Autorzy: Tomasz Hipsz
Rok wydania: 2012
Stron: 168
ISBN: 978-83-[zasłonięte]-4692-0
Format: 140x208
Oprawa: miękka
Książka jest nowa
Internetowy ocean korzyści i… morze zagrożeń
Pod koniec XX wieku wielu przedsiębiorców poczuło zawrót głowy na myśl o możliwościach internetu. Wydawało się, że każda firma z własną stroną (albo jeszcze lepiej z e-sklepem) automatycznie zwiększy swoją wartość i w zasadzie bez problemu zarobi krocie. Panowało zbiorowe przeświadczenie, że pieniądze czekają na każdego e-śmiałka i wystarczy zarzucić sieci w sieci, by w magiczny sposób dochody znalazły się na koncie. Dziś e-rynek ustabilizował się - na pierwszy rzut oka większość biznesów w sposób świadomy i racjonalny korzysta z nowych mediów. Zupełnie co innego widać jednak, gdy problem weźmie się pod lupę. Okazuje się, że wiele firm nie zdaje sobie sprawy z własnego potencjału, który mogą rozwinąć dzięki pomocy nowoczesnych systemów komputerowych.
Duże firmy radzą sobie z rafami napotkanymi na wzburzonych falach internetowego oceanu możliwości. Wynajmują w tym celu zewnętrznych specjalistów. Mali i średni przedsiębiorcy mają gorzej - muszą sobie radzić sami, a każda pomyłka może ich kosztować utratę sterowności… czyli płynności własnej firmy! Właśnie dlatego jeden z pionierów biznesu sieciowego w naszym kraju postanowił napisać tę książkę. Chce pomóc swoim czytelnikom w racjonalnym wykorzystaniu internetu, w uzyskiwaniu przewagi nad innymi, często znacznie większymi konkurentami, a przede wszystkim w efektywnym realizowaniu zaplanowanych prac. Chce też zwrócić uwagę na zagrożenia wynikające z różnych priorytetów i celów poszczególnych osób zaangażowanych w dany projekt oraz nieuzasadnione wydatki, jakie mogą wiązać się z korzystaniem z sieci.
- Strona internetowa do analizy - dlaczego nie działa i jak to zmienić?
- Z biznesu w e-biznes — jakie szanse i zagrożenia wiążą się z handlem w sieci?
- Kiedy warto powierzyć sprawę specjalistom?
- Jakie są wady i zalety współpracy z programistami, web designerami i agencjami interaktywnymi?
- Czym różni się marketing w internecie od tradycyjnych form promocji
Tomasz Hipsz - firmę świadczącą usługi związane z internetem założył w roku 1996, jeszcze podczas studiów na Politechnice Warszawskiej. Stworzył jeden z pierwszych polskich sklepów internetowych i kierował nim. Rozwijał się wraz z rozwojem zasięgu sieci - w ciągu lat, które upłynęły od uruchomienia jego własnej firmy, pomagał budować strony internetowe i reklamować się online 350 firmom, zarówno polskim, jak i międzynarodowym.
helion_promocja1 onepress_e-biznes praca, kampania reklamowa, handel, promocja, społeczność, program partnerski, strona www, portal, programowanie, płatność, prawo, facebook, media, marka, media społecznościowe, sklepy internetowe, komunikacja, wyszukiwarki, skuteczność, pr, web, kurs, książka, podręcznik, tutorialbiznes, startup, firma, allegro, sklep internetowy, aukcje internetowe, sukces, innowacja, internet, pozycjonowanie, start up, start-up, procesy biznesowe, e-handel, biznes internetowy, marketing, e-przedsiebiorca, tworzenie sugestywnych ofert, rynek, budowanie przewagi konkurencyjnej, outsourcing, kurs, książka, podręcznik, tutorial