Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DRAGON BALL 1 Son Goku i jego przyjaciele

28-06-2014, 23:10
Aukcja w czasie sprawdzania nie była zakończona.
Cena kup teraz: 9.50 zł      Najwyzsza cena licytacji: zł      Aktualna cena: 6.30 zł     
Użytkownik zaszyba_pl
numer aukcji: 4347373835
Miejscowość ŁÓDŹ
Licytowało: 1    Wyświetleń: 30   
Koniec: 28-06-2014 23:12:53

Dodatkowe informacje:
Stan: Używany
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Zdjęcia:



KLIKNIJ

Zapraszam również do zakupu:
1. Ochronnych koszulek foliowych na komiksy,
2. Dodatkowego opakowania zabezpieczającego


Dragon Ball 1 Son Goku i jego przyjaciele
wycięta prenumerata, zabrudzenia brzegów, zagniecenia
Opis pobrany ze strony www.zaszyba.pl

Stan:  
 
   5.5 / Skala 1-10 /
         / Stan 5 - 5.5 - dobry/dostateczny /  
Autorzy:    Akira Toriyama / Akira Toriyama / Akira Toriyama / /   
Oprawa:    Klejona / kartonowa  
Wydawnictwo:    Japonica Polonica Fantastica  
Opis:    
W zapomnianej i opuszczonej okolicy, gdzie dzika zwierzyna nie nauczyła się jeszcze, że osoby mniejsze od niedźwiedzia też są groźne Son Goku wykonywał właśnie tradycyjne prace domowe. Skoro zorganizował opał, trzeba było pomyśleć o czymś do jedzenia. A ponieważ od dosyć dawna nie zjadł żadnej ryby, więc wybrał się nad rzekę na łowy. Zakończyły się one sukcesem i zapewne spowodowałyby, że byłby to tylko jeden z wielu podobnych do siebie dni... Gdyby nie wpadł na niego samochód. Son Goku zareagował w jedynie znany sobie sposób mocno go uszkadzając co bardzo się nie podobało kierowcy. A była nim Bulma, która z chęcią zastrzeliłaby tego gostka, który przerwał jej poszukiwania smoczych kul, jednak na podobne rzeczy okazał się on za twardy. Nieporozumienie udało się wkrótce wyjaśnić, podobnie jak odszukać kolejną zaginioną kulę. Son Goku był do niej jednak bardzo przywiązany, więc Bulma poczuła się zmuszona naciągnąć go na wyprawę. Nie trwała ona długo, gdyż poczuła najnowsza znajoma Son Goku musiała, się na chwilę oddalić... Czego bardzo żałowała ze względu na niespodziewane spotkanie ze smokiem. Sam Son Goku nie nauczył się jeszcze, że w takich przypadkach przeznaczeniem człowieka jest stać się przystawką, lub daniem głównym i, że trzeba działać natychmiast. Potraktował on smoka tak jak na to zasługiwał. Ze względu na zbliżającą się noc Bulma postawiła dom i zamierzała spędzić w nim spokojną noc. Jednak Son Goku, który po małpach nie odziedziczył tylko inteligencji i ogona, ale również zapach, został zmuszony do zapoznania się z higienicznymi zdobyczami cywilizacji. Z konieczności Bulma musiała mu w tym pomóc, ale kiedy chciała sama z nich skorzystać, okazało się, że miała towarzystwo. Kolacja również okazała się katastrofą ponieważ Son goku wzgardził pieczywem i kawą preferując smażonego wilka. A ponieważ nie znał różnic w anatomi chłopców i dziewczyn odkrycie ich wywołało u niego szok. Nad ranem zapoznał się z żółwiem morskim, który szukając grzybów znacznie się od morza oddalił. Son Goku zaproponował mu transport do domu, co spotkało się ze zdecydowanym sprzeciwem Bulmy. Ponieważ jednak nie czuła się ona zbyt pewnie wśród niezbyt przyjaźnie wyglądających istot, uznała, że lepiej będzie mu towarzyszyć. Bardzo szybko się jednak przekonała, że nie był to najlepszy pomysł. Pewien bandzior był bardzo na żółwia napalony i ogłaszał wszem i wobec, że jako potrawa jest ona bardzo smaczny. Bulma z tego powodu nie miała żadnych skrupułów i gdyby tylko mogła wystawiłaby żółwia na pożarcie. Jednak Son Goku nie miał zamiaru oddawać kogoś smacznego całkiem bez walki. Bandyte zmuszono do myślenia o czymś przyjemnym, zaś powód całego tego zamieszania został doprowadzony do stanu przedzawałowego, kiedy został spytany, czy naprawdę jest apetyczny. I była to jedyna przygoda przed dotarciem nad morze. Tam żółw zostawił Son Goku i Bulmę, ale szybko wrócił wraz z pewnym dziadkiem. Ten kazał się tytułować Żółwiem Pustelnikiem i chciał w podzięce coś dać w podzięce za ocalenie znajomego. Jego pierwszy prezent wezwał coś co miało "nieśmiertelność" w nazwie, ale sama nazwa nie uchroniła go przed zdechnięciem. Obłok Kinto na szczęście nie miał podobnych skłonności i przybył na wezwanie. Jednak Żółw Pustelnik nie mógł zaprezentować sposobu działania, ponieważ został przez ów obłok przepuszczony. Dzięki temu humor Bulmie - zanim się nie wyjaśniło dlaczego (a powód był raczej prozaiczny) ten dziadyga nie mógł wejść znacznie się poprawił. Żółw Pustelnik był doskonałym przedstawieniem faktu, że faceci myślą tylko o jednym. Miał więcej szczęścia niż rozumu, kiedy Bulma wypraszała od niego kolejna kulę. Po powrocie do kwatery odkryła bardzo kompromitujący fakt wywołany przez Son Goku (pokazując jednocześnie, że głupota ludzka nie zna granic), a ponieważ nie mogła go nawlec na pal zadowoliła się rozstrzelaniem. Przekonała się również, że Obłok zupełnie ją olewa i jak chce się poruszać to tylko po ziemi. W napotkanej wkrótce wiosce powitanie było raczej chłodne. Jakiś demon regularnie uprowadzał stamtąd dziewczynki, i miał się pojawić ponownie. Bulma uznała, że skoro ona jest od myślenia, a Son Goku od obrywania sińców i prania innych sytuacje łatwo uda się wykorzystać do własnych celów. Herbaciany przeciwnik rzeczywiście się pojawia, ale jest mocny tylko w gębie, gdyż tak naprawdę wygląda świnię w mundurze czerwonych. Okazuje się również, że uprowadzone miały lepiej niż w domu i prace mają w głębokim poważaniu. Ulong niezbyt chętnie (a właściwie bardzo niechętnie) przyłącza się do wyprawy. Bulma znajduje sposób, żeby przez najbliższy sposób zatrzymać go przy sobie, ale nie może powiedzieć, że nie są to zagrywki poniżej pasa. Przejście przez pustynie okazało niezbyt dobrym pomysłem bez zapasów. W chwili słabości Bulma zostaje przy Ulongu tylko ciałem, przez co nie jest świadkiem przybycia złodzieja. Son Goku robi co tylko może (a na głodniaka - niewiele), żeby go załatwić. Jedna napastnika opuszczają wszystkie siły na widok Bulmy i musi się ewakuować. Wraca jednak nocą, gdzie cała jego odwaga i zdecydowaniu ulatują w niebyt po tym jak zobaczył całkowicie nagą Bulmę pod prysznicem. W interesie Ulonga było jak najszybsze uśpienie pozostałych towarzyszy wyprawy co znacznie Yamchy ułatwia działanie. Wszystkie jego plany całkowicie się dezaktualizują kiedy ponownie trafia na Bulmę. Rano Ulong jest bardzo nie wyspany, ponieważ nie wiedział czy znowu nie będą mieli gości. Yamcha decyduje się im pomóc, ale tylko po to, żeby okraść ich z kul jak zostaną skompletowane. Bulma każe jechać do Patelniowej Góry, gdzie bardzo szybko spotyka się z gospodarzem, przy którym nie potrafi się wykazać odwagą....
  
Kolor:    Czarno-biały  
Format:    120x170mm  
Wydanie:    1  
Rok wydania:    2001  
    /KLP20418KFX/ /KID586KFX/  

Zapraszam na aukcje komiksów i książek.

Przesyłka i pakowanie:
  • Przesyłka listem zwykłym ekonomicznym / listem zwykłym priorytetowym możliwa tylko i wyłącznie na życzenie i ryzyko Kupującego. Poczta Polska nie gwarantuje takiej dostawy i niestety nie umożliwia reklamacji tego typu przesyłki, jeżeli nie zostanie dostarczona adresatowi, dlatego dla własnego bezpieczeństwa bardzo proszę o wybór przesyłki listem poleconym ekonomicznym lub poleconym priorytetowym

    • list zwykły ekonomiczny: 4PLN / list zwykły priorytetowy: 5PLN
    • list polecony ekonomiczny: 6PLN / list polecony priorytetowy: 7PLN

    • każdy następny komiks +1PLN

  • Książki / komiksy pakuję w zwykłe koperty papierowe. Jeżeli nie chcesz ryzykować uszkodzenia książki/komiksu w trakcie przesyłki, mogę zabezpieczyć je pakując w tekturowe pudełko na książki -
    koszt pudełka dolicz do przesyłki - 3PLN - można dokonać wpłatę PayU i później kliknąć na transakcję i dopłacić odpowiednią kwotę

  • Jeśli posiadasz kolekcję komiksów lub inny rzadki komiks, a interesuje Cię szybka sprzedaż, napisz do nas, a z pewnością pomożemy Ci w sprzedaży.