Dlaczego „Dotyk Anioła”?
Przesłanie „Dotyku Anioła” jest tak uniwersalne, że każdy przy tej muzyce poczuje się doskonale. Delikatne i harmonijne dźwięki doskonale nadają się do ćwiczeń jogi, głębokiego relaksu, ćwiczeń rozluźniających i masażu, dla dzieci i dorosłych.
Tę muzykę z powodzeniem można stosować w zajęciach muzykoterapii dla dzieci nadpobudliwych, lub sprawiających tzw. ”problemy wychowawcze” oraz ich rodziców.
Muzyka może być i jest lekiem na stan emocjonalny naszego umysłu, (jeśli słuchamy właściwej muzyki), wpływa dobroczynnie na nasze samopoczucie, rozładowywuje napięcia psychiczne jak i fizyczne, wypiera stany depresyjnego nastroju i sprawia, że życie staje się piękniejsze.
Muzyka „Dotyk Anioła” pobudza także wyobraźnię. Wprowadza w świat marzeń. Dlatego szczególnie polecam ją niemowlętom do snu, dzieciom oraz dorosłym, żyjącym w ciągłym napięciu.
Przetestowaliśmy tę muzykę na naszych dzieciach i synku kompozytorki (3 lata), które bardzo lubią jej słuchać. Dzieci dodatkowo stawały się spokojniejsze i weselsze, a podczas słuchania i po przesłuchaniu były lepiej skoncentrowane, co sprzyjało ich nauce i zgodnej zabawie.
W celach terapeutycznych ważne jest, ażeby na początek zapoznać się z całą płytą, a później już słuchać tylko krótkich wybranych sekwencji. Muzyka zawsze zadziała, gdyż podświadomość zareaguje właściwie na znane jej dźwięki.
Trochę teorii...
Znany otolaryngolog Alfred Tomatis uważał, że rodzaj słuchanej muzyki wpływa na uczenie się czytania, pisania, postawę ciała, koordynację ruchową i stany emocjonalne. Już 5-miesięczne niemowlęta odróżniają zmiany wysokości tonów, a 8-miesięczne zapamiętują pewne melodie.
Japońscy neurolodzy dowodzą, że muzyka słuchana w dzieciństwie ma fundamentalny wpływ na odbieranie bodźców dźwiękowych w ciągu całego życia.
Dowiedziono, że słuchanie muzyki we wczesnym dzieciństwie pomaga budować neuronalne ścieżki, które mają wpływ na rozwój języka, pamięci i poczucia przestrzeni.
Kontakt z muzyką od najwcześniejszych chwil życia uczy harmonii, wyczucia rytmu, zwiększa ogólną wrażliwość dziecka i plastyczność jego układu nerwowego.
Słuchanie muzyki angażuje wiele połaci mózgu. Lewa półkula bierze udział w rozpoznawaniu rytmu i wysokości dźwięków, natomiast prawa - barwy dźwięku oraz przebiegu melodii.
Każdy z nas inaczej reaguje na dźwięki, odpowiednio dobrana muzyka przynosi spokój i pozwala się skupić na zadaniu.
Dla nas dorosłych ta terapia dźwiękiem, poprzez którą oddziałujemy na mózg i system nerwowy, układ krążenia, ciśnienie tętnicze, wydzielanie hormonów, puls, oddech oraz stan psychiczny pozwoli na osiągnięcie między innymi zwiększenia energii życia, witalności i zdolności koncentrowania się.
Terapeuci polecają codzienne słuchanie muzyki, do godziny dziennie. Może to nam ułatwić osiągnięcie równowagi duchowej, zwiększyć zdolność komunikowania się, zmniejszyć poczucie strachu, napięcia i zapobiec depresji.
Terapeuci polecają codzienne słuchanie muzyki, co najmniej godzinę dziennie.
"Pomóżcie ludziom odzyskać kontakt z ich fantazjami, a przywrócicie im zdrowie" - Carl Gustaw Jung.
Obudźmy zatem w sobie dziecko i odważmy się marzyć, chociaż przez ten krótki czas słuchania płyty.
Muzyka autorstwa Barbary Romanowskiej, która jest z wykształcenia muzykiem, multiinstrumentalistką i wokalistką. Autorka trzech książek o uzdrawianiu dźwiękiem. Prowadzi kursy i seminaria z uzdrawiania dźwiękiem i muzykoterapii oraz posiada swój gabinet leczenia dźwiękiem przy pomocy kamertonów.