Jest uznawany za gwiazdora nad gwiazdorami, największego aktora wszech czasów. Miał wszystko, o czym tylko można zamarzyć: kobiety, pieniądze, sławę, urodę - urodę wręcz niewiarygodną, boską, nierzeczywistą. Sypiał z najpiękniejszymi kobietami świata. Mówiono o jego romansach z Marilyn Monroe, Avą Gardner, Ursulą Andress i Vivien Leigh. Był też pożądany przez najsławniejszych mężczyzn - Tennessee Williamsa, Jeana Cocteau, Laurence'a Oliviera. Miał swój prywatny raj na otwartym oceanie - tahitańską wyspę Tetiaroa. Mógł być szczęśliwy. Mimo to jego życie wydaje się nieustannym poszukiwaniem nieszczęścia. Przyczyniał się do samobójstw, siał strach, gardził swoją profesją, kręcił słabe filmy i - ostatecznie - zmarnował swój talent. Stał się otyły, zamknięty w sobie, wyalienowany. Ostatnie lata spędził u boku gosposi. Jego syn trafił do więzienia za morderstwo, a córka powiesiła się na psiej smyczy. W życiu legendarnego gwiazdora filmowego jest tylko mrok... "Marlon Brando. Piękna bestia" to nie klasyczna biografia. François Forestier - francuski dziennikarz, pisarz, autor książek o znanych ludziach - nie stara się w wyczerpujący sposób opowiedzieć o losach słynnego aktora. Koncentruje się przede wszystkim na ciemnej stronie osobowości Marlona Brando, nie próbując mitologizować jego postaci.