W Dishonored gracze wcielają się w postać Corvo, legendarnego ochroniarza cesarzowej zamordowanej w zamachu stanu, za którym stał skorumpowany Lord regent. Ten, aby odwrócić uwagę od przygotowanego przez siebie spisku, fałszywie oskarża o tę zbrodnie głównego bohatera. Nie zdaje sobie jednak do końca sprawy z tego, że Corvo jest jednym z najniebezpieczniejszych ludzi na świecie, doświadczonym wojownikiem, który bez problemu potrafi zniknąć z oczu nieprzyjaciół. Mistrzem walki, korzystającym z szeregu wymyślnych gadżetów (bomby przylepne, automatyczne pułapki, strzałki usypiające itp.). W Corvo drzemią także nadnaturalne zdolności oraz moce (np. super-prędkość, teleportacja, podwójny skok). Niesłusznie skazany wojownik szybko ucieka więc z więzienia i rozpoczyna metodyczną zemstę.
Kluczowym elementem rozgrywki w Dishonored jest wykonywanie starannie zaplanowanych zabójstw. Twórcy zainspirowani serią Thief przygotowali dopracowane elementy składankowe, postawili też na swobodę ruchu bohatera, wykorzystanie jego nadludzkich zdolności i gadżetów, interakcję z otoczeniem oraz sztuczną inteligencję przeciwników. Mimo tego, gra nie wymusza cichego i dyskretnego przechodzenia kolejnych misji i nic nie stoi na przeszkodzie, by każdemu wykonywanemu zadaniu towarzyszyła krwawa jatka. Wszystko zależy od preferencji grającego.
Każdą z mocy bohatera można łączyć z innymi, osiągając rozmaite efekty. Możemy na przykład zatrzymać na chwilę czas, a następnie użyć innej z mocy i zrzucić różne rzeczy ze stołu, wywołując tym samym hałas. To zwróci uwagę strażników, podczas gdy my przekradniemy się niezauważeni. To tylko jedna z opcji jakimi dysponujemy - każdy napotkany problem ma wiele rozwiązań i to my decydujemy, które nich wybrać.
Gra śledzi nasze zachowania, badając jak bardzo jesteśmy agresywni i jak wiele zostawiamy po sobie szkód, ofiar i ogólnego zamieszania. W zależności od wywołanego wokół nas chaosu, system ten wpływa w widoczny sposób na fabułę i zmiany w otaczającym świecie.