Witam.
Mam dziś do sprzedania wzmacniacz Fender PRO 185 made in USA, 2x 12".
Jest to super uniwersalny wzmacniacz pochodzący z najlepszej serii tranzystorowych Fenderów wypuszczonych za czasów Paula Rivery.
Wzmacniacz ma 160 wat mocy wyjściowej, ale ze względu na tranzystorowa konstrukcje można grac na bardzo małych wzmocnieniach np w domu, bez straty na brzmieniu- to jego wielka zaleta.
Wzmacniacz z konstrukcji użytkowej bardzo przypomina lampowego Fender Twin Reverb Red Knob.
Posada dwa kompletnie niezależne kanały z pełna korekcją: clean i drive, przy czym kanał trzeci to podbicie boost kanału drive. Poziom boosta można ustawić potencjometrem, włączany jest za pomocą footswitcha.
Kanał czysty to typowy krystaliczny Fender i ma przełącznik obcięcia średnich tonów. Kanał ten ma duży zapas niskich tonów, jeśli oczywiście ktoś lubi (SRV)
Kanał drive jest wypaśny i ma mnóstwo możliwości: podbicie średnich tonów, pełną korekcje plus contour i presence i bardzo duży zakres przesteru - od lekkiego crunch do silnego i zwartego gainu. Zakres gainu jest o wiele większy od tego w piecach lampowych fendera.
Wzmacniacz posiada opcję miksowania kanałów: wejście gitarowe 2 służy do mieszania kanałów, wówczas aktywne sa korekcje i poziomy obu kanałów- bardzo przydatna sprawa.
Różne możliwości ustawienia pętli efektów (poziomy).
Reverb Accutronic made in USA
2 głosniki 12" Fender made in USA Special Designed z dużymi magnesami.
W komplecie 3 przyciskowy footswitch.
Dołączam taki case (karton oklejony taśmą, nakładany od góry), waży kilogram, a świetnie chroni piec w transporcie.
Stan techniczny wzmacniacza 10/10. Wszystko działa jak ze sklepu: potencjometry, przyciski, diody, footswitch.
Wzmacniacz nie posiada żadnych ukrytych wad, o czym niniejszym świadczę.
Służył mi długo i nigdy się w nim nic nie zepsuło - konstrukcja niezawodna.
Szczerze polecam to combo, ponieważ świetnie lampowo brzmi, a zalet ma więcej niż niejeden lampowy wzmak. Mimo tranzystorowej konstrukcji można powiedzieć, że jest to profesjonalny sprzęt (w końcu Jazz Chorus Rolanda to też tranzystor).
Cena bardzo okazyjna: Obecne konstrukcje Fendera (Mustang) o mocy 2 x 75W trzaskane w Chinach to koszt ponad 1600 pln i niestety nijak się maja do starych konstrukcji Fendera, to wszyscy wiedzą.
Kontakt na maila lub tel. 695[zasłonięte]981 Jacek