Grody Brewer (Arnold Schwarzenegger), strażak z Los Angeles, jest szczęśliwym człowiekiem. Wierzy w swoją pracę, z ofiarnością ratuje ludzi z płomieni, ma też wspaniałą rodzinę: piękną żonę i ukochanego synka. Pewnego dnia świat Berwera wali się w gruzy: żona i syn giną w zamachu bombowym na konsulat Kolumbii. Celem byli oficerowie CIA i kolumbijscy notable prowadzący wojnę z narkotykowymi kartelami. Rodzina Brewera znalazła się po prostu w niewłaściwym miejscu i czasie, a nieszczęsny strażak