Życie to nie bajka, Aida to nie kopciuszek.
Współczesna, ironiczna i prześmiewcza opowieść, której akcja toczy się na przedmieściach jednego z naszych miast.
Do mieszkania, którego połowę zapisał jej niedawno zmarły ojciec, wprowadza się tytułowa Aida (Sonia Bohosiewicz). To postać, którą łatwo polubić. Doskonale wie, że życie nie jest usłane różami, ale w każdej sytuacji potrafi dostrzec coś pozytywnego.
Aida nie ma trzydziestu lat, nie pracuje w agencji reklamowej? Jest za to matką dwójki niesfornych dzieci, Anety (Maja Bohosiewicz) i Remika ( Jakub Wróblewski), wychowuje je sama i robi wszystko, aby utrzymać swoją rodzinę "na powierzchni". Całą trójkę poznajemy, kiedy wprowadzają się do matki Aidy - Kaliny (Iwona Bielska), która bynajmniej nie jest typem kochanej
babuni?
Reszta bohaterów to mieszkańcy kamienicy, do której powraca po latach Aida. Tworzą oni kolorową, pełną dobrej energii i bardzo zżytą ze sobą prawdziwą "osiedlową rodzinę". To ludzie, którzy potrafią doprowadzić się nawzajem do szału, ale wiedzą, że w prawdziwych kłopotach mogą na siebie liczyć.