PAKIET PODSTAWOWY - stara cena 2500zł - PROMOCJA - nowa cena - TYLKO 1500zł!!!

Zakres usługi:

• Przygotowania w domu Panny Młodej (zakładanie sukni itp.).

• Błogosławieństwo.

• Ceremonia.

• Zabawa weselna - do ok. 22:00.

• Krótki plener w innym dniu (oraz jak miejsce wesela jest odpowiednie to krótki plener nocny w okolicach domu weselnego).

• Czas pracy wynosi 9h, np. 13-22, czy 12-21 itp.

W cenie:

• Co najmniej 200 obrobionych zdjęć dostarczonych na płycie DVD z nadrukiem oraz twardym pudełkiem i okładką.

• Fotoalbum 20x20cm (rozkładówka 40x20cm) oprawiony w skórę o grubości 10-15 rozkładówek.

Dodatki do PAKIETU PODSTAWOWEGO:

• Przedłużenie reportażu do oczepin (ok 0:30), oraz sesji ślubnej (na długą). Dopłata: 300zł.

• Prezentacja multimedialna z podkładem muzycznym dostarczona na płycie DVD z nadrukiem oraz twardym pudełkiem - sztuk jedna, trzy lub pięć (do wyboru). Dopłata: 150zł za jedną sztukę, 200zł za dwie sztuki lub 250zł za pięć sztuk.

• Dodatkowe dwie lub cztery sztuki płyty DVD ze zdjęciami. Dopłata: 60zł za dwie sztuki lub 110zł za cztery sztuki.

• Wymiana fotoalbumu 20x20cm (rozkładówka 40x20cm) na 30x30cm (rozkładówka 60x30cm) - dokładnie na tym samym projekcie co mniejszy - ale większe rozkładówki. Dołata: 300zł.

• Sesja narzeczeńska przed ślubem. Dopłata: 300zł.

Dostępne jeszcze trzy inne pakiety: STARTOWY, ROZSZERZONY oraz PEŁNY. Szczegółowe informacje udzielane są indywidualnie.

Fotografia ślubna jest jednym z najbardziej wymagających rodzajów fotografii. I to nie tylko w odniesieniu do fotografa. To jest ten jeden, szczególny dzień, przygotowywany przez wiele miesięcy. Kosztuje on zawsze dużą ilość wysiłku i pieniędzy. Wszystko zapięte jest na ostatni guzik. W każdy szczegół wkładana jest duża ilość energii. Od fotografa wymaga dokładnie tego samego. Jest to bardzo trudna sztuka. Nie tylko wymagana jest doskonała znajomość ceremonii i uroczystości, ale też umiejętność improwizowania. Są momenty wyreżyserowane – niejako z założenia, np. przez naszą religię – gdzie każda ceremonia wygląda tak samo. Jest wejście narzeczonych do kościoła, Msza św. z przysięgą ślubną, oraz już na zakończenie niemalże uroczysta procesja nowożeńców w stronę wrót kościoła, przy których oczekują goście sypiąc kwiaty, czy ryż i grosiki. Pomimo takich momentów, które mogłyby się wydawać oczywiste i normalne dla każdej ceremonii ślubnej, wymagają od fotografa ciągłej adaptacji do otoczenia, do nowych warunków. Czy to oświetleniowych, czy stylizacyjnych, czy po prostu miejscowych. Fotografowanie ślubu to ciągłe podejmowanie decyzji. Czy fotografować z chóru wymarsz młodego małżeństwa z kościoła, pokazując ich od góry na tle ławek pełnych gości, czy może z niższej pozycji, od przodu i oczekiwać na wyłonienie się gości rzucających kwiaty. Takich momentów jest bardzo wiele. I profesjonalizm fotografa ślubnego polega na wyborze odpowiednich z nich. Bo fotografia ślubna, to uwiecznianie przeżyć i emocji za pomocą aparatu. To graficzny zapis chwil. Ale też chciałbym, żeby dla Pary Młodej, nie były to tylko zwykłe, stricte reporterskie ujęcia „bez duszy”, o których zapomina się miesiąc po tym jedynym dniu. Staram się wykonywać te zdjęcia w taki sposób, aby uwieczniać nie tylko całą uroczystość, krok po kroku, w rozumieniu reportażu, rysując swoisty plan wydarzeń tejże uroczystości. Robię też to szukając klimatycznych, niemalże intymnych momentów, które ten plan mają wypełnić (które mają pokazywać odmienność tego konkretnego ślubu od każdego innego – bo żaden ślub nie jest identyczny). Emocje między ludźmi zachodzące, przeżycia tego dnia (nie tylko Pary Młodej – ale też rodziców, czy świadków) malujące się na ich twarzach; to wszystko buduje niepowtarzalny klimat tej sztuki. To najpiękniejszy rodzaj fotografii.

Robiąc zdjęcia w swoim, charakterystycznym, stylu – który ciągle modyfikuję, ulepszam i udoskonalam – stając się ze ślubu na ślub coraz lepszy - odpowiadając przy tym, naturalnie, wymaganiom Pary Młodej. Z natury jestem bardzo otwarty i kontaktowy – co pomaga mi tworzyć dobrą relację z Państwem Młodym; których nigdy nie nazywam swoimi „klientami”; wolę, żebyśmy w swojej obecności, wzajemnie, czuli się jak przyjaciele. Wolę, żeby Para Młoda myślała o mnie bardziej jak o gościu, niż jak o osobie, która wtedy pracuje. Pomaga to w nawiązaniu bliższej relacji między nami, oraz najważniejsze – w tym, żeby ci dwoje najważniejszych ludzi w tym dniu nie krępowali się mnie i mojego obiektywu. Zdaję sobie sprawę z tego, że wszystko to, cała ta otoczka, jest niesamowicie stresująca. Dlatego tym bardziej, chcę, żeby przy mnie czuli się jak najbardziej komfortowo. Czasem tak, żeby niejako nie zauważali mojej obecności, a czasem wręcz przeciwnie, żeby brali znaczący udział już w samym procesie tworzenia zdjęcia.

Tworząc swój własny styl stawiam na artyzm. Nie ma takiego momentu (nawet reporterskiego), którego nie można pokazać w inny, niecodzienny sposób. Staram się tak wykonywać ujęcia, żeby były przykuwające uwagę i niezapomniane dla oglądających; żeby były takie do których chce się wracać…

Zapraszam do krótkiej galerii. Więcej znajduje się na www.piotrtabis.com

Masz pytania? Nie czekaj! Pisz/dzwoń - na wszystkie chętnie odpowiem.