Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

EWA BRAUN "Elektromovement MC nowa/folia

05-03-2012, 8:28
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 10.99 zł     
Użytkownik hcpunk
numer aukcji: 2118488260
Miejscowość Górny Śląsk
Zostało sztuk: 2    Wyświetleń: 9   
Koniec: 14-03-2012 11:50:49
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha


EWA BRAUN "Elektromovement"kaseta magnetofonowa

PRZEDMIOTEM AUKCJI JEST NOWA, NIE PRZESŁUCHIWANA (W ORYGINALNEJ FOLII) KASETA ZESPOŁU EWA BRAUN "Elektromovement". WYDAWNICTWO LEGENDARNE,  OD DLUZSZEGO CZASU BARDZO CIęZKO DOSTęPNE NA INNYM (CD) NOśNIKU - RARYTAS!

KAWAŁKI:

1     Electromovement 10:27                 
2     Światu grozi zagłada oraz to, że ludzie będą usuwani z ziemi 5:32                 
3     W drodze 6:35                 
4     Ciężka piątka 5:29                 
5     Elektro - Komputer 6:28                 
6     Samochodem i domem zajęła się policja 7:52        
7     Ewa Braun 5:52                 
8     40 Sec. 7:58                 
9     Tu nadaje Radio Północ 7:11 
  

I parę opisów znalezionych w necie:

"Zespół ewa braun łączony jest dość często z pojęciem noise, które ma określać charakter tej muzyki, natomiast ewa braun łączy "elektryczną" i duchową energię z improwizacją, eksperymentem oraz totalnością muzyki; noise w muzyce ewy braun to pojęcie otwarte, to próba dojścia do istoty kolektywnego grania i tworzenia, to nieustanna podróż w dalekie rejony dźwięku, poszukiwania - w sferach muzyki - przełożenia dla uczuć i emocji, trans i hałas, który staje się intymnym doświadczeniem. Ten ansambl można rozpoznać po specyficznym brzmieniu, pasji i żywiołowości koncertowej oraz umiejętności budowania muzycznych i tekstowych opowieści.



Fragment recenzji Tomasza Zrąbkowskiego (arena.pl):

"Czwarta płyta słupskiej grupy Ewa Braun została zarejestrowana na żywo podczas koncertu w Gdańsku. Utwory nagrano na dwa mikrofony i nie poddano żadnej obróbce studyjnej. Brak produkcji pozwolił lepiej uwidocznić surową siłę muzyki i szacunek do każdego dźwięku, słyszalny w grze muzyków. Magia brzmienia Ewy Braun całkiem dobrze wyraża się w podstawowej, pierwotnej, nieskalanej producenckim interwencjonizmie, formie (...)".



Krążek ten znalazł się także wśród najciekawszych płyt roku 2000 w oczach recenzentów Gazety Wyborczej



Recenzja Kamila Antosiewicza (serpent.pl):

Nie słuchałem muzyki gitarowej od dawna i nigdy nie słuchałem niczego, co wyszło spod ręki trójmiejskiej Ewy Braun. Może więc nie powinienem zupełnie wyrażać moich opinii na temat zawartości tej płyty. Skoro jednak zacząłem jej słuchać i słucham jej po raz kolejny w ciągu dnia, oznacza to, że być może moje zniechęcenie do sześciu strun było nieuzasadnione.

"Electromovement" to zapis koncertu, który odbył się pod koniec lutego w roku 2000. Atmosfera wystepu jest mimo to niezauważalna - jedynie pomiędzy utworami słychać, że całość rejestrowana była na żywo. Dobra realizacja to pierwsza zaleta płyty.

Kolejne zalety wydawnictwo zawdzięcza swym nieco bardziej subtelnym cechom. Mi podoba się w nagraniach Ewy Braun to, że nie słychać zbytnich nawiązań do tego, z czym mi kojarzy się polska muzyka gitarowa. Muzycy nie są świetnymi technikami, ale "Electromovement" nie zawiera wcale dźwięków do grania których potrzebne są wielkie umiejętności. Tym samym udowadniają, że emocje stanowią o istocie każdego grania. Tyle że emocje nie pankowe, a zupełnie innego rodzaju.

O ile pierwsze moje skojarzenia powędrowały w kierunku brytyjskiej szkoły z połowy lat osiemdziesiątych, to kolejne odsłony udowadniały, iż EB to grupa o znacznie szerszych horyzontach, sprawnie posługująca się zarówno językiem gitarowego zgiełku jak i delikatnymi rozwiązaniami poruszającymi coś gdzieś głęboko pod żebrami.

Większość kawałków ma mocną sekcję rytmiczną. Ale gitary nie wpadają w banalne przechodzenie z jednych chwytów w drugie. Swój klimat "Electromovement" zawdzięcza przede wszystkim monotonii, transowej motoryce i... melancholii zawartej w pogmatwanych strukturach melodycznych. Czyli gra kontrastów. Moim bezsprzecznym faworytem jest utwór pierwszy - bijący o głowę post-rockową szkołę Amerykanów z Thrill Jockey, drugi - utkany z pasjonujących fraz, napędzających dramaturgię lepiej niż Kong, trzeci - z riffem podchodzącym pod leniwe zagrania Ui i miękkim, schowanym głosem... i tak w zasadzie aż do końca - najbardziej zgiełkliwego i abstrakcyjnego. Trochę szkoda, że Ewa Braun pisze historie mające długość całej płyty - czasami chciałbym posłuchać pojedynczych opowieści o własnej dramaturgii: punkcie początkowym, rozwinięciu, zakończeniu. Trochę brakuje mi uderzenia, eksplozji, jakiegoś wyrwania z mglistego klimatu zawieszenia (na płycie jest to chyba "Ciężka piątka" - zagrana na 5 opowieść w klimacie środkowego Neurosis). Ale, cóż, to tylko moje fanaberie. "Electromovement" zaskoczyła mnie bardzo miło i cieszę się, że taka muzyka powstała w Polsce. Na ich koncert zawsze mnie będzie stać."

Polecam!

Mogę wysłać za pobraniem , wtedy koszt wysyłki wynosi 13 zł. A przy wcześniejszej wpłacie na konto wysyłka kosztuje 6 zł. Istnieje możliwośc tańszej wysyłki inpostem za t5 zł - sprawdz na www.inpost.pl

Zapraszam na inne moje aukcje - wspólna wysyłka zawsze kosztuje mniej!

EWA BRAUN "Elektromovement MC nowa/folia




Dodano 2[zasłonięte]009-12 18:06
NIE WYSYŁAMY ZA POBRANIEM OSOBOM Z MNIEJSZĄ NIŻ 15 ILOŚCIĄ POZYTYWNYCH KOMENTARZY!!!