Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DKW UNIKAT - MANURHIN SM75 jak Lambretta Osa Vespa

05-06-2012, 3:13
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Aktualna cena: 4 999 zł     
Użytkownik tatran
numer aukcji: 2348720841
Miejscowość Mysłowice
Wyświetleń: 712   
Koniec: 29-05-2012 13:42:48
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Przedmiotem sprzedaży tej aukcji jest skuter marki MANURHIN SM75, pierwszy skuter z bezstopniową skrzynią biegów, czyli protoplasta wszystkich wspólczesnych tzw "plastików".

 

Co to za marka?? Otóż MANURHIN SM 75 to francuska licencja niemieckiego DKW Hobby (wszelkie informacje są dostępne w internecie).

 

Z ciekawostek jest to pojemność 75 cm3, bezstopniowa skrzynia biegów, odpalanie na żyłkę (jak w kosiarce)

 

Co jeszcze czyni ten skuter wyjatkowym?? Otóż jego historia, a mianowicie fakt, iż właśnie ten oferowany egzemplarz, który widzisz na zdjęciach i masz możliwość jego zakupu, jest egzemplarzem wystawowym, odkupionym z Targów Poznańskich w latach 50 tych.

 

Jednym słowem sprzedawany motor stanowi bardzo ciekawą ofertę kolekcjonerską. Nie dosć, że sama marka jest praktycznie u nas niespotykana i wyprodukowano ją w niewielkiech ilości, to dodatkowo jest on jedynym egzemplarzem sprzedanym w Polsce właśnie z ekspozycji targów.

 

Skuter posiada unikalne specjalne lakierowanie na wystawę, inne niż egzemplarze seryjne. Jest w kolorze beżowym z dużą ilością szparunków, w dodatku niektóre są podwójne i w dwóch kolorach.

 

Powiem krótko, chciałbym by tak wyjątkowy egzemplarz trafił tylko i wyłącznie w ręce kogoś kto w 100 % zachowa oryginalność pojazdu i zapewni mu drugie życie.

 

Jeśli chodzi o stan pojazdu, to WBREW TEMU CO WIDAĆ na zdjęciach stan zachowania jest niemalże doskonały pod względem odbudowy. Skuter ma przebieg zaledwie 8,5 tyś km. Silnik jest na chodzie. Odpala i chodzi cichutku bez żadnych stuków. Przed odpaleniem (by po tylu latach postoju nic nie uszkodzić) ściągnąłem kontrolnie głowice i ku mojemu zdumieniu nominalna gładź cylindra ma zużycie 0.02 mm co oznacza, że motor jest ledwo co dotarty. Iskrownik pachnie nowością, nie tknięty śrubokrętem przez polskiego "fachowca", gaźnik idealny, zero luzu na łożyskach. Silnik nigdy nie rozpoławany i sądzę iż może tak pozostać. Zatem renowacja tego pojazdu polegała będzie głównie na remoncie nadwozia.

 

Stan blach: poprzedni właściciel skuter niestety rozebrał i pozostawił go w wilgotnej piwnicy bloku. I tam niestety korozja wyszła na wierzch. Ale zaznaczam, iż jest to tylko i wyłącznie nalot powierzchowny. Na felgach zrobiłem próbę i nalot schodzi zwykłą pastą do polerowania lakieru, co widać na zdjeciu !!!. Nie ma ani jednej dziury pokorozyjnej. Blachy te są nie powyginane i proste !!!

Całość posiada oryginalny lakier poza jednym elementem, czyli główną osłoną na nogi. Otóż ten element jest kupiony przeze mnie we Francji. Oryginał jako jedyny element stał we wodzie piwnicy i zgniła w nim podłoga totalnie.

 

Skuter jest niemalże kompletny, WSZYSTKO W ORYGINALE. Braki jakie zauważyłem to klamka hamulca przedniego, napęd licznika przy kole, boczna nóżka no i jakies tam drobne w postaci śrub itp. O siedzeniach nie mówię gdyż po prostu rozsypały się ze starości (gąbka i skaj). Stelaże oczywiście są kompletne. W związku z tym, iż to licencja DKW można do niego nabyć części zrówno nowe jak i używane bez problemu. Z resztą na większości części widnieje sygnatura DKW i Auto-Union.

 

Dysponuję literaturą fachową do tego pojazdu jaką udało mi sie zdobyć przez ten czas i oczywiście ją udostępnię. Jak również mogę pomóc przy procesie renowacji wiedza techniczną nt tego pojazdu.

 

Ponadto mogę polecić jedyną znaną mi osobę która jest w stanie w profesjonalny sposób odnowić pojazd i nie ukrywam, że nawet życzyłbym sobie by to ona wykonała.

 

Cóż więcej. No chyba najważniejsze. Wartość skutera podnoszą jego oryginalne dokumenty, tzn posiada stary autentyczny dowód rejestracyjny z przełomu lat 50/60tych. Ostatni wpis to 1963 rok. Od tej pory skuter był nie eksploatowany, czyli do dziś równo 50 lat.

 

Nie wystawiam od złotówki, bo to nie okazja stojąca przy drodze.

To wyjątkowy egzemplarz wykonany specjalnie na targi poznańskie. Z resztą podobno było to opisane w gazetach motoryzacyjnych z tamtych lat - taką informację przekazał mi poprzedni właściciel. Ja jestem rzekomo 3-cim od nowości, a skuter jest w moim posiadaniu gdzieś od około 1999 roku.

 

Czekam tylko i wyłącznie na konkretnego kupca.  Chcesz się dogadać to pisz lub dzwoń.

 

Kontakt:

 

tel. 503-[zasłonięte]-443

[zasłonięte]@poczta.onet.pl

GG:[zasłonięte]12791