Mr. Driller: Drill Spirits to kolejna część arcyciekawej serii gier logicznych. Odpowiedzialność za tę pozycję przejęła na siebie firma Namco, twórca serii Tekken, Ridge Racer oraz Pac-Man.
Klan wiertaczy został uwięziony w podziemnej grocie, naciskanej z góry przez tajemnicze kolorowe głazy. Jedynie Mr. Driller jest w stanie ich uratować. Wcielając się w właśnie tę postać musimy się przebić przez kilkadziesiąt poziomów pełnych zdradliwych, spadających na głowę kamieni.
Przedzieranie się przez setki kolorowych klocków odbywa się przy pomocy stylusa, którym wybieramy kierunek ruchu bohatera. Chcąc zaatakować dany głaz, musimy zwrócić baczną uwagę na inne kamienne bloki. Naruszenie struktury może spowodować zawalenie się korytarza, który wcześniej wykopaliśmy, a tym samym zasypanie naszego bohatera. Z drugiej strony, umiejętne manewrowanie i wybieranie kamieni wywoła reakcję łańcuchową polegającą na połączeniu się bloków o tym samym kolorze. Sytuacja taka spowoduje zniknięcie klocków o jednakowej barwie. Jeżeli tylko dopisze nam szczęście, tego typu akcję można przedłużać w nieskończoność. Drugim wrogiem Mr. Drillera jest tlen, a właściwie jego brak. Efektem zbyt długiego przebywania pod ziemią jest wyczerpywanie się zapasów powietrza, który można, a raczej trzeba uzupełniać zbierając pojawiające się od czasu do czasu kapsuły. Specjalnie dla wersji wydanej na konsolę Nintendo Dual Screen, stworzono tryb Earth Destroyer Drill. Różnica polega na obecności ogromnego wiertła goniącego bohatera Mr. Driller: Drill Spirits. Opcja ta wymusza na graczach zwiększenie prędkości podejmowanych decyzji, tak aby wiertło nie zbliżyło się do Mr. Drillera.
Zabawę obserwujemy jednocześnie na dwóch ekranach. Górny przydaje się bardzo w trybie Earth Destroyer Drill, gdzie obserwować możemy ścigające nas wiertło. Poczynaniom graczy towarzyszy bardzo kolorowa, dwuwymiarowa oprawa graficzna i filuterna oprawa dźwiękowa. Możliwa jest zabawa w cztery osoby jednocześnie, którą można aktywować po uruchomieniu trybu Wi-Fi.