).
Wydajność pracy (s. 54). Technika koksowania węgla (s. 58)

Rozdział III. Wydobycie i zbyt węgla kamiennego

Ogólna charakterystyka ostatnich lat XVIII w. (s. 61). Wysokość wydobycia (s. 62). Wahania sezonowe (s. 67).
Sortymentowa struktura wydobycia (s. 68). Produkcja koksu (s. 72). Rynek zbytu (s. 72). Konkurencja węgla obcego (s. 81).
Formy handlu (s. 84). Ceny węgla (s. 86)

Rozdział IV. Gospodarka finansowa

Trudności badawcze (s. 88). Kalkulacja (s. 89). Dochód pieniężny brutto (s. 94). Koszty wydobycia (s. 96). Wydatki i podział zysku (s. 109)

Rozdział V. Rekrutacja i struktura siły roboczej

Możliwości w zakresie rekrutacji siły roboczej (s. 113). Pochodzenie górników (s. 121). Angażowanie i zwalnianie z pracy (s. 122).
Stan zatrudnienia (s. 124). Zmiany w strukturze cywilnej załogi (s. 128). Wahania sezonowe w zatrudnieniu (s. 134).
Wiek górników (s. 134). Struktura majątkowa członków załogi (s. 136). Podział zawodowy (s. 137)

Rozdział VI. Warunki pracy górników

Uwagi ogólne (s. 152). Długość dnia i tygodnia pracy (s. 153). Zmiana nocna (s. 157). Wprowadzenie systemu akordowego (s. 157).
Przepisy dyscyplinarne (s. 158). Bezpieczeństwo pracy i nieszczęśliwe wypadki (s. 170). Absencja chorobowa (s. 179)

Rozdział VII. Płace

Zasady ustalania płac (s. 181). Uposażenia personelu techniczno-urzędniczego (s. 188). Płace od szychty (s. 190). Płace akordowe (s. 193).
Przeciętny zarobek roczny (s. 203). Deputat węglowy (s. 205). Próba określenia ogólnej tendencji rozwojowej  (s. 205)

Rozdział VIII. Warunki bytowe i przywileje górnicze

Warunki mieszkaniowe (s. 207). Wyżywienie i sposób bycia górników (s. 208). Stosunki zdrowotne (s. 209). Ograniczanie przywilejów
górniczych {s. 212). Ciężary komunalne (s. 214). Spółka bracka (s. 216). Obowiązki członków (s. 219). Świadczenia socjalne (s. 220)

Rozdział IX. Postawa górników w pierwszej  połowie XIX wieku

Supliki górnicze (s. 232). Marcowe wystąpienie górników w 1848 r, (s. 233). Ustępstwa władz i przedsiębiorców (s. 234).
Odpływ fali rewolucyjnej i ofensywa kapitału (s. 244)

Zakończenie

Bibliografia

Summary



Egzemplarz wycofany z jednej z bibliotek naukowych;
posiada nieaktualne pieczęcie biblioteczne, zabrudzenia, zaplamienia
oraz zagięcia okładki i uszkodzenia naroży. Wewnątrz strony czyste,
kartki ręcznie i niezbyt równo rozcinane; z tyłu okładki
numer i ślad po nalepce; początkowe i końcowe karty
z lekkimi śladami zagięć narożników.


Nie wysyłam za pobraniem !