Tytuł |
Encyklopedia roślin pokojowych |
Autor |
praca zbiorowa |
Wydawca |
Delta |
Rok wydania |
2008 |
Liczba stron |
399 |
Wymiary |
200 x 250 mm |
Okładka |
twarda |
ISBN |
[zasłonięte]978-8375-674-0 |
Spis treści
Część I
POZNAJEMY I UPRAWIAMY ROŚLINY POKOJOWE
Rozdział 1 Poznajemy bliżej rośliny pokojowe
Rozdział 2 Odpowiednie warunki dla roślin
Rozdział 3 Rośliny w mieszkaniu
Rozdział 4 Ogrody zimowe i werandy
Rozdział 5 Kącik kolekcjonera
Część II
WAŻNE CZYNNOŚCI
Rozdział 6 Utrzymanie i pielęgnacja roślin
Część III
PRZEGLĄD GATUNKÓW
Rozdział 7 Drzewa i krzewy w domu
Rozdział 8 Ciekawe liście
Rozdział 9 Ozdobne liście
Rozdział 10 Rośliny zwieszające się i pnące
Rozdział 11 Kwiaty przez cały rok
Rozdział 12 Pokojowe bonsai
Rozdział 13 Rośliny pseudopokojowe
Słowniczek 388
Indeks 390
Klasyfikacja roślin uwzględniająca stopień trudności uprawy 399
Autorzy zdjęć 400
Lubię rośliny pokojowe, i to nie trochę, ale bardzo, pasjonuję się nimi aż do szaleństwa. Zamieniłem swoje mieszkanie w dżunglę: od kuchni po salon, od pokoju po łazienkę, nie zapominając ani o wejściu, ani o najciemniejszych zakątkach, w których także, dzięki współczesnej technice, można uprawiać rośliny w sposób niezwykły, uzyskując prawie magiczne efekty. O tak, wyznaję szczerze: jestem miłośnikiem roślin pokojowych!
Określenie „ogrodnik pokojowy" często wywołuje uśmiech na twarzy, a nawet drwin-ki, na szczęście raczej z nutą sympatii, choć nieco zabarwione ironią. Ileż jednak zalet i jak ciekawy cel ma osoba, która wpadła pewnego dnia na szczęśliwy pomysł zajęcia się uprawą roślin doniczkowych w swoim domu czy mieszkaniu, wprost na podłodze czy parkiecie, na rogu komody czy bufetu, na obrzeżu okna czy też nad grzejnikiem.
Często staramy się wkomponować rośliny w otoczenie niezbyt nadające się dla nich. Trzeba więc gustu i pomysłowości, aby wykorzystać miejsca, których rośliny nie lubią, w których mogą przeszkadzać lub - jeszcze gorzej - nie widać ich zalet. Nie mówiąc już o nieuniknionej konfrontacji z mieszkającym w domu psem lub kotem. Ogrodnicy pokojowi są absolutnymi panami przyszłości swoich roślin, które stają się całkowicie od nich zależne. Są też jednocześnie dekoratorami, scenarzystami, stylistami, prawdziwymi pejzażystami wnętrz, majsterkowiczami, ogrodnikami i artystami. To równie prawdziwi ogrodnicy, jak ci zajmujący się ogrodami w plenerze. Zapomnijmy o drobnych trudnościach, bo łatwo je pokonać. Mówmy raczej o ogromnej przyjemności życia wśród roślin, które przyczyniają się do oczyszczania i uszlachetniania powietrza w naszych mieszkaniach, a także przybliżają nam nawet najbardziej odległe strony świata - od dalekich krańców Azji, po Afrykę i Amerykę Południową.
Rośliny pokojowe zachowują swoją urodę przez wiele tygodni, miesięcy, a znaczna część tu przedstawionych nawet przez całe lata. Jedynym problemem jest wybór: od rośliny otrzymanej w prezencie, która trzyma się zaledwie troszkę dłużej niż bukiet ciętych kwiatów, do nieśmiertelnych okazów nadających się do przekazywania z pokolenia na pokolenie. Możemy się spodziewać coraz większego urozmaicenia, bo co roku wzbogacana jest oferta roślin o ozdobnych liściach czy kwiatach nadających się do uprawy w mieszkaniach i na werandach. Wciąż nowe gatunki czy odmiany trafiają w nasze ręce. Wiele jeszcze pozostało do odkrycia w lasach tropikalnych! Nie mówcie, że nie macie ręki do roślin, że u was każda roślina zginie. Jestem pewien, że po przejrzeniu strona po stronie tej książki, opracowanej przez zespół ekspertów i pasjonatów, każdy znajdzie rośliny dla siebie i wasze wysiłki zostaną uwieńczone sukcesem. Będzie to najpierw jedna roślina, potem dwie, trzy... i - uwaga! - dalej już czyha na was wirus kolekcjonerstwa!
Alain Delavie