Witam.
Na sprzedaż Fiat 126p 600ccm z 1976 roku. Auto zostało nabyte w 1976 roku w tzw. " obrocie wewnętrznym " za kwotę 800 USD + 18000 zł. Po trzech miesiącach auto zmienia właściciela za kwotę ponad dwukrotnie wyższą a nowym szczęśliwcem zostaje mój sąsiad. Samochód służy niezawodnie a właściciel pnie się po szczeblach PRL-owskiej kariery. Nadchodzi rok 1982 , na liczniku wybiło 79 tyś km . Poważnych nakładów wymaga układ hamulcowy , zawieszenie , silnik sika olejem z każdego możliwego miejsca , z opon sterczą druty ,a odpalanie tylko na pycha bo jednocześnie posłuszeństwa odmówił akumulator i rozrusznik. Analiza kosztów , trudności ze zdobyciem części zamiennych z jednej strony , z drugiej zajmowane wysokie stanowisko i możliwość otrzymania przydziału na nowe auto sprawiają że maluch zostaje czasowo wyrejestrowany i trafia do garażu. Wczesną wiosna 2012 roku sąsiad wspomniał o zamiarze pozbycia się kaszla. Nie zastanawiałem się długo i w majowy weekend samochód stał już w moim garażu. Rozpocząłem prace mające przywrócić kaszla do życia. Rozpocząłem od nadwozia , które na pierwszy rzut oka nie wyglądało najlepiej. Zjedzony był przedni lewy błotni , prawy i lewy próg oraz tylny lewy błotnik.
(kliknij, aby powiększyć)
Mycie ciśnieniowe i piaskowanie pokazało potrzebę wymiany pasa przedniego , obu nadkoli wewnętrznych po lewej stronie i lewego progu wewnętrznego oraz wzmocnienia pod fotelem kierowcy. Belka przedniego zawieszenia , płyta z mocowaniami przekładni i wspornika drążków , podłużnice , podłoga ze wzmocnieniami , mocowania sprężyn tylnych i wahaczy były w stanie idealnym. Wypiaskowane nadwozie otrzymało warstwę specjalnego podkładu i trafiło do zaprzyjaźnionego zakładu blacharsko-lakierniczego.
Równolegle z trwającymi pracami lakierniczymi przystąpiłem do prac mechanicznych. Podbudowany stanem nadwozia postanowiłem , że złożę kaszla na nowych częściach. Kolejno więc kompletowałem nowe zawieszenie przednie i tylne , zwrotnice , drążki kierownicze , wspornik ,amortyzatory ,bębny szczęki , tarcze kotwiczne, cylinderki ,przewody hamulcowe , pompę hamulcową , łożyska kół ,resor , sprężyny ,wahacze przednie i tylne. Wszystkie elementy lakierowane choć nowe były piaskowane i ponownie lakierowane proszkowo. Silnik i skrzynia zostały rozebrane do najdrobniejszych detali. Silnik otrzymał nowy wał korbowy wraz z panewkami , nowy wałek rozrządu , nowy fabryczny zestaw cylindry / tłoki , nową pompę oleju ,rozrząd , zregenerowaną głowicę. Na nowy wymieniony został cały osprzęt silnika tj. prądnica z regulatorem napięcia , rozrusznik , aparat zapłonowy ,pompa paliwa . Skrzynia biegów dostała nowe wszystkie łożyska , dekiel tylny , wybierak , nowe półosie z uszczelnieniami , kamieniami , zabierakami i przegubami. Miedzy skrzynię a silnik trafiło nowe sprzęgło VALEO. Podzespoły oczekiwały na montaż w nadwoziu do listopada 2013 . Rozpocząłem żmudne składanie które trwało do kwietnia 2014. Nadwozie stanęło na kołach , zamocowałem zespół napędowy , hamulce ,nowy zbiornik paliwa z przewodami , nowy wydech z obejmami i kolankami. systematycznie nadwozie ubierało się w nowe uszczelki , zderzaki , wsporniki , nową instalację elektryczną ,oświetlenie , nową jednoczęściową wykładzinę dywanową , podsufitkę , nowe klamki i zamki na jeden kluczyk ,nowy metalowy korek wlewu paliwa - gadżet z epoki.
Maluszek posiada wszystkie cechy właściwe dla 1976 roku.
Nadwozie o wąskich błotnikach , metalowe zderzaki , uszczelki szyb z klinami , numer nadwozia wzdłuż prawego nadkola , cienką gładką kierownicę , chromowane pióra i ramiona wycieraczek , deskę rozdzielczą z jednym przełącznikiem , licznik wyskalowany do 130 km/h , chromowaną popielniczkę ,statyczne pasy bezpieczeństwa starego typu , boczki przednie z chromowanymi listwami , boczki tylne z długim podłokietnikiem , siedzenia karkołamacze bez klipsów mocujących ( w nowej tapicerce na wzór Giannini ) zamek w tylnej klapie z chromowanym przyciskiem ,plastykową półkę na tylnym podszybiu , chromowany znaczek Polski Fiat na przednim pasie , chromowany napis 126 na tylnej klapie , emblemat licencja fiat na tylnym prawym błotniku , tylną klapę bez wzmocnień oraz silnik o pojemności 600 ccm.
Remontując auto używałem tylko części fabrycznych i nowych. Dla pełnego oryginału należy wymienić uszczelkę pokrywy przedniej (oryginał składał się z trzech części ) , wykładzinę bagażnika (założona jest od wersji FL - posiadam starą oryginalną ) , szybkę trójkątną w drzwiach prawych ( pozostałe szyby oryginalne z jednego roku , na wypadek wymiany szybki posiadam nowe ramki chromowane do drzwi przednich ) , emblemat licencja fiat ( dokładam do samochodu nowy oryginalny )
.
Auto posiada dwa komplety kół. Jeden na aluminiowych felgach CROMODORA ( rarytas ) z oponami po przebiegu 4 tyś. km , drugi na oryginalnych felgach cytrynkach z napisami Fiat i nowymi oponami D-124 bez przebiegu ( 5szt ). Do samochodu dokładam również obrotomierz z epoki oraz torbę narzędziową pod siedzenie.
Zainteresowanych proszę o kontakt na e-mail lub telefoniczny po godzinie 20.00. Oględziny możliwe w soboty i niedziele po wcześniejszym umówieniu.
W odpowiedzi na zapytania:
1) Przebieg widoczny na liczniku to przebieg od nowości samochodu
2) Opony D-124 nie mają przebiegu , mają widoczne czerwone pasy na bieżniku i " cycki ". Kupiłem je w 2012 roku a były wyprodukowane w 2011.
3) Felgi aluminiowe to oryginalne Cromodora Lesmo.