Sprzedam lub wymienię ESP/LTD EC-256 2TB (wersja postarzana) na Jacksona JS32T King V ewentualnie Rhoads lub inną V-ke ze stałym mostkiem.

Gitara jest świetnie ustawiona - akcja strun najniżej jak się dało bez niepotrzebnego brzęczenia. Gra się super wygodnie, brzmi bosko, potężnie. W tej chwili nastrojona i ustawiona do stroju C. Siodełko wymienione na TUSQ GraphTech - świetnie trzyma strój po tym zabiegu. Straplocki Warwick (typ Schallera) - również spełniają swoją rolę bez zarzutu.

Jedynym mankamentem jest babol na lakierze, który sobie sam zrobiłem. Na korpusie w miejscu pod przystawkami jest niewielki zaschnięty ślad po super glue. Kiedy wymieniałem siodełko i już wszystko było git z tubki, którą przypadkiem za mocno ścisnąłem wystrzelił klej i trafił w leżącą obok mnie gitarę. Schnie to cholerstwo szybko więc dałem sobie spokój z jakimkolwiek drapaniem czy ścieraniem. Oczywiście nie muszę dodawać, że nie wpływa to na brzmienie i wygodę gry 

Do ogrania w Goczałkowicach lub Katowicach na porządnym lampowym sprzęcie - Bugera 6260 na paczce Bugery 212 i Marshall JVM na paczce Marshalla 412.

Nie sprzedawałbym bo naprawdę świetnie mi się na niej gra - szczerze myślałem, że dam już sobie spokój z szukaniem gitary marzeń. Ale trafiła mi się V-ka do testowania i się odkochałem w les paulach.