El Tigre: The Adventures of Manny Rivera jest niezbyt skomplikowaną zręcznościówką, w bardzo wyraźny sposób odwołującą się do serialu animowanego pod tym samym tytułem, emitowanego przez stację Nickelodeon. Oznacza to, iż można spotkać swoich ulubionych bohaterów, odwiedzając dobrze poznane lokacje. Wydawcą El Tigre jest koncern THQ, dla którego nie jest to jedyny produkt oparty na serialach Nickelodeon. Swoich gier doczekały się też takie kreskówki jak Avatar: The Last Airbender, czy SpongeBob.

W trakcie zabawy przejmujemy kontrolę nad doskonale znaną z serialu animowanego główną postacią. Jest to Manny oraz jego alter ego, czyli El Tigre. Tym razem naszym zadaniem staje się uratowanie Miasta Cudów przed całkowitą zagładą. Na ulicach tej metropolii pojawiły się bowiem szkielety, terroryzując pokojowo nastawionych obywateli. Elementem odróżniającym El Tigre od innych gier z tego gatunkujest między innymi to, iż musimy nieustannie dokonywać ważnych wyborów, sprzymierzając się z siłami dobra (White Pantera – ojciec Manny’ego) lub zła (Puma Loco – przestępca będący dziadkiem głównego bohatera). W zależności od podejmowanych decyzji, uczestniczymy w nieco innych misjach, zblizając się też do zarezerwowanego dla każdej ze stron konfliktu zakończenia.

Sterowanie główną postacią zostało w znacznym stopniu uproszczone. El Tigre potrafi świetnie walczyć wręcz i to właśnie w taki sposób pokonujemy napotykanych przeciwników. Do wyprowadzania kolejnych ciosów używamy ekranu dotykowego. Pozwala to na aktywowanie efektownych i wysoko punktowanych combosów, czyli sekwencji następujących po sobie uderzeń. Na naszej drodze stają głównie wspomniane wyżej szkielety, choć nie zabrakło też pełnoprawnych bossów. Okazjonalnie zajmujemy się również rozwiązywaniem prostych zagadek i odnajdywaniem bonusowych plansz oraz skarbów.

Główna kampania przygotowana została z myślą o pojedynczym graczu, choć nie zabrakło także multiplayera, oferującego możliwość przejęcia kontroli nad Fridą Suárez, czyli najlepszą przyjaciółką Manny’ego. Oprawa wizualna El Tigre utrzymana została w zbliżonym stylu do kreskówki. Na obu ekranikach obserwuje się więc dość nietypowo zaprojektowane, lecz świetnie animowane postaci.