Witam.

Nie jestem handlarzem, sprzedaję własny samochód, używany do jazdy z rodziną i dziećmi. Wóz niesamowicie wygodny i pakowny. Jazda w 7 osób, w tym małe dzieci, załadowanym walizkami i wózkami Grand Caravanem, nie męczy na żadnym dystansie. Aby był bezpieczny, wydałem kupę pieniędzy na doprowadzenie go do bardzo dobrego stanu technicznego.

W rozliczeniu mogę przyjąć nissana primerę, mazdę 626, peugeota 406, opla vectrę bądź inne auto osobowe, najlepiej kombi.

Dzięki LPG samochód jest bardzo ekonomiczny - 15 litrów gazu na 100 km po zakorkowanym Wrocławiu, a nawet 12 w trasie - w przeliczeniu ceny benzyny, tyle kosztuje jazda civicem, czy innym maleństwem.

Szczerze polecam auto rodzinie z dziećmi, ale po wyjęciu kanapy i foteli samochód może spokojnie pracować jako dostawczy.

Mankamenty? Jasne, że są. Samochód nie miał wypadku, ale ma nieco zadrapań, m.in. na drzwiach rozsuwanych. Kupiłem go oklejonego foliową reklamą firmy i przy jej zdejmowaniu odeszło nieco klaru w dwóch miejscach. Nie są to jednak mankamenty rzucające się w oczy, ani przeszkadzające. Technicznie bowiem samochód - co rzadkie wśród amerykańców na Allegro - jest w znakomitym stanie, na co są dokumenty:)

Chodniki w aucie są przybrudzone, nie da się tego uniknąć przy dzieciach. Można to spokojnie wyczyścić. Ja nie czyściłem ostatnio, bo jesień, zima, plucha, dziecięce kozaki itp... Wiecie, rozumiecie. Wiosną można wyprać karcherem po wyjęciu foteli (pół godziny roboty, łącznie z demontażem i montażem po wyschnięciu).

Na jednym z tylnych nadkoli było ok. centymetrowe gniazdo rdzy - zostało wyczyszczone, zabezpieczone, posmarowane szpachlą z włóknem szklanym i pomalowane szarą minią. Wygląda dobrze. Jak ktoś chce, to może psiknąć to białym lakierem.

Na tym samym nadkolu jest przebarwienie lakieru, zapewne spowodowane naklejeniem reklamy, o której pisałem wcześniej.

Tyle. Dalej informacje:

Rocznik 1996.

LPG Landi Renzo, nie sekwencyjna - więc taniutka w utrzymaniu i przeglądach.

Auto sprawne, bardzo doinwestowane. 14 listopada przeszło bez żadnego problemu roczny przegląd rejestracyjny.

Przebieg 172000 mil.

Biały.

Przez ostatni rok wymieniłem w ASU (www.asu.pl - warsztat portalu o amerykańskiej motoryzacji oraz forum użytkowników amerykańców) przy ul. Buczackiej we Wrocławiu m.in.:

* niemal całe zawieszenie, poza przednimi amorami (są OK)

* chłodnicę wody

* kompletny rozrząd z pompą wody

* silnik po remoncie w ASU na Buczackiej latem 2011 roku, (poszła uszczelka pod głowicą), stan idealny

* skrzynia wymieniona na używkę z przebiegiem ok. 150 tkm u p. Uliasza w USA Auto Wrocław, sprawna

* nowiutkie kable, świece i kopułka aparatu zapłonowego

* gazownia po przeglądzie i wymianie filtrów oraz reduktora

* Książka serwisowa prowadzona sumiennie od chwili zakupu - do wglądu. Serwis wyłącznie ASU oraz USA Auto Uliasz.

* Wyposażenie standardowe SE, w tym audio Infinity Acoustic 10.

* 4 fotele kapitany + kanapa (welur) w doskonałym stanie.

* Letnie alufelgi 16" z szerokimi oponami Barum Bravuris 2

* zimówki 15" Michelin Alpin na stalowych felgach

* pełna elektryka

* czujnik parkowania

* podgrzewane szyby (przednia i tylna) oraz lusterka

* relingi dachowe.

Auto jeździ na co dzień po mieście, czasem małe trasy. Łącznie około 8 tkm rocznie. Nie działa klimatyzacja (zatarta pompa, koszt używanej 200 zł, regeneracja ok. 600 zł). Nowy pasek do niej gratis.

Samochód właśnie wyjechał z ASU po przeglądzie skrzyni (wymienione zawory, dynks - zapadka od zmiany biegów, olej, filtr, uszczelniacze).

Na tę chwilę auto jest do bezawaryjnej jazdy. Mimo to sprzedaję je - z przyczyn osobistych. Cena do niewielkiej negocjacji.

Zainteresowanych proszę o kontakt. Każdej niezbędnej informacji udzielę przez telefon: 502 [zasłonięte] 832.

O stanie auta można też dowiadywać się jakby co u pana Zenka w stacji obsługi ASU (asu.pl).

Proszę nie licytować przed obejrzeniem samochodu. Ofert nie odwołuję.