Ta strona wykorzystuje pliki cookies. Korzystając ze strony, zgadzasz się na ich użycie. OK Polityka Prywatności Zaakceptuj i zamknij X

DISPERSE Journey Through the Hidden Gardens FOLIA

23-06-2015, 8:50
Aukcja w czasie sprawdzania była zakończona.
Cena kup teraz: 29.75 zł     
Użytkownik LuckyM2010
numer aukcji: 5447450619
Miejscowość Wrocław
Wyświetleń: 19   
Koniec: 23-06-2015 08:41:43

Dodatkowe informacje:
Stan: Nowy
Liczba płyt w wydaniu: jedna
Opakowanie: w folii
info Niektóre dane mogą być zasłonięte. Żeby je odsłonić przepisz token po prawej stronie. captcha

Płyta CD zupełnie nowa, oryginalna, nieużywana, zafoliowana.
Porządne, pełnowartościowe wydanie.
Dostępna od ręki.

Edycja – digipack.
Folia fabryczna lub dystrybutora.                                                                                                              Gwarancja uczciwej, bezzwłocznej, solidnie i bezpiecznie zapakowanej przesyłki.

 

Disperse ¦ Journey Through The Hidden Gardens
 
wydawnictwo: ProgTeam 2010
dystrybucja: Metal Mind Prod.
 
1.Balance Of Creators [8:21]
2.Reflection Of A Dying World [6:11]
3.Entering New Lands [6:25]
4.On The Wings Of A Dove [3:27]
5.Let Me Get My Colours Back [5:54]
6.Far Away [7:18]
7.Above Clouds [9:55]
8.Spirit Of Age [9:23]
9.Circles Complete [5:47]
 
Całkowity czas: 62:47

skład:
Rafał Biernacki - vocal, keyboards / Jakub Żytecki - guitar / Marcin Kicyk - bass / Przemek Nycz - drums / Special guest: Ula Wójcik - vocals

 

„Journey Through The Hidden Gardens” nie przynosi może rockowego mięcha, nagranego na światowym poziomie, jak to miało miejsce w wypadku recenzowanej przeze mnie niedawno drugiej płyty Division By Zero z tego samego wydawnictwa, niemniej dostarcza kawał dobrego progmetalowego i artrockowego grania.

Fajne już jest to, że panowie nie poszli na łatwiznę i nie wrzucili całego, znanego już z „Promo 2008”, półgodzinnego materiału, uzupełniając go jakimiś nowymi drobiazgami. Ze wspomnianej demówki mamy bowiem tylko dwa numery, zresztą zmodyfikowane, „Far Away…” i „Above Clouds” (choć z drugiej strony, szkoda mi również bardzo przyzwoitych „Lost In Time” i „Before I Forget”), resztę zaś, tego ponad godzinnego albumu, stanowią rzeczy premierowe („Let Me Get My Colours Back” był wcześniej dostępny na profilu MySpace). Mają widać panowie chęci, kreatywność, pomysły, i to – jeszcze raz podkreślę – w bardzo młodym wieku.

Album „Journey Through The Hidden Gardens” mówiący o nas, naszym egoizmie, pędzie do przodu i nie zauważaniu tego co wokół, zadowoli miłośników progresywnego, inteligentnego rocka, niewolnego od licznych wpływów i naleciałości gatunkowych, a może nawet chwilami niepotrzebnych nut i pomysłów, jednak zagranego z dużym wyczuciem dla takiej muzy. To w większości dłuższe, rozbudowane kompozycje, korzystające z wielu wątków i melodycznych rozwiązań. Już „Balance Of Creators” rozpoczyna gitara w stylu flamenco, potem jednak mamy mnóstwo progmetalowych, ciężkich riffów, zwieńczonych zgrabną solówką Jakuba Żyteckiego i wokalizą gościnnie tu pojawiającej się Uli Wójcik ze Spiral. A propos Żyteckiego. Jestem pod wrażeniem jego naprawdę dużych umiejętności. Ten młody muzyk ma to „coś”. Tę „bożą iskrę” do grania mocnego i technicznego, ale i subtelnego i wyważonego, wręcz natchnionego. Posłuchajcie zresztą końcówki „Reflection Of A Dying World”. Następujący po nim „Entering New Lands” ma świetny, płynący do przodu refren, skontrastowany z licznymi, gitarowo – perkusyjnymi łamańcami go poprzedzającymi. A propos wspomnianych „łamańców”. Widać, że artystów rozpiera od pomysłów i momentami ma się wrażenie, że chcą wcisnąć jak najwięcej w sześcio - czy siedmiominutową formę. Tak charakterystyczne dla Dream Theater „popisowe wtręty”, tu momentami naruszają muzyczną narrację. Wspomniany wcześniej „Let Me Get My Colours Back”, zagrany w balladowej konwencji i zaśpiewany dobrym, zadziornym wokalem przez Biernackiego, też nie uciekł od tego w jednym momencie - fragmencie poprzedzającym gustowne solo Żyteckiego. W tym kontekście, prawdziwym miodem dla „rozmarzonych uszu” jest kończący całość „Circles Complete”. Po prostu śliczny, może bardziej w neoprogrockowych (!!!) klimatach, z ujawniającą się wokalnie po raz kolejny, Wójcik (gdzieś jakby powrócił duch naszego… Abraxas?). Wcześniej możemy wysłuchać jednego z najdłuższych i najgęściej zaaranżowanych numerów na płycie, „Spirit Of Age” z elektroniczną, „fusionową” wstawką.  

 

Paczki wysyłam bezzwłocznie w dniu otrzymania wpłaty ( szczegóły na stronie : O MNIE )

Koszty wysyłki na moich aukcjach są następujące :

Przesyłka nierejestrowana ( zwykła !, nie polecona !, bez gwarancji dostarczenia przez Pocztę !!! oraz bez możliwości reklamacji w razie zaginięcia - zalecana tylko w przypadku uczciwego listonosza rejonowego i bezpiecznej skrzynki pocztowej ).
1-2 płyty : 5,50 ( tylko priorytet ) ( UWAGA - w tej opcji całe ryzyko nie otrzymania przesyłki ponosi Kupujący - proszę to wziąć pod uwagę ).

Przesyłka rejestrowana, polecona, z pełną gwarancją dostarczenia

1-2 płyty : 6,90 / 7,90 ( w zależności od opcji : ekonomiczna / priorytet )
3-8 płyt : 9,90 / 12,90 PLN
9 płyt i powyżej : 16,90 PLN ( paczka priorytetowa )


Płatność jest możliwa zarówno przez przelew bankowy jak i system PayU ( pobranie nie wchodzi w rachubę ).
Dane do przelewu - na stronie : O MNIE.
Warunki odbioru osobistego znajdują się również na stronie : O MNIE.

[DANE_EU]5mBtnRT6cfyWsmz926REAFAmj92mH6cQVZJFjAETmEINfTF581xRCHNzUVK/6scGWMFc/1FhcGp9il2w4rhBDpJZhWzTQA/0QlYADZnuTslSgmi+QU8xYEBn0bnaQjSkadSXZ800l91OSN0LtoZsnw==[/DANE_EU]