Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DJ Magazine Polska nr 4 2008 - archiwalny DJ Mag

04-06-2012, 0:06
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 10 zł     
Użytkownik KluboweMedia
numer aukcji: 2330053942
Miejscowość Kórnik
Wyświetleń: 13   
Koniec: 17-05-2012 13:09:27

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Rok wydania (xxxx): 2008
Częstotliwość: miesięcznik
Kondycja: bez śladów używania
Język: polski
Dodatki: płyta DVD,
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Polska edycja najbardziej popularnego na świecie magazynu klubowego!
Global Gathering DVD Gratis!

Ciekawe, czy numer poświecony kobietom bardziej zainteresuje mężczyzn, czy kobiety? Żeby nie było wątpliwości już na starcie wyjaśniam, że nie całe 100 stron jest o przedstawicielkach płci pięknej. Rozmowy z kobietami i materiały na ich temat zajmują 20 stron czwartego, marcowego numeru polskiego DJmaga. Reszta jest „w normie” czyli raczej panowie. Przy okazji, jeśli będziecie pokazywać to komuś z zagranicy, wytłumaczcie proszę za nas, dlaczego marcowy numer „musiał” być w Polsce o kobietach i dla kobiet. Podobno tylko u nas kobiety przepuszczane są w drzwiach.

Panny i panie maja święto w naszym kraju 24 godziny w roku (nie licząc tych, które są już matkami), u nas niejako królują cały miesiąc. Tak jak w poprzednim wstępniaku zaznaczałem, że mimo kilkunastu stron o historii techno nie udało sie wyczerpać tematu, tak i tym razem jest podobnie. Okazuje się, że pan w klubowym biznesie jest całkiem sporo, w tym didżejki poważne i mniej poważne (np. topless), producentki, promotorki, menedżerki, właścicielki wytwórni płytowych. Przejrzałem pod tym katem wszystkie dotychczasowe numery (wszystkie trzy!) i znalazłem krótsze lub dłuższe wzmianki o Carli Roca, Angel Kiss, Dinky, Najonie, Lady Ka, połowie Nun, Roisin Murphy i Mayi Ismo. Uff, jednak trochę (troszeczkę?) się uzbierało, ale po pierwsze przeważnie to były wzmianki krótsze niż dłuższe, a po drugie gdybym teraz miał zacząć wymieniać mężczyzn, o których wspominaliśmy, ten tekst skończyłby się w okolicach dziesiątej strony. Czyli wstyd. Bijemy się w piersi i od przyszłego numeru zaczynamy nadrabiać. Prosze sie nie martwic, że w ramach naszego Dnia Kobiet zabrakło Cassy, Marushy, Ellen Allien, Chloe, An on Bast, Acid Marii, Scarlet Ettienne, Mistress Barbary, Joany, Anny, Barbary Tucker, Mariki – mamy je wszystkie na widoku, znajdzie się dla nich miejsce już niedługo. Tymczasem zapraszam w podróż do świata kobiet mocno związanych z nocnym życiem w ciemnych i głośnych miejscach. W weekendy zwiedzają kluby całego świata, a jakie są w pozostałe dni tygodnia? Proponuje mały konkurs dla tych, którzy przebrną przez wszystkie wywiady i artykuły. Która z nich uprawia i uczy jogi, która czyta wszystkie psychologiczne książki i uwielbia Monty Pythona, której tak bardzo boja się faceci, że tylko robią sobie z nią zdjęcie i znikają? Która spotyka się z agresja klubowiczów w Paryżu, która maluje, która przeraża wizja utraty słuchu, a która amortyzuje samcze konflikty. Jest kilka wątków, które pojawia się więcej niż raz, na przykład Woody Allen, Prince i przekonanie, że bycie kobieta być może ułatwia życie na samym starcie, ale za to później jest już trudniej i trzeba pracować za dwóch (mężczyzn). Poza jedna wszystkie wciąż kochają didżejowanie i nie maja zamiaru zmieniać zawodu. O rodzinie w większości jeszcze nie myślą, choćby z braku czasu. Dużo pracują, grają, produkują, menedżerują, organizują, raczej nie oglądają telewizji ani nie grają w gry komputerowe.

Zresztą, przeczytajcie sami. Jak wspomniałem wcześniej, panów też mamy w tym numerze – może nawet jest ich więcej. Przeglądając na szybko ten numer na pewno dojrzycie cos o polskim funkowym house, niemieckim ezoterycznym techno, amerykańskim disco lat 70., rosyjskim breakbeacie, holenderskim hardstyle’u, brytyjskim atmosferycznym drum’n’bass, czesko-szwajcarskim trance i międzynarodowym tech-house – polecam analizę tego coraz bardziej popularnego gatunku, zachęcamy przy tym do dyskusji, bo ile głów, tyle zdań na ten temat. Właśnie powiedzieli w wiadomościach, że w marcu dominować będą temperatury w granicach 20 stopni. Ocieplenie klimatu sprzyja nie tylko oszczędnościom na zimowych oponach, może też spowodować, że festiwale na świeżym powietrzu odbywać się będą od marca do listopada. Nie mamy nic przeciwko temu. Miłego numeru, a wszystkim pannom i paniom życzymy wszystkiego jak najlepszego.

Marcin Żyski / redaktor naczelny



Czwarty, archiwalny numer polskiego DJ Magazine z marca 2008 roku.

Global Gathering DVD gratis!

Gazeta jest nowa, wysyłana bezpośrednio od wydawcy.



Dodano 2[zasłonięte]012-04 10:54
W dniach 30.04-06.05 wysyłki nie będą realizowane.