Czwarta część przygód niezdarnego pirata Guybrusha. Po raz kolejny musi on powstrzymać demonicznego LeChucka, który tym razem planuje zdobyć posadę gubernatora Melee Island.
Escape From Monkey Island to czwarta część jednej z najsłynniejszych przygodówek wszechczasów. Poprzednie odsłony serii ukazały się wyłącznie na komputery osobiste. Opisywany tytuł jest pierwszym, który zdecydowano się wydać na konsolę nowej generacji. Escape From Monkey Island trafił wyłącznie na PlayStation 2. Omawiana konwersja prezentuje bardzo zbliżony poziom do wersji PeCetowej. Z oczywistych względów przemodelowano moduł odpowiedzialny za sterowanie główną postacią, tak aby całość można było bezproblemowo obsługiwać przy użyciu joypada.
Po raz kolejny wcielamy się w postać niezbyt rozgarniętego pirata o imieniu Guybrush. Warto jednocześnie zaznaczyć, iż wiedza na temat wydarzeń, które miały miejsce w poprzednich odsłonach kultowej sagi jest jak najbardziej wskazana. Osoby, które rozpoczynają swoję przygodę z Monkey Island od omawianej pozycji początkowo mogą mieć nieco problemów ze zrozumieniem niektórych wątków czy rozmów z napotykanymi postaciami. Elaine oraz Guybrush muszą pokonać złego pirata LeChucka, który pojawiał się już we wszystkich poprzednich odsłonach Monkey Island. Miłośników kultowej sagi zainteresuje z pewnością informacja, iż w trakcie zabawy spotykamy też inne znane postaci, jak chociażby gadającą czaszkę o imieniu Murray, kapłankę Mojo czy też specjalizującego się w sprzedaży różnych dziwnych rzeczy Stana.
Gracz w trakcie zabawy zajmuje się eksploracją kilkudziesięciu zróżnicowanych lokacji. Autorzy gry odświeżyli część miejsc znanych z poprzednich odsłon sagi, między innymi wyspy Melee i Monkey. W grze zawarto też wiele nieznanych do tej pory lokacji, jak chociażby Jambalaya Island. Rozgrywka w znacznym stopniu przypomina poprzednie odsłony kultowej sagi. Guybrush zbiera różnorakie przedmioty, prowadzi rozmowy z postaciami niezależnymi a także rozwiązuje mniej lub bardziej zakręcone zagadki. Ogromne poczucie humoru twórców Escape From Monkey Island widać zresztą niemal na każdym kroku.
Oprawa wizualna gry prezentuje bardzo zbliżony poziom do wersji PeCetowej. Guybrush porusza się po ładnie wykonanych i jednocześnie wyjątkowo zróżnicowanych planszach. Rozgrywkę urozmaicają ponadto liczne scenki przerywnikowe. Miłośników poprzednich odsłon serii ucieszą też zapewne liczne utwory muzyczne, które utrzymano w zbliżonym do klasycznych pozycji stylu.