Każdy, kto po raz pierwszy zetknął się z Quixo ma nieodparte wrażenie, że to "kółko i krzyżyk" tyle, że większe, lepsze, uzależniające i wreszcie pozbawione podstawowej wady swego protoplasty - tu nie ma remisów!

Celem gry jest ustawienie 5 swoich kostek w linii poziomej, pionowej lub ukośnej - w końcu to "kółko i krzyżyk"!

Przed grą należy jednak właściwie przygotować "planszę gry". W tym celu na środku stołu umieszczamy drewnianą planszę, a w jej zagłębieniu 25 kostek w pięciu rzędach. Każda kostka ma wymalowane kółko i krzyżyk. Przed grą jednak wszystkie kostki są obracane gładką (pustą) ścianką do góry. Rozpoczynającego wyłania się drogą umowy lub losowania.

W czasie rozgrywki gracze na przemian wybierają jedną z brzegowych kostek i obracając ją swoim znakiem (kółko lub krzyżyk) ku górze umieszczają ją ponownie na planszy przesuwając dowolnie wybrany rząd kostek tak, aby uzupełnić miejsce wyjętej przed chwilą kostki. Kostka nie może zostać odłożona na miejsce, z którego została wzięta! Nigdy też nie można zagrywać kostek przeciwnika. Można brać tylko neutralne lub własne.

Aby zwyciężyć nie wystarczy ułożyć rzędu składającego się z 5 własnych kostek - trzeba jeszcze poinformować o tym przeciwnika! Zabawne?... wcale nie! Wiele razy zdarza się, przy mało rozważnym przemieszczaniu kostek, że powstają wygrane sytuacje, które... przegapiliśmy!

Dodatkowo w Quixo można grać dwuosobowymi drużynami. No, ale wtedy gra robi się naprawdę ZAKRĘCONA!

Quixo zostało docenione i wyróżnione nagrodami we Francji i w Stanach Zjednoczonych (najlepsza gra według wyboru rodziców), a przez stowarzyszenie MENSA zostało zakwalifikowane do pierwszej piątki najlepszych gier w 1995 roku!