Przedmiotem aukcji jest
Polonez 1.5 SLE (tzw. "przejściówka")
samochód jest w bardzo dobrym stanie technicznym i wizualnym,
przejechałem nim ok. 15 tysięcy bez żadnych poważniejszych awarii
(pękła uszczelka pod głowicą, która została od razu wymieniona i linka sprzęgła, która też jest teraz nowa). Auto kupiłem od drugiego właściciela,
u którego postało przez dwa miesiące w garażu, pierwszym właścicielem był starszy pan, który przez dwadzieścia lat, raz w tygodniu jeździł swoim wychuchanym polonezem na działkę. Samochód rok temu
(po przejechaniu 100 tysięcy) przeszedł
dość gruntowny remont:
- plantowanie głowicy (przy okazji sprawdzone zostało ciśnienie sprężania - jest książkowe)
- wymiana całego układu wydechowego, łącznie z "portkami"
- wymiana przegubów wału napędowego
- remont pompy paliwa (mam do oddania jeszcze jedną nową pompę)
- remont gaźnika (mam także nowy gaźnik dla przyszłego nabywcy)
- remont układu hamulcowego (przód - tył): cylinderki, klocki, tarcze
- założone zostały nowe reflektory przednie
- naprawa i czyszczenie nagrzewnicy (samochód nagrzewa się bardzo szybko, w zimę po 5-7 minutach jest już ciepło w środku)
- wymiana przewodów paliwowych miękkich
- nowy akumulator
- wymiana mechanizmów podnoszenia szyb bocznych (jeden czeka jeszcze na wymianę)
- nowe pokrowce siedzeń i tylnej kanapy
- całe podwozie zabezpieczone bitexem i valwoliną
To tyle, ile jestem w stanie sobie w tej chwili przypomnieć.
Wszystkie naprawy i remonty przeprowadzane były na oryginalnych częściach, samochód idealnie nadaję się do rejestracji jako zabytek
(już za 3 lata!)
Auto jest pod "stałym nadzorem" mechanika, który ćwierć wieku przestał w kanale pod polonezami i dużymi fiatami, a na emeryturze jeździł polonezem na taksówce, wg. jego opinii skrzynia biegów jest w stanie niemal idealnym, jak na ten wiek, podobnie z układem kierowniczym - nie ma najmniejszych luzów, auto prowadzi się zresztą doskonale.
Spalanie jest bardzo niskie jak na poloneza - 8,5 - 9,5 litra w cyklu mieszanym (40% trasa - 60 % miasto) - oczywiście gaźnik jest przykręcony, co wcale nie sprawia, że samochód toczy się jak muł, gaźnik mogę oczywiście ustawić na życzenie - spalanie wzrośnie, ale osiągi będą naprawdę zadowalające :)
Jeśli chodzi o rzeczy, które wymagają ewentualnej naprawy to:
- minimalne ogniska korozji ( lakier jest pięknie zachowany)
- korozja na progach
- zacina się przycisk na dźwigni hamulca ręcznego (żeby go zaciągnąć, trzeba "wyjąć" przycisk palcami)
- nie działa głośnik od strony pasażera ( głośniki i radio kupiłem po zakupie auta, oryginalnie ich nie posiadał)
Do auta dodaję zapas części, książki obsługi i komplet dodatkowych felg z oponami zimowymi w niemal idealnym stanie (przejechały dwie zimy). W samochodzie jest też oczywiście oryginalny podnośnik FSO i trójkąt :)
Więcej zdjęć :)
Proszę nie sugerować się datą na zdjęciach, aparat nie był ustawiony - zresztą okoliczności przyrody dowodzą, że nie jest to styczeń :)
Zapraszam do oglądania samochodu w Mińsku Mazowieckim
lub w Mariance (6km od Mińska)
KONTAKT:
[zasłonięte]@interia.eu
602 [zasłonięte] 159