FIFA 15 stanowi dwudziestą drugą główną odsłonę legendarnego cyklu symulatorów piłkarskich. Tak jak dotychczas, za stworzenie tytułu odpowiada studio EA Sports.
Rozgrywka koncentruje się na tym samym, co zawsze – kierując wybraną drużyną piłkarską, toczymy 90-minutowe spotkania na murawie i staramy się strzelić przeciwnikowi więcej bramek, niż on wbije nam. Dostępne są różnorodne formy rozgrywki – od trybu kariery menedżera, poprzez pojedyncze spotkania i sezony, po kilka ciekawych modułów online, z platformą EA Sports Fooball Club na czele. Nie zabrakło także funkcjonującego od kilku odsłon trybu Zostań Gwiazdą, gdzie nasza kontrola ogranicza się do pojedynczego zawodnika, którego prowadzimy po szczeblach sportowej kariery.
Rzecz jasna, nie zabrakło pewnych zmian względem FIFA 14. Dołożono starań, by jeszcze bardziej zbliżyć się do ideału, jeśli chodzi o realizm spotkań piłkarskich – dodano nowe zestawy animacji odzwierciedlających reakcje zawodników na boisku, zmieniono także sposoby prezentacji pozaboiskowej oprawy spotkań. Twórcy zaserwowali nam także większą ilość opcji taktycznych, umożliwiających m.in. sławne „parkowanie autobusu” czy też przetrzymywanie piłki w narożnikach boiska. Zauważalnie poprawiono też zachowanie obrony, która jest znacznie bardziej nastawiona na wspólną grę całej formacji aniżeli indywidualne pojedynki z przeciwnikami. Wyeliminowano także pewne błędy techniczne, znane z poprzedniczki, oraz dodano szereg nowych licencji ligowych czy drużynowych.
Warto jeszcze wspomnieć, że mamy tu do czynienia z drugą częścią serii, która powstała przy użyciu zaawansowanego silnika EA Sports Ignite, stworzonego w 2013 roku z myślą o grach sportowych na konsole ósmej generacji (PlayStation 4 i Xbox One). Dzięki temu możemy obserwować murawę dynamicznie reagującą na warunki pogodowe czy też odświeżony model piłkarza, którego budowa stała się znacznie bardziej atletyczna i odpowiadająca wizerunkowi współczesnego zawodnika.
