Fight Night Round 3 jest trzecią częścią bestsellerowej serii wirtualnych gier, traktujących o boksie i przygotowywanych przez utalentowanych developerów z korporacji Electronic Arts. Nową odsłonę cyklu opracowano z myślą o jeszcze większej ilości platform, niż poprzednio – przyszykowano wersję dla PlayStation 2, Xbox oraz PlayStation 3 i Xbox 360, jak również PlayStation Portable. Spore doświadczenie autorów zaowocowało tym, że na wszystkich konsolach omawiany produkt wykorzystuje maksimum sprzętowych możliwości.
„Trójka” porusza każdy aspekt ogromnego przedsięwzięcia pod tytułem walka bokserska. Na początku mamy zatem starcia sparringowe, w trakcie których ćwiczymy konkretne uderzenia, konstruujemy plan taktyczny etc. Następnie przychodzi czas na emocjonującą konferencję prasową, gdzie oprócz ważenia uczestników pojedynku nierzadko wywiązuje się ostra wymiana zdań na oczach żądnych sensacji dziennikarzy. Potem wreszcie nastaje moment kulminacyjny, czyli ringowa konfrontacja dwóch pięściarzy przed rozentuzjazmowaną publicznością, szczelnie wypełniającą halę.
Rzecz jasna developerzy pozwolili nam na wykreowanie własnego zawodnika od podstaw i stopniowe doskonalenie go (np. tworzenie unikalnego stylu zadawania ciosów) w toku rozgrywki. Nie zapomniano jednak o zaimplementowaniu licznych bokserskich legend, którymi możemy pokierować w szeregu słynnych walk - m.in. Muhammad Ali przeciwko Joe’mu Frazierowi i Arturo Gatti kontra Mickey Ward. Oczywiście gwiazdy w rękawicach zostały perfekcyjnie odwzorowane nie tylko pod względem wyglądu zewnętrznego, lecz także w materii używanej techniki. Natomiast licencja, uzyskana od amerykańskiej stacji telewizyjnej ESPN, gwarantuje pierwszorzędną jakość prezentacji wirtualnego widowiska. Znakomite uzupełnienie całości stanowi dopracowana Sztuczna Inteligencja rywali.
, pozwalający na rywalizację ze Sztuczną Inteligencją. Zarówno w ramach opcji SP, jak i MP, możemy stoczyć szosowy pojedynek, wziąć udział w wyścigu dla większej liczby kierowców (osiem albo czternaście samochodów), walczyć z czasem, uczestniczyć w zawodach organizacji UFRA etc. Autorzy wprowadzili ponad dwadzieścia rozmaitych tras, z których każda występuje też w formie odwróconej. Z kolei liczba dostępnych samochodów oscyluje w granicach czterdziestu, przy czym dzięki przeróżnym modyfikacjom (zderzaki, spoilery itd.) można uzyskać kilkaset tysięcy unikalnych modeli. Oczywiście zabawę urządzono na zręcznościową modłę, więc zamiast pseudo-realizmu rodem z Gran Turismo należy oczekiwać długich poślizgów na zakrętach, niesamowitych przyspieszeń itp. Warto zauważyć, iż graczy zagrzewa do walki wirtualna piękność w osobie Reiko Nagase (swoista wizytówka cyklu Ridge Racer, teraz jeszcze ładniejsza niż kiedykolwiek).