Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DJ Magazine Polska nr 5 2008 - archiwalny DJ Mag

03-06-2012, 23:56
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 10 zł     
Użytkownik KluboweMedia
numer aukcji: 2330053941
Miejscowość Kórnik
Wyświetleń: 22   
Koniec: 17-05-2012 13:09:27

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Rok wydania (xxxx): 2008
Częstotliwość: miesięcznik
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Polska edycja najbardziej popularnego na świecie magazynu klubowego!

Pytają mnie dziennikarze z innych miesięczników i tygodników „o co chodzi w muzyce tanecznej”, ale często nie są gotowi do usłyszenia odpowiedzi. Nawet nie chcą, bo przecież wiedzą lepiej, mają już gotowy pogląd na to. Wychowali się w kulturze, w której to, co grają na dyskotekach, to coco jambo, lepsze lub gorsze, ale jednak. W międzyczasie zupełnie poważnie traktują nową płytę którejś z piosenkarek śpiewających dwie te same zwrotki i trzy te same refreny, znanej z radia i telewizji. Albo zespołów muzycznych podrzucających w ogromnych zrywach mocy twórczej raz na kilka lat 10 nowych kombinacji 2 zwrotek i 3 refrenów (przed trzecim refrenem wskazana solówka albo jakaś mała ekstrawagancja).

Mam wrażenie, że lepiej mnie rozumieją, kiedy nie mówię długo i kwieciście o wszystkich walorach elektronicznej muzyki tanecznej, ale kiedy wspominam właśnie o dwóch zwrotkach i trzech refrenach. Miłośnicy muzyki klubowej chcą za każdym razem być zabierani w podróż. Dostałem ostatnio mejla, w którym autor pisał z wielkim wyrzutem o ostatnich poczynaniach Boba Sinclara i Paula van Dyka, którzy „przestali zabierać w podróż”, zdecydowali się na karierę „piosenkarską” w komercyjnym radiu. 2 zwrotki i 3 refreny! 3 minuty i 40 sekund? Zdradzili! Piosenki, czy to rockowe czy popowe (czy smooth-jazzowe czy trip-hopowe), czy właśnie taneczne, to jak ballady przy ognisku, tylko w różnych remiksach. Doskonale rozumie to każdy fan techno, trance czy drum’n’bass, gdy znajomy wyłączy mu jego płytę i zamiast tego włączy radio albo którąś z muzycznych telewizji. Nie dziwi zatem, że Robert M wspomina w rozmowie z nami, że Maryla Rodowicz nie zasłużyła na to, by ją remiksował…

Muzyka zmienia stan świadomości – mówi Sander van Doorn w naszym wywiadzie. Nie odkrywa pod tym względem Ameryki, ale warto zatrzymać się przy tym stwierdzeniu na dłużej. Zwłaszcza, że wielu przeciwników muzyki klubowej uważa, że można jej słuchać dopiero wtedy, gdy stan świadomości uprzednio zmieniony został z pomocą sztucznych środków. Dlaczego tak twierdzą? Bo sami bez takiej pomocy nie słyszą tu nic, poza niemiłosiernie wybijaną stopą. Często mnie to zastanawia. Przecież fakt, że ktoś słyszy samą stopę, a cała reszta jest dla niego nieistotnym i niezrozumiałym dodatkiem, do którego nie potrafi się nawet przebić, by sprawdzić, czy jest tam coś ciekawego czy nie, świadczy przecież o nim? Czym tu się chwalić? Zresztą, to nie do nich wstępniak, tylko do Was, więc przejdźmy do rzeczy.

Doczekaliśmy się piątego numeru polskiego DJmaga, bardzo wielkie dzięki raz jeszcze w kierunku wszystkich, którzy są z nami. Jednego jestem jak co miesiąc pewien – będziecie mieli co czytać. Tym razem mamy dla Was wywiady z Sanderem van Doornem, Robbiem Riverą, Mobym, Autechre, Dabruck & Klein, szefem wytwórni Armada, Marco V, Fairmontem, Victorią R, Shonkym i sporą ekipą Polaków: jest Jacek Sienkiewicz, Robert M, SLG, Break Corps, Adamus, Dervish, Dave Schiemann. Poza relacjami z Polski, mamy też z Utrechtu i Berlina. Polecam też debatę „No Logo?” o przyszłości wytwórni płytowych – do tego tematu na pewno będziemy jeszcze wracać. Jest też więcej mody i felietonów – piszcie co myślicie. Pozdrawiam wiosennie i życzę miłego numeru.

Marcin Żyski / redaktor naczelny



Piąty, archiwalny numer polskiego DJ Magazine z kwietnia 2008 roku.

Gazeta jest nowa, wysyłana bezpośrednio od wydawcy.



Dodano 2[zasłonięte]012-04 10:54
W dniach 30.04-06.05 wysyłki nie będą realizowane.